29 proc. sędziów słyszało o naciskach politycznych w tym środowisku, a 15 proc. go doświadczyło. Ok. 90 proc. uważa KRS, Trybunał Konstytucyjny oraz sądownictwo za bardziej upolitycznione niż wcześniej - wynika z badania wśród sędziów Stowarzyszenia „Iustitia”
O godz. 12 rozpoczęło się przesłuchanie sędziego Igora Tulei przez rzecznika dyscyplinarnego. Sędziemu grożą kary dyscyplinarne za krytykę Krajowej Rady Sądownictwa w mediach. W programie „Fakty po Faktach” w TVN24 w połowie lipca 2018 roku powiedział, że nowa KRS nie ma nic wspólnego z sądownictwem, które niszczy, a osoby zasiadające w KRS są grabarzami niezależności sądów.
W opublikowanym w środę 10 października 2018 raporcie Stowarzyszenie Sędziów "Iustitia" wymienia dziewiętnaście tego rodzaju nacisków i szykan wobec sędziów nieposłusznych wobec obecnych władz opisanych w mediach. Postępowanie dyscyplinarne za krytykowanie reformy wymiaru sprawiedliwości zostało wszczęte także wobec rzecznika Iustitii Bartłomieja Przymusińskiego i byłego sędziego Trybunału Konstytucyjnego Jerzego Stępnia. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, groził nim także m.in. prezesowi stowarzyszenia Krystianowi Markiewiczowi i wnioskował o wszczęcie postępowania przeciwko sędziemu Wojciechowi Łączewskiemu (w tym przypadku jednak rzecznik dyscyplinarny odmówił). Sędziowie byli także szykanowani przez prokuraturę, która wszczynała śledztwa w ich sprawie, gdy sędziowie wydawali decyzje niezgodne z jej żądaniami.
Raport zawiera także wyniki przeprowadzonej przez Iustitię anonimowej i dobrowolnej ankiety wśród sędziów, w którym zapytała ich o ocenę obecnego wymiaru sprawiedliwości. Została rozpowszechniona wśród prawie 2200 sędziów (spośród prawie 10 tys. sędziów w Polsce) w dniach 12-20 lipca 2018 roku. Na pytania odpowiedziało 330 z nich.
“Te badania powinny rozwiać wątpliwości co do stanu polskiego wymiaru sprawiedliwości. Naciski polityczne, upolitycznienie nowo mianowanych prezesów oraz instytucji, jak KRS, czy Trybunał Konstytucyjny to zatrważające wyniki badań” - mówi sędzia Krystian Markiewicz, prezes Iustitiii.
64 proc. badanych sędziów przyznało, że w ostatnim czasie w ich sądzie zmieniono prezesa sądu, z czego jedynie w nieco ponad 12 proc. darzy go większym zaufaniem niż poprzedniego, a 45 proc. sędziów bardziej ufało poprzednikowi.
To skutek powołania przez ministra sprawiedliwości prezesów bez jakichkolwiek konsultacji ze środowiskiem sędziowskim. Wymiana prezesów oraz bezpośrednie ingerencje ministra sprawiedliwości sprawiły, że 29 proc. sędziów słyszało o naciskach politycznych w tym środowisku, a 15 proc. ich doświadczyło.
Z badania wynika, że ok. 3 proc. ankietowanych sędziów uznaje, że instytucje wymiaru sprawiedliwości po reformach w sądownictwie w latach 2017–2018 są mniej zależne od wpływów politycznych, a około 90 proc. ankietowanych uważa, że Krajowa Rada Sądownictwa, Trybunał Konstytucyjny oraz sądy są bardziej upolitycznione niż przed zmianami w wymiarze sprawiedliwości, wprowadzonymi w ciągu ostatnich dwóch lat.
Ankietowani negatywnie ocenili działalność Trybunału Konstytucyjnego. 80 proc. respondentów uznało Trybunał Konstytucyjny za organ zaangażowany w działalność polityczną, a co za tym idzie niewypełniający swojego zadania jako strażnika Konstytucji. Także 80 proc. badanych bardzo nisko oceniło transparentność działania Trybunału.
Ankietowani sędziowie negatywnie ocenili również zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa. Ponad 80 proc. respondentów bardzo nisko oceniło wypełnianie przez ten organ standardów demokratycznego państwa prawa i jego apolityczność oraz współpracę ze środowiskiem sędziowskim. Ponad 60 proc. badanych bardzo nisko oceniło kompetencje członków obecnej KRS i transparentność jej działania.
Sądy powszechne za bardziej zależne od wpływów politycznych niż za poprzedniego ministra uznaje 89 proc. sędziów. 91 proc. ma podobne zdanie o Trybunale Konstytucyjnym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
Sędziowie zostali zapytani także o ocenę ustaw o Sądzie Najwyższym, usuwających Pierwszego Prezesa Małgorzatę Gersdorf przed końcem kadencji i sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia. 85 proc. ankietowanych uznaje, że te przepisy nie mają skutków prawnych odnośnie Pierwszej Prezes, a zatem na mocy konstytucji pozostaje nim do roku 2020. O tym, że czynnymi sędziami SN pozostają sędziowie po 65. roku życia, którzy nie przedstawili odpowiednich dokumentów prezydentowi, jest przekonanych 61 proc. respondentów, a 13 proc. nie ma zdania.
Sądownictwo
Zbigniew Ziobro
Krajowa Rada Sądownictwa
Ministerstwo Sprawiedliwości
Prokuratura
Sąd Najwyższy
Trybunał Konstytucyjny
Od 2023 r. reporter Frontstory. Wcześniej w OKO.press, jeszcze wcześniej w Gazecie Wyborczej. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Od 2023 r. reporter Frontstory. Wcześniej w OKO.press, jeszcze wcześniej w Gazecie Wyborczej. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Komentarze