0:00
0:00

0:00

"Wyrażamy oburzenie represjami wymierzonymi w społeczność LGBT+ w Polsce. Solidaryzujemy się z aktywistkami, aktywistami oraz ich sojusznikami, brutalnie traktowanymi i zatrzymywanymi podczas protestów, przetrzymywanymi w areszcie i zastraszanymi. Wyrażamy głębokie zaniepokojenie o przyszłość demokracji w Polsce, kraju o godnej podziwu historii walki o wolność i oporu wobec totalitaryzmu.

Homofobiczna agresja w Polsce wzrasta, ponieważ jest wzmacniana przez rządzącą partię, która uczyniła z mniejszości seksualnych kozła ofiarnego,

nie troszcząc się o bezpieczeństwo i dobrostan tych obywatelek i obywateli. Margot jest de facto ofiarą politycznych represji, aresztowaną za odmowę bycia poniżaną.

Wzywamy polski rząd, by przestał obierać sobie za cel mniejszości seksualne, by przestał wspierać organizacje propagujące homofobię, a także by pociągnął do odpowiedzialności osoby stojące za bezprawnymi i brutalnymi zatrzymaniami z 7 sierpnia 2020 roku.

Wzywamy Komisję Europejską do natychmiastowego podjęcia kroków w obronie podstawowych europejskich wartości – równości, niedyskryminacji, szacunku dla mniejszości – które zostały w Polsce pogwałcone.

Prawa osób LGBT+ są prawami człowieka i jako takie powinny być chronione" - takie są najważniejsze fragmenty wysłanego 17 sierpnia 2020 listu do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej. Podpisało go 76 twórców z 25 krajów (w tym 13 Polek i Polaków), w tym pisarze i pisarki tej miary, co Margaret Atwood, Paul Auster, John Maxwell Coetzee, Ian McEwan, Olga Tokarczuk czy Adam Zagajewski, twórcy filmu jak Pedro Almodóvar, Mike Leigh, Paweł Pawlikowski, Jan Komasa, Aki Kaurismäki, Volker Schlöndorff, Agnieszka Holland, humaniści i intelektualiści, jak Ivan Krastev, Slavoj Žižek, Timothy Garton Ash, Judith Butler, Timothy Snyder (pełna lista podpisów i cały list - dalej).

List był inicjatywą słynnej reżyserki Agnieszki Holland, laureatki nagrody Nobla Olgi Tokarczuk oraz Agnieszki Graff, amerykanistki, publicystki, pisarki, autorki książek kluczowych dla polskiego feminizmu (m.in. "Świat bez kobiet", 2001; "Matka feministka", 2014). Poniżej rozmowa z Graff.

Agnieszka Graff, jedna z inicjatorek: Komisja Europejska nie zabrała jeszcze głosu

Piotr Pacewicz, OKO.press: Lista nazwisk jest - jak mówią popularne media - porażająca. Jak to się udało?

Agnieszka Graff: Była to wspólna inicjatywa trzech kobiet: Agnieszki Holland, Olgi Tokarczuk i moja. Podpisy zbierałyśmy przez tydzień, od poniedziałku 10 sierpnia, trzy dni po pacyfikacji protestu w obronie Margot. Skorzystałyśmy z kontaktów Olgi, której pozycja w świecie literatury jest oczywista. Agnieszka Holland należy do osób o których mówi się, że "zna wszystkich". Przez tydzień byłyśmy cały czas na gorącej linii, każde kolejne wielkie nazwisko nas cieszyło. Mogę powiedzieć, że tylko jedna osoba nam odmówiła.

Kto?

Bardzo znane nazwisko, ale nie powiem, bo nie wypada.

Przepraszam za głupie pytanie - jaki był cel tej inicjatywy?

Z jednej strony chodziło o to, by osoby dotknięte represjami, w większości młodzi ludzie, dostali wsparcie. Trudno wyobrazić sobie mocniejszy głos niż te wspaniałe nazwiska światowej literatury, filmu, kultury. To daje poczucie, że świat jest po stronie ofiar policyjnych represji. Wiem, jak to ważne, rozmawiałam z osobami, które siedziały na dołku i zostały źle potraktowane. Jakby wróciły lata 80.

Ale nasz list ma też konkretną adresatkę. Chciałyśmy zwrócić uwagi Komisji Europejskiej na problem homofobii w dużym kraju członkowskim, jakim jest Polska. Bo Ursula von der Leyen do tej pory nie zabrała głosu i tego głosu brakuje. Wypowiadała się komisarz ds. równości UE Helena Dalli, ale to nie to samo.

Zgromadziłyście 76 podpisów twórców z 25 krajów. Jakie były reakcje sygnatariuszek i sygnatariuszy?

Entuzjastyczna zgoda. Slavoj Žižek napisał: "yes, yes, yes. Please sign me!". Pewna bardzo znana pisarka napisała, że wracają czasy, gdy trzeba walczyć za wolność waszą i naszą. Powtarzały się opinie, że nie idzie tylko o prawa osób LGBT, ale o rzecz bardziej fundamentalną - o obronę praw człowieka w obliczu faszyzacji życia publicznego. Polska tęczowa flaga stała się tu sztandarem wolności i demokracji.

I jeszcze jedno. Nikt nie zadawał pytań, ci wielcy twórcy z tak różnych krajów świata, wiedzieli co się w Polsce dzieje. To kolejne "wybitne osiągnięcie" rządów populistycznej prawicy w Polsce, że nasz kraj kojarzy się ze strefami wolnymi od LGBT i szykanowaniem osób nieheteronormatywnych.

"List solidarności i protestu do Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej. Dotyczy: Społeczności LGBT+ w Polsce"

Dr Ursula von der Leyen Przewodnicząca Komisji Europejskiej

Dotyczy: Społeczności LGBT+ w Polsce

List solidarności i protestu

Szanowna Pani Przewodnicząca,

My, niżej podpisane i podpisani, wyrażamy swoje oburzenie represjami wymierzonymi w społeczność LGBT+ w Polsce. Solidaryzujemy się z aktywistkami, aktywistami oraz ich sojusznikami, brutalnie traktowanymi i zatrzymywanymi podczas protestów, przetrzymywanymi w areszcie i zastraszanymi. Wyrażamy głębokie zaniepokojenie o przyszłość demokracji w Polsce, kraju o godnej podziwu historii walki o wolność i oporu wobec totalitaryzmu.

W piątek, 7 sierpnia 2020 roku 48 osób zostało zatrzymanych przez policję w Warszawie – w niektórych przypadkach z użyciem przemocy – a następnie przetrzymanych pod zarzutem udziału w agresywnym nielegalnym zgromadzeniu. W rzeczywistości osoby te brały udział w pokojowym proteście, dając wyraz solidarności z aktywistką LGBT+ Margot, która została aresztowana za uszkodzenie furgonetki prowadzącej homofobiczną kampanię. Jej grupa umieściła także tęczowe flagi na warszawskich pomnikach, w tym na figurze Chrystusa.

Nie były to akcje „chuliganów” ani „prowokacje”, jak twierdzą prorządowe media w Polsce, ale raczej desperacje akty oporu przeciwko upadlającej, motywowanej homofobią mowie nienawiści. Uszkodzona furgonetka to jeden z wielu podobnych pojazdów rozpowszechniających w polskich miastach oburzające treści: zrównujące homoseksualizm z pedofilią, wskazujące gejów jako źródło chorób i zagrożenie dla dzieci. Wcześniejsze starania, by zatrzymać tę dobrze finansowaną kampanię za pomocą legalnych środków, nie przyniosły rezultatów.

Szerszy kontekst tych zdarzeń to używanie retoryki wymierzonej przeciwko LGBT+ podczas kampanii wyborczej przez prezydenta, polityków i media, oraz atak na „ideologię LGBT”, któremu towarzyszyły uchwały licznych polskich gmin ogłaszających się „strefami wolnymi od ideologii LGBT”, rzekomo w obronie rodzin i dzieci, a także zeszłoroczny brutalny atak na Marsz Równości w Białymstoku.

Homofobiczna agresja w Polsce wzrasta, ponieważ jest wzmacniana przez rządzącą partię, która uczyniła z mniejszości seksualnych kozła ofiarnego, nie troszcząc się o bezpieczeństwo i dobrostan tych obywatelek i obywateli. Margot jest de facto ofiarą politycznych represji, aresztowaną za odmowe bycia poniżaną.

Wzywamy polski rząd, by przestał obierać sobie za cel mniejszości seksualne, by przestał wspierać organizacje propagujące homofobię, a także by pociągnął do odpowiedzialności osoby stojące za bezprawnymi i brutalnymi zatrzymaniami z 7 sierpnia 2020 roku.

Wzywamy Komisję Europejską do natychmiastowego podjęcia kroków w obronie podstawowych europejskich wartości – równości, niedyskryminacji, szacunku dla mniejszości – które zostały w Polsce pogwałcone. Prawa osób LGBT+ są prawami człowieka i jako takie powinny być chronione.

Dr. Ursula von der Leyen

President of the European Commission

Regarding: The LGBT+ Community in Poland

A Letter of Solidarity and Protest

17 August 2020

Dear Dr. von der Leyen:

We, the undersigned, express our outrage at repressions directed against the LGBT+ community in Poland. We speak out in solidarity with activists and their allies, who are being detained, brutalized, and intimidated. We voice our grave concern about the future of democracy in Poland, a country with an admirable history of resistance to totalitarianism and struggle for freedom.

On Friday, 7 August 2020, 48 persons were arrested in Warsaw – in some cases quite brutally – and detained on the grounds that they had participated in a violent illegal gathering. In fact, they were engaged in a peaceful protest in solidarity with an LGBT+ activist named Margot, who had been arrested for damaging a homophobic campaigner's van. Her group had also placed rainbow flags over statues, including a statue of Christ. These actions were neither “hooliganism” nor “provocations,” as Poland’s government-run media insist, but rather desperate acts of resistance against degrading homophobic hate speech. The van is one of many similar vehicles parading outrageous claims around the cities of Poland: equating homosexuality with pedophilia, and asserting that gays are the source of diseases and a threat to children. Efforts to stop this well-funded hate campaign by legal means had led to nothing.

The broader context is the persistent use of anti-LGBT+ rhetoric by Polish politicians and media, attacks against “LGBT ideology” in the recent presidential campaign, preceded by the emergence in many municipalities and districts of “zones free of LGBT ideology,” allegedly defending the safety of families and children, and last year’s violent attacks against Equality March in Białystok. Homophobic aggression in Poland is growing because it is condoned by the ruling party, which has chosen sexual minorities as a scapegoat with no regard for the safety and well-being of citizens. Margot is, in fact, a political prisoner, held captive for her refusal to accept indignity.

We call on the Polish government to stop targeting sexual minorities, to stop supporting organizations that spread homophobia and to hold accountable those who are responsible for unlawful and violent arrests of August 7, 2020.

We call on the European Commission to take immediate steps to defend core European values – equality, non-discrimination, respect for minorities – which are being blatantly violated in Poland. LGBT+ rights are human rights and must be defended as such.

Naja Marie Aidt, writer, Danish language

Pedro Almodóvar, film director, Spain

Jakuta Alikavazovic, writer, France

Margaret Atwood, writer, Canada

Paul Auster, writer, USA

John Banville, writer, Ireland

Sebastian Barry, writer, Ireland

Judith Butler, philosopher, USA

Sophie Calle, writer and artist, France

John Maxwell Coetzee, writer, South Africa

Isabel Coixet, director, Spain

Stephen Daldry, director, UK

Jean-Baptiste Del Amo, writer, France

Lucas Dhont, director, Belgium

Marion Dӧring, director of European Film Academy

Cynthia Enloe, political scientist, USA

Anne Enright, writer, Ireland

Ildiko Enyedi, director, Hungary

Richard Flanagan, writer, Australia

Barbara Frey, theatre and opera director, Switzerland/Austria

Timothy Garton Ash, historian, UK

Agnieszka Graff, americanist, Poland

Luca Guadagnino, director, Italy

Miron Hackenbeck, dramaturg, Germany

Ed Harris, actor, director USA

Aleksander Hemon, writer, Bosnia/USA

Agnieszka Holland, director, Poland

Isabelle Huppert, actress, France

Siri Hustvedt, writer, USA

Aki Kaurismäki, director, Finland

Padraic Kenney, historian, USA

Jan Komasa, director, Poland

Ivan Krastev, political scientist, Bulgaria

Jan Kubik, political scientist, UK

Sidi Larbi Cherkaoui, choreographer, Belgium

Yorgos Lanthimos, director, Greece

Andrzej Leder, philosopher, Poland

Jacek Leociak, historian, Poland

Jonathan Littell, writer, France

Mike Leigh, director, UK

Deborah Levi, writer, UK

Edouard Louis, writer, France

Sergei Loznitsa, director, Germany/Ukraine

Valeria Luiselli, writer, USA

Dorota Masłowska, writer, Poland

Hisham Matar, writer, USA

Ulrich Matthes, actor, Germany

Ian McEwan, writer, UK

Lina Meruane, writer, Chile

Teona Mitevska, director, North Macedonia

Chantal Mouffe, philosopher, Belgium

James Norton, actor, UK

Claus Offe, sociologist, Germany

Paweł Pawlikowski, director, Poland

Richard Powers, writer, USA

Axel Ranisch, filmmaker and opera director, Germany

Keith Ridgway, writer, Ireland

Philippe Sands, lawyer and writer, UK

Volker Schlöndorff, director, Germany

Marci Shore, historian, USA

Stellan Skarsgaard, actor, Sweden

Leila Slimani, writer, France

Timothy Snyder, historian, USA

Johanna ter Steege, actress, the Netherlands

Dariusz Stola, historian, Poland

Małgorzata Szczęśniak, stage designer, Poland

Małgorzata Szumowska, director, Poland

Colm Toibin, writer, Ireland

Olga Tokarczuk, writer, Poland

Alia Trabucco Zerán, writer, Chile

Fien Troch, director, Belgium

Jan Vandenhouwe, artistic director and opera dramaturg, Belgium

Krzysztof Warlikowski, theater director, Poland/France

Beau Willimon, playwright, screenwriter, USA

Adam Zagajewski, poet, Poland

Slavoj Žižek, philosopher, Slovenia

;
Na zdjęciu Piotr Pacewicz
Piotr Pacewicz

Założyciel i redaktor naczelny OKO.press (2016-2024), od czerwca 2024 redaktor i prezes zarządu Fundacji Ośrodek Kontroli Obywatelskiej OKO. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".

Komentarze