0:000:00

0:00

"Powiedzcie, jak stworzyć alternatywę wobec antydemokratycznego zamachu, który konsekwentnie przeprowadza PiS. Jak zbudować siłę lub siły, które będą w stanie wygrać wybory i odbudować polskie państwo?" - taki list wysyłamy do liderów 14 partii, grup i organizacji opozycyjnych.

Szanowni Państwo, Droga Opozycjo,

Prosimy Was o udział w obywatelskiej ankiecie pod nazwą "13 punktów na PiS". Zastanówmy się, jak opozycja - organizacje polityczne w parlamencie i poza nim, ruchy społeczne i grupy zaangażowanych obywateli - ma odpowiedzieć na antydemokratyczny zamach, który konsekwentnie przeprowadza PiS.

Dotychczasowe wasze odpowiedzi najwyraźniej nie są wystarczające, stąd pytanie - jak mówić innym głosem. Jak reagować na propagandę obozu władzy? Jaką wizję przyszłości przedstawić wyborcom? Jak wygrać wybory parlamentarne 2019?

Za punkt wyjścia prosimy przyjąć tekst "Plan dla opozycji w 13 punktach", który opublikowaliśmy 28 listopada 2017.

List wysłaliśmy do 14 adresatów:

Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna), Grzegorz Schetyna (Platforma Obywatelska), Zarząd Partii Razem, Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Barbara Nowacka (Inicjatywa Polska), Robert Biedroń (prezydent Słupska), Marta Lempart (Ogólnopolski Strajk Kobiet), Krzysztof Łoziński (KOD), Marek Kossakowski i Małgorzata Tracz (Zieloni), Agata Nosal-Ikonowicz (Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej), Dorota Łoboda (Rodzice Przeciwko Reformie Edukacji), Weronika Paszewska (Akcja Demokracja), Paweł Kasprzak, (Obywatele RP), Kongres Ruchów Miejskich.

Uwaga! Jesteśmy otwarci na głosy innych grup i organizacji, a także komentarze specjalistów. Na naszym profilu na FB i pod adresem 13punktó[email protected] czekamy na teksty i sugestie, do kogo jeszcze się zwrócić.

Nic nie jest przesądzone

Zarówno ze strony obozu władzy, jak i sił opozycji można usłyszeć, że wynik wyborów parlamentarnych w 2019 roku jest przesądzony. Ma na to wskazywać znacząca przewaga PiS w sondażach, widoczna bezradność opozycji, a dodatkowo - analogie z rozwojem sytuacji politycznej na Węgrzech.

Takie myślenie wynika z błędu umysłu zwanego prezentyzmem - stan obecny rzutujemy w przyszłość. Ludzie zwykle nie wierzą w zmiany do ostatniej chwili. W lecie 1989 roku już po Okrągłym Stole część ówczesnej opozycji (z Leszkiem Moczulskim, Bronisławem Komorowskim i do pewnego stopnia Tadeuszem Mazowieckim) uważała, że komunizm się właśnie obronił i do żadnych zmian nie dojdzie.

Konserwatyzm naszego myślenia może niestety działać jako samospełniająca się przepowiednia. To nie byłoby dobre.

Tymczasem, do wyborów parlamentarnych są jeszcze dwa lata i nikt nie wie, co się wydarzy, zarówno w skali krajowej, jak europejskiej (sytuacja Polski w UE) i globalnej (USA pod rządami Trumpa). Zdarzenia losowe, ale także kryzysy polityczne czy gospodarcze, są nie do przewidzenia, a one mogą zburzyć obecną równowagę.

Po drugie, rządy PiS cechuje rewolucyjny radykalizm, a każdy brak umiaru ma potencjał autodestrukcyjny. Szczególne nadzieje należałoby tu wiązać z ewentualnym premierostwem Jarosława Kaczyńskiego, a także z rosnącymi ambicjami i napięciami w obozie władzy.

Po trzecie, scena polityczna jest rozchwiana, ale też dynamiczna. Powstają nowe ugrupowania, stare zmieniają liderów, parlamentarne partie wymieniają się posłankami i posłami, a poza parlamentem aktywnie działają grupy i organizacje pełne wyrazistych politycznych osobowości.

Jak na razie, "opozycja totalna" (w terminologii PiS to każdy, kto krytykuje partię Jarosława Kaczyńskiego) jest raczej w odwrocie, a zasięg protestów słabnie. Rodzi to potrzebę refleksji: jak skuteczniej przeciwdziałać polityce PiS i jak przekonać obywateli, że propozycje obozu władzy są niebezpieczne i szkodliwe dla kraju.

Po czwarte, opozycja może być skuteczniejsza, ma po swojej stronie masę tęgich głów i silnych charakterów. Trzeba jednak obudzić refleksję, jak to zrobić. Takiej refleksji służył tekst "Plan dla opozycji w 13 punktach", który opublikowaliśmy 28 listopada 2017.

Punktem wyjścia były diagnozy trojga autorów: Jakuba Bierzyńskiego, dr hab. Macieja Gduli i dr Elżbiety Korolczuk, którzy krytycznie ocenili dotychczasową odpowiedź sił prodemokratycznych na PiS. Ich zdaniem

"lament demokratyczny" nad zawłaszczaniem państwa, lekceważeniem praworządności i niszczeniem demokracji liberalnej nie wystarczy, bo jest to gra według reguł, które ustanowił Kaczyński.

13 punktów na PiS

1. Nie zawstydzajcie zwolenników PiS. Nie krytykujcie 500 plus.

2. Przyznajcie się do błędów. Przeproście.

3. Nie histeryzujcie. Nie lamentujcie. To się szybko zużywa

4. Atakujcie mocne strony PiS.

5. Nie odwołujcie się do przeszłości. Otwierajcie przyszłość

6. Postawcie na kobiety.

7. Postawcie na Europę.

8. Dajcie ludziom poczucie siły.

9. Zauważcie różnice. Nie wszyscy jesteśmy klasą średnią.

10. Wymieńcie liderów. Nazwiska? Już są, może być więcej.

11. Budujcie koalicje.

12. Bądźcie wytrwali.

13. Nie idźcie na populistyczne skróty.

Przeczytaj także:

Jak będziemy debatować?

Prosimy Was o krótkie komentarze do 13 przedstawionych recept. Z którymi się zgadzacie, a z którymi nie. Przedstawcie też własne pomysły, z krótkim uzasadnieniem. I napiszcie, co powinno opozycję jednoczyć, a co może i powinno dzielić.

Wszystkie głosy opublikujemy.

Redakcja OKO.press

Warszawa, 2 grudnia 2017

Udostępnij:

Piotr Pacewicz

Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".

Agata Szczęśniak

Redaktorka, publicystka. Współzałożycielka i wieloletnia wicenaczelna Krytyki Politycznej. Pracowała w „Gazecie Wyborczej”. Socjolożka, studiowała też filozofię i stosunki międzynarodowe. Uczy na Uniwersytecie SWPS. W radiu TOK FM prowadzi audycję „Jest temat!” W OKO.press pisze o mediach, polityce polskiej i zagranicznej oraz prawach kobiet.

Komentarze