0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Wyborcza.plFot. Tomasz Pietrzyk...

To pierwsza edycja rankingu szkół przyjaznych osobom LGBT+ w budynku Ministerstwa Edukacji Nardowej. Do tej pory Fundacją GrowSpace przedstawiała je przed wejściem do gmachu. Władza PiS nigdy nie zaprosiła jej do środka. Po raz pierwszy oddolne działania młodych na rzecz równościowej edukacji wspierają instytucje państwowe. Wydarzenie patronatem objęły Ministerstwo Równości, Ministerstwo Edukacji i Rzecznik Praw Dziecka. A hasłem przewodnim rankingu jest „Szkoła zaufania”.

„To szczególny moment. Do tej pory nie było miejsca dla wszystkich osób w szkole, ale też w ministerstwie edukacji. Osoby LGBT nie były tu mile widziane. Zmienimy to. Będziemy budować przyjazną, bezpieczną szkołę. Szkołę zaufania dla każdej i każdego z nas, do której nie idziemy rano z duszą na ramieniu. Ale wiemy, że czeka nas tam przyjazna przestrzeń, w której każdy może być sobą, w której przestrzegane są podstawowe prawa człowieka” – mówiła podczas konferencji wiceministra edukacji Paulina Piechna-Więckiewicz.

Podczas konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ministra Katarzyna Kotula tłumaczyła, że skończyły się czasy przyzwolenia na dyskryminację. I przeprosiła „w imieniu państwa polskiego” za byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka oraz małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak.

„Jesteśmy wdzięczni, że zaufanie w końcu pojawiło się ze strony MEN. Cieszymy się, że to początek zmian na dobre” – mówił Jakub Juszczak, inicjator i koordynator akcji. „Wyniki mają wymiar symboliczny, bo sytuacja w wielu miejscach nadal jest trudna. Chcemy, aby instytucje miały wpływ na sprawczość młodych ludzi i budowały otwartą przestrzeń w szkołach”.

Szkoła godna zaufania i... bezpieczna

W tym roku ankieta, w której udział wzięło 12 tys. uczniów, objęła dwa tysiące placówek oświatowych w całej Polsce i została przeprowadzona pod hasłem „Szkoła Zaufania”. Skupia się na tym, czy uczniowie czują się bezpiecznie w szkołach. Czy mają osobę, do której mogą się zgłosić, jeżeli czują się dyskryminowane? Czy ufają nauczycielom i innym uczniom? Młode osoby w ankiecie odpowiadały na pytania o to, jakie jest podejście społeczności szkolnej do osób LGBTQ+, czy pojawia się dyskryminacja, czy organizowane są warsztaty antyprzemocowe, czy nauczyciele i nauczycielki wspierają społeczność LGBTQ+.

W krajowej klasyfikacji pierwsze miejsce zajęło I Społeczne Liceum Ogólnokształcące „Bednarska” z Warszawy, drugie XXX Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego z Warszawy, a trzecie – III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi w Zabrzu. W pierwszej dziesiątce znalazły się też:

  • Liceum Ogólnokształcące Saska Szkoła Realna (Warszawa).
  • Niepubliczne Ogólnokształcące Liceum Cogito (Żywiec).
  • II Społeczne Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Międzynarodowymi im. Pawła Jasienicy Społecznego Towarzystwa Oświatowego (Warszawa).
  • IV Liceum Ogólnokształcące im. Emilii Szczanieckiej (Łódź).
  • Ogólnokształcąca Szkoła Sztuk Pięknych (Opole).
  • Młodzieżowy Ośrodek Socjoterapii nr 1 „SOS” (Warszawa).

Listę wszystkich szkół, które wzięły udział w rankingu, znajdziesz tutaj. To nie tylko największe miasta. W pierwszej trzydziestce pojawiają się szkoły z mniejszych miejscowości, takich jak: Żywiec, Opole, Kielce, Rumia, Chojnice, Człuchów. A także Kędzierzyn-Koźle czy Boguchwała. A 55 proc. osób, które brało udział w rankingu szkół przyjaznych LGBT, pochodziło spoza 10 największych miast w Polsce. To oznacza, że poczucie bezpieczeństwa zwiększa się nawet w najmniejszych miejscowościach.

Przemoc psychiczna za LGBT+

"Cieszymy się, że w rankingu zagościły szkoły z całego kraju. Od Warszawy po Boguchwałę. Ranking to badanie społeczne, dzięki któremu możemy monitorować dobrostan młodzieży w Polsce. 41 proc. uczestników badania wie o osobie,

która doznała przemocy psychicznej ze względu na przynależność do LGBT+"

– mówiła Aleksandra Stube z Fundacji GrowSpace.

Chodzi o wykluczenie, przezwiska, wyśmiewanie ze względu na orientację seksualną czy tożsamość płciową. "A aż 49 proc. zna osobę, która doświadczyła przemocy w ogóle. To dyrektorzy szkół, nauczyciele i psychologowie są odpowiedzialni za opiekę nad takimi osobami. Tymczasem 31 proc. badanych wskazało, że

nie ma w szkole osoby, na którą mogą liczyć w trudnej sytuacji.

Powinniśmy koncentrować się na młodzieży w wymiarze jednostkowym. Każda osoba powinna wiedzieć, że ma do kogo się zgłosić. Potrzebujemy też wsparcia instytucjonalnego, dlatego cieszymy się, że jesteśmy w ministerstwie" – mówiła Stube.

Przepychanki i szturchnięcia na korytarzach

Alarmujący jest poziom przemocy fizycznej, na przykład szturchnięć czy przepychanek na szkolnych korytarzach. Aż 28 proc. ankietowanych doświadczyło jej ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową, a 27 proc. z innych względów.

„Ponad 50 proc. osób uczestniczących w badaniu deklaruje, że atmosfera w szkole jest dobra. To ciągle niewiele, dlatego kluczowe jest wspieranie społeczności uczniowskiej, nauczycielskiej i rodzicielskiej, żeby poprawiać atmosferę w szkołach w całej Polsce” – mówiła Stube.

Ranking to też szansa na znalezienie szkoły, w której młody człowiek będzie traktowany podmiotowo. Coraz częściej także rodzice, wspierający swoje dzieci w wyborze wymarzonej szkoły, sprawdzają najpierw, jak placówka traktuje ucznia, a dopiero potem zaglądają w rankingi jakości nauczania. Większość młodych osób liczy na to, że w szkole będą miały się do kogo zgłosić o pomoc.

W szkołach brakuje psychologów

Tymczasem w Polsce brakuje 2,3 tys. psychologów szkolnych. W podkarpackim nieobsadzona jest niemal połowa etatów, w zachodniopomorskim – jedna trzecia (tak jak w całej Polsce). Tam, gdzie jest „lepiej”, wolny jest co piąty lub co szósty etat. W 450 gminach w szkołach nie ma ani jednego psychologa lub psycholożki:

Przeczytaj także:

Samorządy zgłaszają większe zapotrzebowanie na etaty psychologów lub psycholożek szkolnych niż wynikałoby z rozporządzenia o standardach zatrudnienia specjalistów w szkołach.

„Od wielu lat mamy problem z niską dostępnością opieki psychologicznej. Trudno zaufać komuś, z kim nie mamy okazji się widywać lub rozmawiać. Często sami nie wiemy, że możemy o tę pomoc się zwracać lub poprosić o nią innych uczniów czy rodziców. Dlatego tak ważna jest rola ministerstwa, w którym jesteśmy, aby odbudować zaufanie. Konieczne są zmiany systemowe. Grono pedagogiczne, psychologowie i pedagodzy szkolni są przeciążeni nadmiarem obowiązków lub nie mają zapewnionych odpowiednich narzędzi do udzielania właściwej pomocy” – mówiła Stube.

Zwycięskie szkoły otrzymały Tarcze Zaufania, które podczas konferencji prasowej podpisała wiceministra edukacji Paulina Piechna-Więckiewicz. Ranking odbywa się w tym roku pod patronatem trzech instytucji państwa (Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministra Równości, Rzeczniczka Praw Dziecka). A także z rekordowym wsparciem samorządowym miast i województw. W tym samym czasie wyniki rankingu zostały ogłoszone na konferencjach prasowych we Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Krakowie, Gdańsku, Kielcach i Boguchwale.

Przypomnijmy, że kiedy ministra Katarzyna Kotula obejmowała patronatem ranking szkół przyjaznych LGBT+; tłumaczyła, że skończyły się czasy przyzwolenia na dyskryminację. I przeprosiła „w imieniu państwa polskiego” za byłego ministra edukacji Przemysława Czarnka oraz małopolską kurator oświaty Barbarę Nowak:

;

Udostępnij:

Julia Theus

Dziennikarka, absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, studiowała też nauki humanistyczne i społeczne na Sorbonie IV w Paryżu (Université Paris Sorbonne IV). Wcześniej pisała dla „Gazety Wyborczej” i Wirtualnej Polski.

Komentarze