"Aborcja w Polsce jest legalna. Nikt nas nie ściga". Aktywistki Aborcji Bez Granic o swojej pracy

"Aborcja w Polsce jest legalna" - upiera się Karolina Więckiewicz z Aborcyjnego Dream Teamu. "Jest niedostępna w ramach systemu, ale wciąż można przerwać samemu ciążę w domu z pomocą tabletek lub wyjechać za granicę do kliniki. To jest legalne".

Paradoksem jest fakt, że w efekcie zakazu aborcji - decyzji Prawa i Sprawiedliwości wydanej za pośrednictwem Trybunału Julii Przyłębskiej - przybyło bezpiecznych zabiegów.

"Nasze pakiety informacyjne, vlepki z numerem telefonu (22 29 22 597), ziny aborcyjne były zamawiane tysiącami" - opowiada Katarzyna Roszak ten Hove (Abortion Network Amsterdam). "Pisały do nas osoby z całej Polski, z najmniejszych miejscowości, z takich, które trudno znaleźć na mapie. I już 23 października (2020 roku - przyp. red.) wielokrotnie zwiększyła się liczba maili, telefonów i próśb o pomoc w dostępie do tabletek lub wyjazdu".

Na czym polega pomoc Aborcji Bez Granic? Z jakimi wątpliwościami zwracają się do nich osoby chcące przerwać ciążę? Czym zajmuje się głównie Ciocia Basia z Berlina, a czym ANA z Amsterdamu? I dlaczego nikt ich nie ściga?

O tym wszystkim w najnowszym odcinku "Powiększenia" opowiadają Agacie Kowalskiej: Karolina Więckiewicz i Natalia Broniarczyk (Aborcyjny Dream Team), Katarzyna Roszak ten Hove (Abortion Network Amsterdam) i Maria Anna Owczarz (Ciocia Basia).

Gdzie są lekarze? Dlaczego opiekę nad osobami w niechcianej lub embriopatologicznej ciąży przejęły działaczki społeczne? To pytanie padło w "Powiększeniu" tuż po opublikowaniu decyzji Trybunału. Rozmowę z dr Arturem Drobniakiem z Naczelnej Rady Lekarskiej znajdziesz tutaj.

A komentarz Kamili Ferenc z Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny tutaj.