Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący finansowania kościołów w latach 2021-2023. Wyniki przedstawił w czwartek marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który zlecił kontrolę NIK
„To jest dokument naprawdę bardzo dużej wagi, fundamentalny, o którym będziemy rozmawiać przez wiele lat i na jego podstawie będziemy podejmować decyzje” – ocenił Hołownia.
„Jest bardzo wielu polityków, którzy mówią, że trzeba wypowiedzieć w konkordat i mówią tak od dwudziestu paru lat. Nic się z tym nie dzieje” – mówił w Sejmie Hołownia. „Wielu mówi, że państwo nie ma kontroli i nic się nie dzieje, a ja jestem pierwszym marszałkiem Sejmu, który zlecił takie opracowanie” – dodał.
Raport liczy prawie 400 stron, a kontrola obejmowała finansowanie Kościołów i innych związków wyznaniowych m.in. daniny i inne dochody publiczne, przychody publiczne, środki z budżetu Unii Europejskiej.
Kontrola nie obejmowała: finansowania kościołów przez spółki Skarbu Państwa (Szymon Hołownia zapewnia, że to będzie wymagało osobnego badania) oraz przez fundacje i stowarzyszenia założone przez te spółki, a także pożyczek, gwarancji, kredytów udzielanych przez banki.
Dlaczego NIK badał tylko okres obejmujący lata 2021- 2023? Jak wyjaśniał marszałek, objęcie kontroli okresem 10-, 15- czy 20-letnim byłoby „fizycznie niemożliwe”. „Mówiąc kolokwialnie »zatkalibyśmy« NIK. Taka skala badania znacząco ograniczyłaby możliwości prowadzenia innych kontroli przez najbliższe lata. Dlatego zdecydowaliśmy się na okres, który był możliwy do rzetelnego zbadania” – mówił Hołownia.
Z raportu wynika, że w czasie dwóch lat państwo przekazało Kościołowi katolickiemu i innym związkom wyznaniowym co najmniej 17,5 mld zł. 95 proc. tej kwoty, czyli ponad 16 mld zł trafiło do Kościoła katolickiego.
Co składa się na kwotę 17,45 mld zł? (około 95 proc. dotyczy KK)
Zdecydowana większość środków idzie na szeroko rozumianą edukację, w tym edukację religijną realizowaną przez instytucje kościelne. Prawie 2 mld zł to kwota, która wynika z potrąceń podatkowych i darowizn.
Marszałek wskazał, że kościoły otrzymały 6 mld złotych w formie różnego rodzaju dotacji. „To są dotacje na różne cele, na działalność edukacyjną, środowiskową, naukową, szczytną, potrzebną, a czasami wątpliwą” – mówił Hołownia.
Raport pokazuje też, że w tych latach dochodziło dość regularnie do omijania trybu konkursowego w przydzielaniu środków z budżetu państwa na rzecz kościoła. „Szczególnie dotyczy to rezerwy, która była w dyspozycji Prezesa Rady Ministrów – wówczas Mateusza Morawieckiego” – mówił Hołownia.
Wymienił, że 160 dotacji o łącznej wartości ok. 200 mln zł trafiło do Kościoła katolickiego i organizacji z nim powiązanych. 106 z tych dotacji (czyli 66 proc.) przyznano bez konkursu. W takim trybie nie ogłoszono publicznego naboru, tylko wybrany podmiot otrzymał środki bez rywalizacji z innymi. NIK zbadała 18 dotacji przekazanych przez KPRM. W 15 z nich nie było podstaw prawnych ani merytorycznych, by zastosować tryb pozakonkursowy. To oznacza, że dotacje powinny zostać przyznane w drodze otwartego konkursu, a nie poza trybem.
Kwota przekazana przez państwo na Fundusz Kościelny to w ciągu trzech lat to 618 mln zł, czyli 3,5 proc. wydatków publicznych na kościół. Z kwoty 618 mln zł 90 proc. poszło na ubezpieczenia społeczne, czyli do ZUS.
Pod koniec marca 2025 Lewica zaproponowała projekt ustawy przewidujący likwidację Funduszu Kościelnego. Zgodnie z propozycją, koszty składek na ubezpieczenia społeczne duchownych miałyby zostać podzielone po równo – połowę pokrywałby duchowny, a drugą połowę Kościół jako pracodawca.
W projekcie Lewicy finansowanie składek duchownych przestaje opierać się głównie na budżecie państwa – obecnie aż 80 proc. tych składek pokrywa Fundusz Kościelny. Zamiast tego, ciężar finansowania zostaje przeniesiony na same Kościoły i duchownych.
Posłanki Lewicy skierowały wniosek o wpisanie swojego projektu ustawy do wykazu prac legislacyjnych rządu. Jeśli projekt po konsultacjach nie przejdzie przez rząd, Lewica zamierza go zgłosić jako projekt poselski.
„Bardzo jestem ciekaw tego projektu. Fundusz Kościelny jest do likwidacji. Z lewicą jest tak, że się wzmaga dla inicjatyw legislacyjnych w trakcie kampanii wyborczych. Jeśli ten zapał przetrwa również po wyborach i nadal będą chcieli rozmawiać na ten temat, to z pewnością znajdą we mnie sojusznika” – powiedział Hołownia.
Jak wskazywał Hołownia, Lasy Państwowe przeznaczały w latach 2021-2023 ponad 8 mln zł na darowizny dla kościołów. 50 proc. tych darowizn dokonano z naruszeniem przepisów, ponieważ nie „wpisywały się w cele związane z pożytkiem publicznym”.
Marszałek wspomniał, że z funduszu leśnego sfinansowano udział Lasów Państwowych w corocznych pielgrzymkach na Jasną Górę oraz do Watykanu – ponad 600 tys. zł – co uznano za formę promowania Lasów Państwowych.
Według NIK, podmioty kościelne otrzymywały płatności za świadczone usługi (8,3 mln zł), w tym na usługi promocyjne (7,8 mln zł). Wspierana była m.in. Fundacja Lux Veritatis na produkcję i emisję promocyjno-edukacyjnych audycji telewizyjnych na antenie telewizji Trwam (około 730 tys. zł). Lasy Państwowe finansowały także studia podyplomowe pracowników LP w ramach prowadzonych w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu studiów podyplomowych (prawie pół miliona zł).
W 2016 roku Lasy Państwowe utworzyły Zespół Duszpasterstwa jako zespół doradczy w sprawach kształtowania postaw moralno-etycznych wśród pracowników LP oraz ich integracji. W jego skład wchodzili mi.in. przedstawiciele Konferencji Episkopatu oraz duszpasterza leśników przy regionalnych dyrekcjach lasów. Według NIK, wydatki na ten zespół w latach 2021-2023 wyniosły ponad 100 tys. zł, w tym na noclegi, posiłki, salę obrad, legitymacje i naszywki.
W Polsce największy pod względem liczby wiernych i struktury organizacyjnej jest Kościół katolicki. Według Głównego Urzędu Statystycznego do Kościoła Rzymskokatolickiego przynależy 71,3 proc. Polaków, a 6,87 proc. nie wyznaje żadnej religii. Zgodnie z Raportem Instytutu Statystyki Kościoła katolickiego „Kościół w liczbach” w 2023 roku działalność duszpasterską prowadziły w Polsce 10 344 parafie katolickie (z czego 680 stanowiły parafie zakonne). Liczba księży wyniosła 23 612, sióstr zakonnych było 15,6 tys., a członków męskich zgromadzeń zakonnych – 7,3 tys. W roku szkolnym 2023/2024 na lekcje religii w przedszkolach i szkołach uczęszczało 78,6 proc. uczniów.
Według raportu NIK największym wsparciem pieniędzy płynących z budżetu państwa to:
Jeśli chodzi o kapelanów, których utrzymuje polskie państwo, to ich liczba wzrosła w badanym okresie o 13 proc., czyli o ponad 150 etatów. „Ten przyrost jest związany ze wzrostem liczby etatowych kapelanów w szpitalach i jednostkach opieki zdrowotnej” – wyjaśniał.
„Służby mundurowe muszą mieć swoich kapelanów. Tam pełni się służbę związaną z bardzo poważnymi dylematami, czasami życiem i śmiercią, ale nie rozumiem, po co są kapelani w krajowej administracji skarbowej” – mówił.
Łączna liczba kapelanów w wybranych latach:
W latach 2021-2023 łącznie wydatki na wynagrodzenia tych duchownych wynosiły wtedy 176 576 tys. zł, w rozbiciu na lata odpowiednio 52 077,1 tys. zł, 58 465 tys. zł oraz 66 033,9 tys. zł.
Marszałek zapowiedział zgłoszenie inicjatywy ustawodawczej uchylającej art. 70a ustawy o stosunku Państwa do Kościoła katolickiego. „Chodzi o mechanizm, który niezależnie od Funduszu Kościelnego pozwala wciąż przekazywać Kościołowi przez państwo kolejne nieruchomości na tzw. ziemiach odzyskanych, jakby powtórnie kompensując to, co się wydarzyło w czasie II wojny światowej. Wojna skończyła się 80 lat temu” – mówił.
Hołownia wspomniał też, że trzeba zlikwidować Fundusz Kościelny. „Tak, by nie skrzywdzić kościołów mniejszościowych. Fundusz Kościelny nie spełnia swojej funkcji. Znajdźmy inny mechanizm, na który się umówimy, a MSWiA musi mieć realne uprawnienia nadzorcze” – wskazał.
Dodał, że trzeba też wrócić do tematu finansowania religii w szkołach. „Najlepszym wyjściem, sprawiedliwym, byłoby podzielenie się kosztami nauki religii katolickiej w szkołach przez państwo i Kościół katolicki. Po połowie. Wtedy możemy mówić o 1 mld zł. rocznie, a oszczędności można przekazać na inny cel” – zaznaczył.
Zapowiedział też kontrolę w Lasach Państwowych. „W tej sprawie zwrócę się do Minister Hennig-Kloski i Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Tam się działy przeróżne rzeczy. Lasy Państwowe za poprzedniej kadencji były maszyną do utrzymywania konkretnych środowisk politycznych. Musi to zostać wyjaśnione” – stwierdził. Nie wykluczył skierowania w tej sprawie wniosków do prokuratury.
Kościół
Marian Banaś
Szymon Hołownia
Najwyższa Izba Kontroli
fundusz kościelny
kościół
NIK
PiS
wydatki
wydatki publiczne
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Komentarze