0:00
0:00

0:00

Temat psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej gościł wielokrotnie w mediach w ostatnich czasach. OKO.press regularnie donosiło o kłopotach z dostępem do leczenia, o przepełnionych oddziałach, do których przyjmuje się wyłącznie dzieci i młodzież po próbach samobójczych, o braku specjalistów w tym zakresie.

Do rozmowy zaprosiliśmy prof. Barbarę Remberk, Kierowniczkę Kliniki Psychiatrii Dziecięcej i Młodzieżowej w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii. Pani profesor pełniła funkcję konsultanta krajowego w dziedzinie psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej.

Przeczytaj także:

Spytaliśmy m.in. o to, czy to prawda, że nowe leki nie leczą zdecydowanie lepiej, a ich wyższość sprowadza się do tego, że wywołują mniej skutków ubocznych. Czy z choroby psychicznej można się całkowicie wyleczyć? Czy dziś choruje wyraźnie więcej dzieci niż dawniej? Czy niektórych psychoz można by uniknąć, gdyby w porę wkroczyć z odpowiednią pomocą? Czy choroby psychiczne to nadal w Polsce tabu?

Od naszej rozmówczyni usłyszeliśmy, że „niektórych psychoz u młodych osób można by uniknąć, gdyby te osoby nie paliły marihuany. W debacie publicznej na temat legalizacji marihuany w ogóle nie wybrzmiewa to, co jest jednoznacznie udowodnione, że

marihuana palona w młodym wieku, nawet w nie takich dużych dawkach, zwiększa ryzyko rozwoju psychozy”.

Na pytanie, czy dzieci chorują psychicznie inaczej niż dorośli prof. Remberk odpowiedziała: „Na pewno to, jak się czuje dziecko, ogromnie zależy od tego, jak funkcjonuje jego rodzina. W przypadku małych dzieci to jest ich główny świat. W przypadku nastolatków to rodzina i rówieśnicy.

I to ma ogromny wpływ. [Liczy się też] bezradność dzieci. Jeżeli ktoś z nas jest prześladowany w pracy, może powiedzieć: »Do diabła, idę stąd«. Dziecko, które jest prześladowane w szkole, które jest w szkole, w której sobie nie radzi, po pierwsze musi przekonać [o potrzebie zmiany] rodziców. [Często] musi po prostu tkwić w tej sytuacji. Oczywiście, to samo dotyczy nieprawidłowych sytuacji rodzinnych”.

Zapraszam do wysłuchania rozmowy.

;
Na zdjęciu Mikołaj Maluchnik
Mikołaj Maluchnik

Fotograf prasowy. Absolwent Akademii Fotografi.

Komentarze