Dobę przed ciszą wyborczą Jarosław Kaczyński ponad trzy godziny spędził w Radiu Maryja. Prezes PiS nie udzielał się w kampanii Andrzeja Dudy. Wyjątkiem był jego występ na konwencji Forum Młodych PiS 24 czerwca 2020. Wtedy mobilizował najmłodszych (z marnym skutkiem, wśród wyborców przed trzydziestką Duda zajął w I turze dopiero czwarte miejsce), a teraz – najstarszych wyborców PiS. Na początku czerwca napisał też list do członków PiS, niezwykle skondensowany przekaz, pełen obelg, insynuacji i fałszerstw, który nadał ton kampanii.
Do lokalu wyborczego bezpieczniej niż do sklepu, Trzaskowski groźniejszy niż covid
„Udział w wyborach jest bezpieczniejszy niż pójście do sklepu, naprawdę nie ma się czego obawiać” – zapewniał Jarosław Kaczyński słuchaczki i słuchaczy radia Tadeusza Rydzyka.
Najstarsi wyborcy to grupa kluczowa dla zwycięstwa Andrzeja Dudy. Poparcie dla obu kandydatów jest odwrotnie proporcjonalne do wieku: osoby poniżej 50. roku życia częściej głosują na Trzaskowskiego, a powyżej pięćdziesiątki – na Dudę. W ostatnim sondażu OKO.press z 7-8 lipca wygląda to tak:
Jednak w pierwszej turze zaledwie 55,9 proc. osób powyżej 60. roku życia wzięło udział w wyborach. Tym razem ma być inaczej. Według sondażu OKO.press z 7-8 lipca aż 90 proc. osób z tej grupy deklaruje, że pójdzie do drugiej tury. To tutaj Andrzej Duda szuka zabezpieczenia swojego zwycięstwa. A Kaczyński miał zadbać, żeby deklaracje – które wyglądają na mocno przesadzone – zmieniły się w rzeczywistość.
Żeby seniorzy bardziej przestraszyli się Trzaskowskiego niż koronawirusa.
W namawianiu starszych do udziału w wyborach Kaczyński posunął się do tego, że postraszył starsze osoby eutanazją. Rzekomo po zwycięstwie Trzaskowskiego i odzyskaniu władzy opozycja miałaby zmuszać do eutanazji, która „niekiedy w Europie przybiera charakter przymusowy”.
Złe media, elity i Niemcy
Dawno nie słyszeliśmy Kaczyńskiego, który tak by wychwalał Andrzeja Dudę. W pamiętnym liście do działaczy PiS-u, który miał ich mobilizować, prezydent został ledwo wspomniany. Tym razem było inaczej. Kaczyński rozpływał się w zachwytach.
„Jeden ze zwykłych Polaków, który w pewnym momencie stał się niezwykły” – mówił prezes PiS o Andrzeju Dudzie.
Wychwalał go, że jest nie tylko „świetnym mówcą, ale i rozmówcą”. Był poddawany straszliwym naciskom, ale im nie uległ i „ogromnie przyczynił się do sukcesów PiS” oraz „odniósł ogromne sukcesy na arenie międzynarodowej.”
Jeśli ktoś miał nadzieję, że to, co wyprawiała ostatnio TVP, to niekontrolowane wybryki Jacka Kurskiego, po wysłuchaniu rozmowy w Radiu Maryja musiał ją stracić. Kaczyński, tak samo jak „Wiadomości” i TVP Info od kilku dni, mówił o zdemoralizowanych elitach, które Polskę traktują jako dodatek do Niemiec.
Polska szkoła według Kaczyńskiego
Prezes PiS pozwolił też sobie na kilka uwag dotyczących polskiej szkoły:
„W szkołach państwowych pewne normy muszą być zachowywane, nawet jeśli pewna jakaś część nauczycieli ma inne poglądy, no to powinna jednak je zachować dla siebie. Nauka w szkole powinna kształtować wspólnotę, która w Polsce może być oparta tylko na tych tradycyjnych wartościach”.
To deklaracja szkoły zideologizowanej, która pozbawia wolności uczniów i nauczycieli.
Kaczyński zauważył niedawno, że polska młodzież, podobnie jak zachodnia, jest przejęta katastrofą klimatyczną. Prezes PiS takich słów nie używa, mówił, że dziś młodzież bardzo przejmuje się przyrodą. Ale zaraz dodał, że trzeba tej młodzieży przypominać, że to tradycja chrześcijańska, franciszkańska.
Oto wybór myśli Jarosława Kaczyńskiego na trzy dni przed wyborami prezydenckimi 2020:
O elitach
Traktują Polskę jako dodatek do Niemiec.
My chcemy być wielkim europejskim narodem, oni tego nie chcą.
Te elity są zdemoralizowane, mają bardzo dużo pieniędzy, bardzo duże wpływy.
Polska tak skonstruowana będzie Polską ludzi nieszczęśliwych, w jakimś momencie przestanie być Polską, a warto być Polakiem.
O eutanazji
Kultura naszych przeciwników, którzy chcą ją zaszczepić w Polsce, wręcz wmusić ją w Polaków, nie szanuje ludzkiego życia – nie tylko życia poczętego, ale nie szanuje również życia ludzi starszych. Eutanazja, która niekiedy w Europie przybiera charakter przymusowy, jest tego najlepszym dowodem.
O mediach
My nie jesteśmy zainteresowani [nacjonalizacją mediów], my nie chcemy sterować mediami, tylko nie chcemy, żeby poza granicami Polski zapadała decyzja: popieramy tego kandydata.
Nie możemy się zgodzić, żeby układ nerwowy [media] był w obcych rękach.
Każde szanujące się państwo pilnuje, żeby media były w rękach obywateli tego państwa.
O aborcji
Ta sprawa [aborcji] jest ciągle w Trybunale Konstytucyjnym, nie wiem, kiedy Trybunał Konstytucyjny… bo to by była najlepsza droga (…) Trybunał nie tylko wprowadza takie ograniczenia, ale od razu nadaje temu rangę w gruncie rzeczy konstytucyjną. Ja też osobiście liczę na to, ze ten wyrok pewnego dnia i to może nieodległego zostanie wydany. Ale na to naprawdę wpływu żadnego wbrew tej opowieści, że Trybunał jest do naszej dyspozycji, nie mamy możliwości wpłynięcia na to.
Jest słabsza droga ustawowa, ale pamiętajmy, że nie sztuka zrobić dobrze na pięć minut, żeby było źle na pięć lat. To trzeba wyważyć, my o tym myślimy.
O kobietach
Przeżywana jest sprawa równości kobiet. Traktować płacenie paniom mniej niż panom jako rodzaj mobbingu — to jest bardzo dobry pomysł.
Inna niż w zachodniej Europie pozycja kobiety w Polsce wynika także z chrześcijaństwa – w Polsce kult maryjny i szczególna rola Maryi Królowej Polski – to jest coś, co odnosi się bezpośrednio do pozycji kobiety, każdej i wszystkich razem.
"Przeżywana jest sprawa równości kobiet. Traktować płacenie paniom mniej niż panom jako rodzaj mobbingu — to jest bardzo dobry pomysł".
– Wskazać rzetelne badania, które wskazują, że kobiety na tym samym stanowisku i z takimi samymi kompetencjami mają niższe pensje niż mężczyźni (może posłanki, nauczycielki czy dziennikarki)?
– Idzie kobieta do roboty, a kadrowy patrzy: "kobieta"… i z automatu daje niższą stawkę.
– Tak oklepany rodzaj manipulacji, a mimo to "wiecznie żywy".
Proszę uprzejmie. Po przeczytaniu Twojego tak buńczucznie wyrażonego żądania myślałem, że będzie trudniej. Ale nie, szukanie zajęło mi kilkanaście sekund. https://www.forbes.pl/finanse/zarobki-kobiet-i-mezczyzn-w-polsce-gender-pay-gap-w-polsce-dane-gus/thtq1yw
Wskaźniki zbiorcze to wskaźniki zbiorcze. Można powiedzieć, że młodzież do lat 30 zarabia przeciętnie mniej niż osoby w wieku 40-50 bądź osoby z wyższym wykształceniem przeciętnie więcej niż osoby ze średnim wykształceniem.
Otóż podawanie wskaźników zbiorczych stanowi dość ograną manipulację lewacko-feministyczną. A nie z nami te numery.
Rzetelne wskaźniki to takie, które różnicują zarobki osób na takich samych stanowiskach i z takimi samymi kompetencjami w zależności od płci (M albo K).
Proponuję jeszcze poszperać co nieco w necie i znaleźć rzetelne badania różnicujące zarobki wedle kryterium płci na takich samych stanowiskach i z takimi samymi kompetencjami.
A propos – z tym zagadnieniem zmagały się feministki w USA z marnym skutkiem. Stanęło tam na tym, że (wedle feministek) generalnie większe prawa w sferze prywatnej posiadają kobiety, kóre są równoważone odpowiednio przez większe prawa mężczyzn w sferze publicznej.
Nie przeczytałeś tych danych zapewne, a na bank ich nie skumałeś. Masz wiek masz wykształcenie, a nawet regiony. Skoro w danych faktycznych widzisz feminizm i lewacką manipulację odwołajmy się do pojedynczych nieznamienny wydarzeń, w Sokółce znaleziony fragment mięśnia sercowego, jedna Pani z Kostaryki ozdrowiała po spojrzeniu na zdjęcie. Ale kto co kiedy i jak…. Nie jest ważne. Co nie?
Szkada czasu na dyskusję. Ferdek ma prawilne stygmaty.
Wskaż rzetelne źródła, które wskazują, gdzie konkretnie w Europie, tzn. w których krajach, a może regionach i pod jakimi warunkami (lub bez nich) eutanazja "przybiera charakter przymusowy".
Nie wskaże, bo takich nie ma. Rzuca tylko na prawo i lewo pisowskim błotem i tyle.
Jarosław Kaczyński to nie znający prawdziwego życia autokrata, samotny egocentryk, bezdzietny i wiecznie sfrustrowany stary kawaler z Żoliborza, który śmie pouczać Polaków o życiu w demokracji, funkcjonowaniu społeczeństwa obywatelskiego, wychowywaniu dzieci i funkcjonowaniu współczesnej rodziny. Nie mogę już patrzeć na tego pełnego jadu i nienawiści człowieka, który potrafi tylko dzielić i niszczyć.
Drodzy seniorzy! Pozwólcie mi, bym pod koniec mojego smutnego, samotnego życia położył śmierdzące kotem łapy na ostatnich niezależnych instytucjach tylko po to, abym chwilę później się przekręcił i na złość młodym ludziom zostawił im zepsuty kraj i podzielone społeczeństwo, bo jak nie to ten Trzaskowski wprowadzi przymusową eutanazję i Was zabiją.
Protest – koty nie śmierdzą, co do reszty zgoda.
Zawsze gdy nie rozumiem polityka wyłączam głos w TV i patrzę na niego w CISZY. Tylko przekaz pozawerbalny jest prawdziwy.
Ostatnie zdanie powala. Po grzyba te prawa kobiet, przecież mamy KULT MARYJNY.
Zawsze uważałem, że tragedią PiS jest fakt, że ich przywódca jest mało bystry. Są tacy, co jego niezborny bełkot oraz publicystyczną wiedzę o pojedynczych faktach z historii biorą za erudycję. Prawdopodobnie dlatego, że sami nie wiedzą co te trudne słowo znaczy. Niewątpliwie Kaczyńskiego charakteryzuje inteligencja pawiania (charakterystyczna dla stad małp naczelnych i nienaczelnych). Zawsze się znajdzie samiec alfa, który drogą przekupstw, przemocy i krętactw dostaje się na szczyt władzy w stadzie pawianów. Nie jest to więc inteligencja wyróżniająca człowieka, a raczej typowa dla małp. Nie jest to inteligencja, która dała nam Einsteina, Leonarda czy Conrada. Dla Kaczyńskiego, jeszcze mniej bystry Duda pełni rolę wioskowego głupka, który wieś rozbawi, ale znaczenia nie ma i głównego pawiana ze szczytu górki nie zepchnie.