0:000:00

0:00

Dziś rano [6 sierpnia] Ministerstwo Zdrowia poinformowało o planowanym wprowadzeniu dodatkowych obostrzeń w powiatach, w których stwierdzono ostatnio największy przyrost zakażeń.

„ Zidentyfikowaliśmy 19 powiatów, w których wzrosły liczby zakażonych osób. W związku z tym wprowadzamy tam dwa rodzaje obostrzeń - czerwony i żółty” - powiedział podczas konferencji prasowej minister Łukasz Szumowski.

Regionalne obostrzenia związane ze wzrostem zakażeń dla wybranych powiatów

Czerwone i żółte powiaty

Większe, „czerwone” obostrzenia będą obowiązywały w powiatach:

  • ostrzeszowskim,
  • nowosądeckim,
  • miasto Nowy Sącz,
  • wieluńskim,
  • pszczyńskim,
  • miasto Ruda Śląska,
  • rybnickim,
  • miasto Rybnik,
  • wodzisławskim.

Łagodniejsze, „żółte” rygory będą wprowadzone w powiatach:

  • wieruszowskim,
  • Miasto Jastrzębie-Zdrój,
  • jarosławskim,
  • miasto Żory,
  • kępińskim,
  • przemyskim,
  • cieszyńskim,
  • pińczowskim,
  • oświęcimskim,
  • miasto Przemyśl.

Rejestracja wesel, zamknięte siłownie, sanatoria i kina

Rygory wprowadzane ponownie w 9 „czerwonych” powiatach to m.in. obowiązkowe maseczki w przestrzeni publicznej i zakaz organizacji targów czy wydarzeń kulturalnych.

Ponadto w miejscach tych zamknięte będą siłownie, kina, sanatoria, na wydarzenia sportowe nie wejdą kibice, a w weselach uczestniczyć będzie mogło do 50 osób (w strefie żółtej do 100).

Zostanie wprowadzony także obowiązek rejestracji wesel.

Ograniczona zostanie też liczba osób, które będą mogły korzystać z komunikacji zbiorowej do 50 proc. miejsc siedzących.

Możliwe będzie natomiast korzystanie z basenów, gdzie woda jest chlorowana i łatwiej zachować higienę.

Łukasz Szumowski w czasie konferencji zapewniał, że cały czas pobierane są wymazy od osób z możliwych ognisk zakażeń koronawirusem. „Ostatnio mieliśmy raporty ze Śląska z kopalni, które były kolejne raz wymazywane. Mieliśmy duże zakłady pracy” - zaznaczył.

„W weekend i w kolejnych dniach po weekendzie należy się nadal spodziewać liczb w granicach 500, 600, być może 700, dlatego chcemy dziennie wymazać w tych zakładach pracy po tysiąc do dwóch tysięcy pracowników naraz” - dodał.

"Apeluję do wszystkich Polaków o przestrzeganie reżimu sanitarnego, zachowanie dystansu społecznego i zasłanianie ust i nosa, aby uniknąć zwiększenia obostrzeń" - powiedział minister zdrowia.

Szczegóły dotyczące wprowadzonych rygorów mają się znaleźć w rozporządzeniu, które wkrótce znajdą się na stronie ministerstwa. Rozporządzenie wejdzie w życie w sobotę, 8 sierpnia.

Od 1 września będzie natomiast obowiązek posiadania zaświadczenia od lekarza o czynnikach, które uniemożliwiają noszenie maseczek.

Dane dotyczące zakażeń w strefach czerwonych mają być aktualizowane na bieżąco.

Przeczytaj także:

Rekord zakażeń - 726

Niedługo po konferencji, Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane dotyczące zachorowań na koronawirusa w Polsce. Mamy dziś kolejny rekord - aż 726 nowych zakażeń. Minister miał rację, że możemy spodziewać się dużych liczb. W kolejnych dniach dowiemy się, czy zakażenia dalej rosną.

Wzrosła też liczba nowych zgonów. Dziś MZ podało informację o 18. Na wykresie widać, że liczba zgonów zaczyna niepokojąco rosnąć. To jednak naturalna kolej rzeczy rosnącej od 17 czerwca liczby osób zakażonych, w sumie blisko 4 tys. przypadków więcej niz było.

Fatalnie wyglądają też nasze dwutygodniowe zestawienia. Początek sierpnia (6 dni) bije rekordy:

Lockdowny regionalne działają

Wprowadzane lokalnie zaostrzenia to krok, o jaki apelował doradca ministerstwa prof. Tyll Krueger z Politechniki Wrocławskiej. W udzielonym OKO.press wywiadzie ekspert mówił niedawno:

„Poszczególne państwa mówią, że ekonomia jest na tyle ważna, że nie mogą się już więcej zamykać. W grę wchodzą co najwyżej regionalne, małe lockdowny. Tak jak np. w Niemczech. Ostatnio zamknięto 3-4 takie małe regiony podobne do polskich powiatów. Zdecydowano np., że ich mieszkańcom nie wolno spędzić nawet jednej nocy w hotelu poza ich powiatem (…) Bardzo bym rekomendował stworzenie wczesnego regionalnego systemu lockdownów, tak jak to ma miejsce w Niemczech.”

Jednocześnie prof. Krueger ostrzegł: „To z pewnością dobry sposób na ograniczanie zakażeń, ale tak nie da się zatrzymać całej epidemii.”

Udostępnij:

Jakub Szymczak

Dziennikarz OKO.press. Autor książki "Ja łebków nie dawałem. Procesy przed Żydowskim Sądem Społecznym" (Czarne, 2022). W OKO.press pisze o gospodarce i polityce społecznej.

Sławomir Zagórski

Biolog, dziennikarz. Zrobił doktorat na UW, uczył biologii studentów w Algierii. 20 lat spędził w „Gazecie Wyborczej”. Współzakładał tam dział nauki i wypromował wielu dziennikarzy naukowych. Pracował też m.in. w Ambasadzie RP w Waszyngtonie, zajmując się współpracą naukową i kulturalną między Stanami a Polską. W OKO.press pisze głównie o systemie ochrony zdrowia.

Komentarze