0:000:00

0:00

„Polityczny spór dotyczący Trybunału Konstytucyjnego został zakończony” - powiadomiło MSZ Komisję Europejską w czwartek 22 grudnia. Rzeczywiście, początek tygodnia przyniósł PiS zwycięski Blitzkrieg: powołanie Julii Przyłębskiej na p.o. prezesa Trybunału, "aktywację" trzech nieczynnych wcześniej sędziów z PiS-owskiej nominacji i wreszcie wybór Przyłębskiej na prezesa TK. Wspólnymi siłami większości sejmowej i prezydenta - łamiąc konstytucję - PiS zyskał kontrolę nad sądem konstytucyjnym.

Przeczytaj także:

W tym samym czasie, od poniedziałku do środy ankieterzy IPSOS pytali Polki i Polaków, jak oceniają finał tej ustrojowej wojny. Badani mieli do wyboru dwie odpowiedzi, najlepiej wyrażające argumenty obu stron sporu.

"Po roku konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego jego pozycja została osłabiona. Czy uważa Pan/i, że:

Dobrze się stało, bo Trybunał miał zbyt duży wpływ na pracę Sejmu, rządu czy prezydenta

Źle się stało, bo Trybunał Konstytucyjny ma za zadanie kontrolować przestrzeganie konstytucji.

Jak widać, zdecydowana większość osób badanych (61 proc.) źle ocenia fakt osłabienia pozycji TK, przeciwnego zdania jest dwa i pół raza mniej osób (25 proc.). Reszta (16 proc.) nie miała zdania w tej sprawie.

Wynik można uznać zaskakujący. Wydawałoby się, że zmasowana propaganda obozu rządzącego i prorządowych mediów oskarżających Trybunał i osobiście sędziego Rzeplińskiego o "uprawianie polityki" i "blokowanie dobrej zmiany", powinna przynieść większy efekt.

We wszystkich grupach socjometrycznych dominują ludzie rozczarowani osłabieniem pozycji Trybunału, przy czym najmniej jest ich wśród osób gorzej wykształconych, ze wsi oraz po 60-tce oraz mieszkańców wschodnich województw. Po stronie Trybunału stoją przede wszystkim wielkie miasta, trzydziestolatkowie i mieszkańcy zachodniej Polski.

Uderzająca jest różnica odpowiedzi mężczyzn (przewaga niezadowolenia nad zadowoleniem wyniosła tylko 1,7 raza) i kobiet (aż 3,7 razy). Potwierdza to wyniki z poprzednich sondaży OKO.press:

Polacy są znacznie bardziej prorządowi, bardziej odpowiada im wojujący styl i akcentowanie walki o władzę. Polki wolą politykę bardziej umiarkowaną i są bardziej przywiązane do zasad i wartości demokratycznego państwa prawa.

PiS i reszta świata

Ogromna różnica wystąpiła między "plemionami politycznymi".

Osoby deklarujące poparcie dla PiS są tu absolutnie wyjątkowe: w sporej (acz nie ogromnej) większości (57 proc.) poparły linię swojej partii. Ale Jarosław Kaczyński ma także wśród swoich kłopot - aż 24 proc. było zdania, że źle się stało z tym Trybunałem.

Wśród zwolenników i zwolenniczek Nowoczesnej i Platformy za zdyscyplinowaniem TK nie opowiedział się praktycznie nikt (odpowiednio 2 i 4 proc.), wśród wyborców PSL 12 proc., Kukiz 15 - 27 proc., a u korwinistów 37 proc.

Na wykresie zestawiliśmy odpowiedzi na zasadzie PiS kontra reszta świata, a dokładniej - reszta wyborczej Polski

IPSOS 2016 grudzień Trybunał partie
IPSOS 2016 grudzień Trybunał partie

Poprzedni sondaż też był życzliwy dla TK

Ten wynik grudniowego sondażu potwierdza, że Polki i Polacy są bardziej po stronie Trybunału niż wynikałoby z "rachunków poparcia politycznego". Na pytanie, komu ufasz w sporze o Trybunał w naszym wrześniowym badaniu najwięcej osób badanych wybrało sam Trybunał (28 proc.), potem - prezydenta (22 proc.) oraz Komisję Wenecką i Komisję Europejską (18 proc.). PiS ufało tylko 10 proc.

Wszystko to wskazuje, że PiS wygrał bitwę o ustrój Rzeczpospolitej, ale nie wygrał - przynajmniej na razie - wojny o świadomość Polaków i zwłaszcza Polek.

Sondaż IPSOS dla OKO.press, 19-21 grudnia 2016 na reprezentatywnej, 1003-osobowej grupie metodą wywiadu telefonicznego CATI.

;

Udostępnij:

Piotr Pacewicz

Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".

Komentarze