W środę 23 czerwca 2021 Sejm głosował nad wotum nieufności wobec aż trzech ministrów (Dworczyka, Kamińskiego i Sasina), a także wobec wicemarszałka Ryszarda Terleckiego (wszystkie wnioski zostały odrzucone, przeciwko zagłosowali m.in. posłowie Jarosława Gowina).
Jednak bohaterem dnia i sejmowej sali był minister edukacji – Przemysław Czarnek.
Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o jego odwołanie. „Podporządkowanie szkoły nadzorowi politycznemu to najważniejszy powód, dlaczego minister Czarnek powinien zostać odwołany” — powiedziała OKO.press posłanka Koalicji Obywatelskiej Krystyna Szumilas, była minister edukacji.
A na sali plenarnej Czarnek wdał się w wymianę zdań z posłanką Lewicy – Agnieszką Dziemianowicz-Bąk. Zarzucił jej kłamstwo, ona jemu – szczucie na uczniów LGBT. Towarzyszyło temu wzburzenie posłów i posłanek obozu władzy, którzy zagłuszali słowa Dziemianowicz-Bąk.
Opisujemy tę sytuację sekunda po sekundzie.
„Szkoła Czarnka ma uczyć podporządkowania władzy”
Chodzi o planowaną zmianę prawa oświatowego. Mają do niego zostać wprowadzone przepisy karne – kategoria „przestępstwa oświatowego”. Kuratorzy staliby się swego rodzaju „prokuratorami ds. edukacji”.
„Kurator będzie mógł zabronić nauczycielowi prowadzenia autonomicznej pracy dydaktycznej. To wywoła efekt mrożący” – mówi OKO.press posłanka KO Krystyna Szumilas. „To pokazanie szkole, nauczycielom i dyrektorom, że mają uczyć tak, jak minister każe. A jak się nie podporządkują, to zostaną zwolnieni. To uderzenie w autonomię szkoły. I w największą wartość szkoły, jaką jest uczenie otwartości, zadawania pytań, dociekliwości, ciekawości świata.
Szkoła ministra Czarnka ma uczyć dzieci podporządkowywania się władzy. Ma je uczyć, żeby nie miały własnego zdania, tylko bezkrytycznie przyjmowały ideologię polityczną opcji rządzącej. Taka była szkoła w czasach PRL-u. Wychowanie bezwolnego obywatela jest dla PiS sposobem, żeby przygotować sobie wyborcę”.
„Dlaczego minister edukacji szczuje na uczniów LGBT+?”
Na porannej części posiedzenia Sejmu posłanka Lewicy, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk złożyła wniosek formalny o włączenie do porządku obrad informacji ministra edukacji.
„Dlaczego po raz kolejny w dniu dzisiejszym minister edukacji dopuścił się szczucia i obrażania obywateli, legalnie realizujących swoje konstytucyjne prawo do zgromadzeń? Dlaczego nazwał osoby uczestniczące w sobotniej Paradzie Równości osobami nienormalnymi? Dlaczego minister edukacji szczuje także na uczniów, także na uczniów LGBT+, którzy również uczestniczyli w tej Paradzie?” – pytała Dziemianowicz-Bąk. Odnosiła się tu do występu ministra w programie Michała Rachonia w TVP Info:
„Wyjaśnień wymagają także informacje, które docierają do Wysokiej Izby, że minister Przemysław Czarnek próbuje podporządkować sobie w sposób radykalny i totalny funkcjonowanie każdej szkoły. Groźby więzienia dla dyrektorów, zamiana kuratorów oświaty w prokuratorów oświaty. Ograniczanie…” – tu Elżbieta Witek wyłączyła posłance mikrofon, bo skończyła się regulaminowa minuta na wniosek formalny.
Wtedy na mównicę wszedł Przemysław Czarnek.
Czarnek: „Niech pani przestanie bezczelnie kłamać!”
Minister zaczął od wyrazów kurtuazji: „Pani Marszałek, Wysoka Izbo, znakomicie, że się spotykamy wszyscy, wróciliśmy do normalności”. Po czym przystąpił do ataku: „Ale do normalności nie wraca Lewica i pani poseł. Pani poseł, ja mam wniosek formalny, żeby pani raz jeszcze wysłuchała pani mojej wypowiedzi i przestała kłamać bezczelnie”.
W tym momencie w ławach sejmowych PiS-u wybuchły okrzyki: „Brawooooooo!” i burza oklasków.
„Polacy widzą” – mówił dalej Czarnek – „waszą narrację, pełną chamstwa, pełną kłamstwa, fałszowania rzeczywistości…”
Tu ktoś krzyknął: „Racja! Przeproś!”
Czarnek kontynuował: „Jeśli pani nie rozumie języka polskiego, to jest pani problem, ale nie mój i ja pani nie będę wyjaśniał słów w języku polskim”.
I znów donośne: „Brawoooooooooo!” I oklaski.
Na mównicę wróciła Dziemianowicz-Bąk. Chwilę trwało, zanim marszałek Witek zgodziła się, by posłanka Lewicy zabrała głos. Jak nam opowiada, stało się to dopiero po interwencji innych posłów. Dostała minutę w trybie sprostowania.
Dziemianowicz-Bąk: „Uczniowie popełniają samobójstwa”. Posłowie PiS: oklaski
Posłanka odczytała z telefonu cytat z porannego występu Przemysława Czarnka w programie Michała Rachonia w TVP Info.
„Panie ministrze, powiedział pan słowa następujące: «Przecież wszyscy Polacy widzą, co się dzieje na ulicach i na czym polega tolerancja. Przecież to, co się tam działo, nie ma nic wspólnego z tolerancją i równością. Polacy widzą, kto jest normalny, a kto nie»”.
Gdy Dziemianowicz-Bąk wypowiadała to ostatnie zdanie, posłowie i posłanki PiS-u znów zaczęli krzyczeć i klaskać. Od tej chwili oklaski, wrzaski i buczenie nie ustawały. Do klaszczących dołączali kolejni parlamentarzyści obozu rządzącego, między innymi Mariusz Błaszczak i Jarosław Kaczyński.
W tym harmiderze Dziemianowicz-Bąk mówiła dalej:
„Panie ministrze, nie jest pana prawem, nie jest pana kompetencją, odmawianie uczniom, młodzieży, nauczycielom i żadnej mniejszości konstytucyjnego prawa do gromadzenia się i wyrażania własnych poglądów.
Panie ministrze, jedyny język, jaki pan zna, to język nienawiści, język szczucia i język, który prowadzi do tego, że uczniowie, na straży których powinien pan stać, popełniają samobójstwa, dokonują samookaleczeń i krzywdzą sami siebie”.
Tu marszałek Witek wyłączyła jej mikrofon.
Emocje, ostre słowa i przekrzykiwanie się to niemal codzienność polskiego Sejmu. Wyjątkiem był ostatni okres, gdy posiedzenia odbywały się zdalnie, a na sali obecnych było kilkadziesiąt osób. Czy ta sytuacja była inna?
„Taka atmosfera, próba wybuczenia, wyklaskania posłanki byłaby problematyczna, bez względu na to, co bym mówiła” – mówi OKO.press Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. „Ale nawet po posłach i posłankach PiS nie spodziewałam się chichotu, śmiechów towarzyszących słowom o samobójstwach młodzieży. Te odgłosy na długo zapadną w moją pamięć”.
Pojawiły się tłumaczenia, że posłowie i posłanki PiS nie słyszeli słów Agnieszki Dziemianowicz-Bąk o samobójstwach wśród młodzieży LGBT+, bo je zagłuszyli swoimi oklaskami: „To jak tłumaczenia, że kierowca był zbyt pijany, by nie spowodować wypadku. Skoro ktoś zbyt głośno klaskał, buczał, zagłuszał słowa o dziecięcych tragediach, to do kogo może mieć pretensje, jeśli nie do siebie?”
Posłanka dodaje: „Premier Morawiecki chyba zdawał sobie sprawę, że dzieje się coś, co obnaży prawdziwy stosunek jego rządu do problemów dzieci i młodzieży, bo zaczął się zaniepokojony rozglądać po ławach PiS i – aż smutne, że brzmi to jak jakieś szczególne osiągnięcie – sam nie klaskał”.
Może minister nie wie, co mówi? Miał gorszy dzień?
Po tych wydarzeniach minister Czarnek wciąż powtarzał, że posłanka Dziemianowicz-Bąk kłamała i manipulowała jego wypowiedzią. Jak? On sam miał nie nazwać nikogo nienormalnym, pozostawił to ocenie Polaków.
Nikogo nie nazwałem mianem nienormalnego
fałsz. Czarnek odwraca kota ogonem. "Czy to są ludzie normalni państwa zdaniem?" - pytał w TVP. Puszcza oko do widzów TVP i udaje, że nie powiedział tego, co powiedział
Pytamy posłankę, co ona na to:
„Jest taka figura, może minister Czarnek nie zna jej nazwy, choć ją stosuje: pytanie retoryczne. W TVP minister pytał: czy te osoby są normalne? [dokładnie: „Czy to są ludzie normalni, państwa zdaniem?” – red.]. W odbiorze prowadzącego program redaktora Rachonia i zapewne widzów odpowiedź była oczywista. Bo na tym polega pytanie retoryczne – że odpowiedź ma być, w zamierzeniu autora, oczywista” – komentuje w rozmowie z OKO.press Dziemianowicz-Bąk.
„Minister domagał się, żebym go precyzyjnie cytowała – zacytowałam więc jego wypowiedź z TVP. Ale takich cytatów jest cała masa. Począwszy od słów Przemysława Czarnka z 2020 roku, że ci ludzie nie są równi ludziom normalnym. Jest wiele wypowiedzi, które obrazują opinie ministra na temat osób LGBT+, a kolejne wyłącznie ten obraz utrwalają”.
„Jeśli jednak minister Czarnek sugeruje, że te wszystkie wypowiedzi były przypadkowe, zdarzyło mu się tak powiedzieć, miał trudny dzień albo po prostu nie wie, co mówi – to naprawdę może to w jasny sposób zakomunikować. Stanąć przed opinią publiczną i powiedzieć, że osoby LGBT+ zasługują na równe traktowanie, że należą się im równe prawa – prawo do zawarcia związku partnerskiego, prawo do założenia rodziny, przyznać, że osoby te doświadczają przemocy i dyskryminacji częściej niż inni. Przeprosić za swoje liczne homofobiczne wypowiedzi, zdymisjonować takie osoby, jak min. Tomasz Rzymkowski [porównał ślub gejów ze ślubem z kozą] i samemu podać się do dymisji.
Żadnej z tych rzeczy oczywiście nie zrobi. Bo homofobia jest jednym z filarów polityki oświatowej Czarnka, a język dehumanizujący osoby LGBT+ jest wręcz pożądany w ministerstwie edukacji.
„Jeżeli minister jest gotowy zmienić retorykę, powinien to zrobić, nie domagać się ode mnie ekwilibrystyki językowej i zarzucać mi kłamstwo” – ironizuje Dziemianowicz-Bąk.
Oklaski, wrzaski i buczenie nie ustawały, gdy posłanka Dziemianowicz-Bąk mówiła: „Panie ministrze, jedyny język, jaki pan zna, to język nienawiści, który prowadzi do tego, że uczniowie popełniają samobójstwa i krzywdzą sami siebie".
A gdy opozycja siała nienawiść na ulicach w całej Polsce jeszcze kilka miesięcy temu razem ze strajkiem kobiet to co już zapomnieli???
Trafił swój na swego. Jedni warci drugich.
Sianie nienawiści do oprawcy jest równoważne nienawiści do ofiary. Rzeczywiście. Przecież Jezus mówił o nadstawianiu drugiego policzka. Janusz ss, dobrze kombinujesz.
janusz pegieer giees pekaes kakaka – kaka
Na strajku się nie skończy
Janusz, Kkkkurczę, co ty bierzesz??
Opozycja siała nienawiść. A nie przyszło ci do tego tępego łba, że ludzie w poczuciu bezsilności wobec reżimu wychodzą protestować. Taką samą nienawiść siał twoj ojciec, może dziadek, wychodząc na przeciwko milicji i zomo.
Raczej stał w szeregach milicji i zomo i siał nienawiść do opozycji, co jego potomek podtrzymuje.
Porządnego egzorcysty na tę tłuszczę, w tej pobożnej krainie nie znajdziesz. W krainie, gdzie czort władczą tłuszczą włada. Dziady dziadygą dziadowskie dziaduchy dziadują.
Bolszewicki bełkot.
Bolszewicko-katolicki w wykonaniu religijnych fanatyków oczywiście.
Partia chce osoby LGBT wymordować
Komentarz został usunięty ponieważ nie spełniał standardów społeczności.
Janusz Kkkk włącz myślenie lub nie kłam. Kobiety walczyły o możliwość decydowania o sobie, a nie "opozycja siała nienawiść na ulicach". Homofobia jest bardzo często wykorzystywana przez dyktatorów do odwracania uwagi od swojej niezborności, śmieszności, nieuctwa itp. Putin osoby LGBT wsadza po prostu do więzienia, w Czeczenii często są mordowane. Panie Januszu Kkkk – tchórzu ukrywający się za literkami – wyszło na to, że dzielnie biegniesz podpisać listę wiernopoddańczą Putinowi. Cnotę straciłeś, rubelka nie zarobiłeś.
Rozmowa z Januszami nic nie daje. Równie dobrze możesz rozmawiać z Terleckim, ten sam efekt.
Już samo używanie określeń 'uczniowie lgbt' zakrawa na kabaret.
Nie ma uczniów ani osób lgbt, są popaprańcy. Czarnek to miękkiszon
Tam same miękiszony. Cały ten ruch narodowy to miękiszony, bo co to za gierojstwo bić kobiety i słabych? Choć z tym gejem – Orlando Cruz – żaden Braun czy inny popraniec nazistowski nie chciałby się zmierzyć.
Cnotę straciłeś, rubelka nie zarobiłeś – pięknie powiedziane! Popieram!
Ktokolwiek rozsądniejszy i ma małe dzieci – niech emigruje, póki granice otwarte. Zostanie wymierający elektorat PIS a potem koniec, co daj Bóg…
Dokładnie tak. I to wszystko Polacy zafundowali sobie na własne życzenie, bo są mali, zawistni, głupi i przede wszystkim tani. Nikt nas nie napadł, mieliśmy 10 lat temu sytuację otwartą, czego nie mieli Białorusini ani Rosjanie a my na własne życzenie wybraliśmy katastrofę. Większość obudzi się, jak już nic nie będzie można zrobić. Miałeś chamie złoty róg.
Wielkie podziękowania dla tego garnka za emigrację rozsądnych, generowanie sprzeciwu, inicjację i wszczepianie rebelii i myśli autorytatywno-krytycznej u dzieci i młodzieży, oraz laicyzację kraju!
Wypowiedzi tej zasiadającej w ministerialnym fotelu politycznej stupajki przypomniały mi, doprawdy nie wiem dlaczego, fragmenty kilku książek, które, chociaż w oryginale nie odnosiły się do PiS-owskiej rzeczywistości, w mojej opinii pasują do niej doskonale:
Pierwszy stanowi idealne odniesienie do poglądów ministerialnej stupajki dotyczących innych ludzi: (…) „zbrodnia nie zaczyna się, kiedy mordujesz ludzi. Zbrodnia zaczyna się od propagandy, nawet jeśli jest to propaganda w dobrym celu. W chwili gdy propaganda zwraca się przeciwko (…) innej istocie ludzkiej, zaczyna się zło” (…) Leon Goldensohn, „Rozmowy norymberskie”
Drugi dotyczy wykształcenia stupajki: (…) „to, co uchodzi za wyższe wykształcenie, jest ch*ja warte”. Stephen King, „Znalezione nie kradzione”.
Trzeci dotyczy głosowania na Zjednoczoną Prawicę: (…) „rzecz to straszna i niepojęta, ale nasze najbanalniejsze, przypadkowe, komiczne nieraz wybory pociągają za sobą nieproporcjonalnie poważne skutki”. Philip Roth, „Wzburzenie”.
Czwarty dotyczy rządów Zjednoczonej Prawicy: (…) „ignorancja w połączeniu z władzą rodzi szaleństwo. Dla tych bowiem, którzy są w duszy źle usposobieni, ani bogactwo, ani siła, ani piękno nie są dobrem; im więcej ich ktoś posiada, tym bardziej i w większym stopniu szkodzę mu one, a mądrości nie przysparzają. Powiedzenie „nie dawać dziecku miecza” znaczy „nie dawać złym ludziom władzy”. Arystoteles, „Zachęta do filozofii”.
Piąty dotyczy osobiście emerytowanego zbawcy Narodu: „uważam, że ostatnio odeszło na zawsze wielu przyzwoitych ludzi, a ci, których nekrologi przeczytałbym z przyjemnością – cieszą się jakoś świetnym zdrowiem”. Lucjan Wolanowski, „Poczta do Nigdy-Nigdy”.
Szósty dotyczy wszystkich, którzy sądzą, że PiS będzie rządził wiecznie: „Historia zna tylko cmentarze imperiów, bo taki ich wszystkich jest koniec”. Mariusz Urbanek, „Broniewski. Miłość, wódka, polityka”.
Posłowie PiS zhańbili się własnym plugawym zachowaniem.
Sorry, ale zhanbic smiecia sie nieda. Zhanbili sie Polacy dopuszczajacy do tej parady hamow i debili. Zhanbili sie Polacy kiedy za malo popierali nauczycieli i nauczyciele ze nie walczyli do konca. Zhanbili sie niskim poparciem strajku kobiet i smisznym protescie dla zmian edukacji przez Czarnka na ktorym bylo az 150 osob z 40 milionow. Polska to kraj hamow i glupoli a ze PiS odejdzie o tym mozecie tylko marzyc!
Całość spraw związanych z gender, LGBT itd została wywołana i jest podsycana przez prominentów KRK, poczynając od Watykanu. Służy to odwracaniu uwagi od zgnilizny, jak panuje wśród kleru. KRK jest organizacją zboczeńców, złodziei i oszustów, wykorzystujących religię dla swych chorych i niemoralnych celów. Tak długo, jak Watykan i jego przedstawiciele w poszczególnych krajach będą traktowani jak obywatele odrębnego państwa (watykańskiego) tak długo będziemy poddawani inwigilacji mafi w czerni. Absurdalnymi są stosunki dyplomatyczne z Watykanem, wizyty głów państwa u papieża, tolerowanie nominacji kardynałów i biskupów bez aprobaty państw macierzystych itp. Wszystkie te obyczaje zostaly wymuszone przez KRK kilkaset lat temu i ich anachronizm ciągle wzbudza wątpliwości i protesty. Tylko bezmyślność i obłuda polskich polityków oraz kołtunskie spoleczenstwo nie dopuszczają do ich publicznej dyskusji.
Nie będzie tym razem żadnej "grubej kreski". Wszyscy odpowiedzą za swoje czyny i słowa.
Nic takiego nie bedzie. Polak jest tchorzem a PiS bedzie rzadzic wiecznie.
PiS jest emanacją znacznej części "suwerena" niestety.
CZARNEK to hitlerowiec w wykonaniu PiS.
JAKI TO BOHATER CHYBA pisdubohater$ . KASA ,kasa MU SIĘ ZGADZA NO TO JEST . a jak KASY braknie TO I TEGO BUCa TEŻ [email protected][email protected]!
Jedyne lekarstwo na tych tępaków to totalny ostracyzm i zachowywanie się tak jakby byli skażonym powietrzem. Wtedy nawet gdyby ich naprawdę było ponad 50% to zdechną z głodu i brudu.
Ślijcie temu g.no.j.o.w.i Czarnkowi stosowne e-maile na te 3 zweryfikowane adresy:
(1) Przemysław Czarnek – Minister Edukacji Narodowej ;
(2) Przemysław Czarnek ;
(3) prof. dr hab. Przemysław Czarnek [KUL – Instytut Nauk Prawnych – Wydział Prawa Kanonicznego i Administracji – Katedra Prawa Konstytucyjnego]
Nie podpowiadam, co należy zamieścić w treści e-maili.
"wcięło" ostatni adres:
Widzę, że wszystkie adresy system wyeliminował. Podaję je inaczej:
(1) Przemyslaw.Czarnek[at]men.gov.pl
(2) Przemyslaw.Czarnek[at]sejm.pl
(3) przemyslaw.czarnek[at]kul.pl
Ciekawą inicjatywą społeczną jest ustawa Zakrzewskich. https://www.money.pl/gospodarka/edukacja-domowa-w-polsce-pytamy-posla-co-daje-nam-ustawa-zakrzewskich-6642046668487296a.html