W południe 8 lutego 2020 przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego rozpoczyna się demonstracja „Marsz po uczciwe sądy”. Organizatorzy – głównie kluby „Gazety Polskiej” – chcą zamanifestować wsparcie dla rządu i jego „reform sądowych”. Już o godzinie 12.00 szczelnie wypełniona jest przestrzeń między ul. Litewską i Pl. Unii Lubelskiej, a nowe osoby wciąż dochodzą. Demonstruje dobre kilka tysięcy osób. Organizatorzy podali, że całe Al. Jerozolimskie są zastawione autokarami, które przywiozły uczestników.
Tłum skanduje m.in. „Złodzieje”, „Kasta to sędziowska mafia”, „Ani kroku w tył”, „Tu jest Polska”, „Naród z sądem się rozliczy”.
Zobacz relację na żywo na OKO.press:
„Zmieniliśmy Polskę, zmienimy Europę. Nie bójmy się tych kar”
Na początek modlitwy: „Ojcze Nasz”, „Zdrowaś Mario” i hymn Polski. Przemawia Andrzej Gwiazda, weteran opozycji Solidarnościowej, oskarżający m.in. Lecha Wałęsę o zdradę w 1980 roku, Tomasz Sakiewicz, naczelny „Gazety Polskiej”, Adam Borowski, eks-opozycjonista, kandydat PiS do Sejmu w 2019 roku. Czytany jest list Piotra Dudy, szefa NSZZ Solidarność. Uczestnicy śpiewają kilka piosenek m.in. „Mury” Jacka Kaczmarskiego.
Adam Borowski: „Jesteśmy tu, dajemy siłę rządzącym, prezydentowi, premierowi, ministrowi sprawiedliwości, pani prezes Trybunału Konstytucyjnego. Jeżeli sprawiedliwości nie będzie w sądach, a jej teraz nie ma, to nasza ojczyzna będzie słaba.
Jest mnóstwo ludzi z tym piętnem zdrady, którzy nie chcą by nasza ojczyzna była silna”.
Tomasz Sakiewicz: „Dzisiaj walczymy przede wszystkim o wolność. Dzisiaj sądy są narzędziem cenzury. W ostatnich dwóch głośnych rozprawach odmówiono mi prawa głosu w sądzie. Tego nawet nie robią na Białorusi, czy w Rosji – tam przynajmniej udają [Tłum skanduje „Hańba”]. Dlaczego sądy dopuszczają się takich rzeczy? Bo wiedzą, ze mamy rację, że po naszej stronie leży słuszność i kiedy słychać nasz głos, drży cały świat.
Zmieniliśmy Polskę, zmienimy Europę. Nie bójmy się tych kar. Jeżeli ktoś chce nas karać za to, że chcemy sprawiedliwości, za to że chcemy wolności, to trzeba taką cenę ponieść.
Sądy odpowiadają za wielką kradzież polskich pieniędzy. Sąd Najwyższy zmienił przestępstwo VAT-owskie na wykroczenie. Ile nam wtedy ukradziono pieniędzy? [Tłum skanduje: „Złodzieje”]. Nie ma nic gorszego niż złodzieje w togach”.
Obok naszego reportera witają się dołączający uczestnicy: „Cześć, precz z komuną”.
Z listu Piotra Dudy: „Zagrożeniem dla funkcjonowania i suwerenności państwa stał się
rokosz części środowiska sędziowskiego – podkreślam części, bo większość to porządni, uczciwi ludzie
– a także bunt totalnej opozycji i międzynarodowa ingerencja w nasze wewnętrzne sprawy. Musimy działać bardziej radykalnie. Takim działaniem jest dzisiejsza manifestacja”.
Prowadzący demonstrację proponuje nowe hasło do skandowania: „Naród z sądem się rozliczy”.
„Bo kochamy Polskę”. A oni? „Nie wiem, czy to są Polacy”
Nasz reporter Maciej Piasecki pyta przybyłych, dlaczego uczestniczą w wiecu. Jakiś mężczyzna krzyczy do Maćka „do budy!”, ale wiele osób chętnie odpowiada na pytania OKO.press. Wokół reportera gromadzi się grupa rozdyskutowanych osób, można to obejrzeć na naszej relacji na żywo (od 20 minuty, bardzo ciekawy materiał!).
Kobieta ok. 50 lat:”Bo my Polskę kochamy. Zawsze popieramy reformy, by sitwa przestała rządzić. Reforma konieczna była od dawna, wszyscy to przyznawali, ale bali się ruszyć. Nie wiem, czy ta reforma jest dobrze przeprowadzana, ale po prostu ufam tym ludziom. Wiem, że zależy im na dobru Polski”. Kobieta zaostrza ton:
„Nie widzę szansa na porozumienie pomiędzy tymi dwoma grupami – bo zupełnie inne interesy mają ci, którzy w Brukseli plują na swój kraj. Ja nie wiem, czy to sa Polacy.
Taki Biedroń – biedny Biedroń, jest poniewierany. Przecież puknijcie się w głowę. On może kandydować, może opluwać Polskę. On biedny?”
Kobieta ok. 40 lat: „Rząd, który rządzi, odkłamuje historię. Jesteśmy zadowolenia z tych zmian i chcemy, by dotknęły także sądownictwa. Nikt nie mówi, że każdy sędzia jest zły, sama znam sędziów, którzy sądzą sprawiedliwie. Ale mamy takie przypadki np. podawania fałszywych wyroków. Tzn do domu przychodzi wyrok kogoś innego, taka pomyłka”.
Tłum wyraża poparcie dla sędzi Julii Przyłębskiej. Skanduje: „Dziękujemy”.
Demonstrację kończy koncert Jana Pietrzaka.
Pietrzak: „Jesteśmy tu, żeby sądy wreszcie zaczęły działać dla Polaków, a nie dla sędziów”.
Rządząca grupa kolesi szczuje pospólstwo na wrogów wprowadzanej dyktatury.
Robi to bardzo umiejętnie. Opozycja nie potrafi wykwekac słowa protestu.
Na szczęście są ludzie, którzy nie dali się zaczadzić oparami lewactwa, antypatriotyzmu i są uodpornieni na szczujnię totalsów (tzw. totalną opozycję) odepchniętych przez naród od władzy. Ci ludzie wiedzą, jaka jest rola sędziów w trójpodziale władzy. Autonomia bezwzględna dla władzy ustawodawczej (suwerena – w państwie demokratycznym: demos) – ograniczona jedynie przez Phundamenta Naturale. Natomiast autonomia względna dla pozostałych dwóch władz. Władza sądownicza winna być niezależna (tj, brak jakiejkolwiek ingerencji pozostałych władz w wymiar sprawiedliwości, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez Konstytucję), a sędziowie niezawiśli (tj. brak jakiejkolwiek ingerencji pozostałych władz, z wyjątkiem przypadków przewidzianych przez Konstytucję i ustaw do których odsyła). Naczelną zaś funkcją sędziego jest realizacja woli suwerena wyrażonej w ustawach (rzetelne i sprawiedliwe orzekanie – zgodnie z wolą suwerena, a nie widzimisię sędziego; np. swoboda w ocenie dowodów nie oznacza widzimisię).
Jesteś wnukiem Moczara?
To już było, stąd stwierdzenia o budowaniu przez JK "PRL-u bis".
Nie moźna większości społeczeństwa nazywać pospólstwem , czyli bezmyslnymi istotami, które widzą sytuację Polski teraz , a np za czasów Balcerowicza. Kaczynnki jest demokratą , walczył o wolne wybory, ale nie ma równowagi i demokracji gdy TVN , Polsat i TVP propagowały lewactwo, niszczyły Lecha Kaczyńskiego usprawiedliwiały okradanie Polski poprzez uzasadnianie np 15 miliardowych transferów zysków banków za granicę , co nie jest kradzieżą oczywiście ale głupotą rządzących.
To jest piękne w naszym kraju: pluralizm. I w mediach i na ulicach. Każdy może demonstrować, wyrażać swoje poglądy, media go pokażą, policja ochroni. Kolosalna różnica w porównaniu do np. Francji, Niemiec czy Hiszpanii.
Kogo chroni policja? Widzieliśmy to co 10 każdego miesiąca. Problem w tym, że w Niemczech czy Hiszpanii, wszystkich ochraniają, wszystkich jednakowo pacyfikują, gdy przekraczają prawo. A te pluralistyczne media…? Szkoda słów.
W Niemczech pacyfikują niejednakowo np. AfD od razu szykanują, a przymykają oko na Antifę.
PS. TVN nie jest pluralistyczny? 😀
Tyle, ze te dziesiejsze "tlumy" mialy darmowy przejazd autokarami finansowanymi posrednio z naszych podatkow (Gapol dostaje kase od rzadu roznymi kanalami). I nie jest to wymysl, niestety.
A co powiesz o tvpis?
Nowy propagandysta pisowski się pojawił.
Zauważcie, że każdy z tych pisowskich troli zamieszcza jakieś emotikonki w swoich wypocinach. A może to ten sam głupek z fejkowymi kontami.
🙁 🙁 🙁
Kolosalna różnica w porównaniu do Francji, Niemiec czy Hiszpanii. Tam unieszkodliwiają awanturników zagrażających ludziom. A tymczasem u nas w Białymstoku …… Biedroń był kilka razy pobity a tymczasem tłuszcza pisowska nie widzi w tym nic złego
Ale te pobicia Biedronia miały też miejsce w 2013 i 2014 roku, za czasów PO.
pewnie na obiad przyjechali do p 1 sekretarz i w kolejce czekają
Mam deja vu, wróciłem do dnia 30 czerwca 1976 roku na stadionie w Radomiu …
Szczujnia w akcji, pewnie ciąg dalszy w programie "Teraz Polska" u p. Ogórek. Policja przed wejściem gdzie opozycja stała byli jak ochroniarze, policją to oni nie są . Adam Borowski pierwszy krzykacz na barykadzie, pewnie by być bohaterem tej garstki zawistnych ludzi .
Autokary. No to moze poprosimy o info, kto je sfinansowal? Pewnie kluby Gapola z jakichs ekstra dotacji rzadowych.
A jak ludzie za wlasne pieniadze jezdza na protesty w obronie wolnych sadow, to pisie media bredza o Sorosie i jego sponsoringu.
Upadek demokracji w Polsce jest oczywisty. Tak jak ponowny wybór PAD-alca. Kaczyński może spokojne odpłynąć do brata. Wyhował godnych następców.
Polska nie zapłaci żadnej kary. W obecnej sytuacji wszelkie sprawy dotyczące ochrony zdrowia, energetyki, ochrony środowiska itp stają się bez znaczenia. Opozycja poniosła klęskę i powinna się pakować. W trosce o zdrowie i życie. Ale co mają zrobić wyborcy partii opozycyjnych?
A teraz niech kluby Gazety Polskiej ogłoszą nieustającą zbiórkę. Potrzeba 2.000.000,- EUR dziennie. Udowodnią jak bardzo im zależy na tej reformie.
Jeszcze nie nałożyli kar, to raz! Rząd że względu na zapisy traktatowe może takie kary odrzucić jako bezprawne, to dwa! W najgorszym razie permanentne weto budżetu unijnego, dopóki nie wróci rozum, brukselskim biurokratom, to trzy. A teraz po czwarte. Wysokość kary, nawet gdyby się potwierdziła stawka, to nic. Większość ludzi nie potrafi liczyć i na to liczy KE. A prawda jest taka. Weźmy tylko wyborców PiS (nie będziemy was obarczać tymi kosztami naprawy państwa). Jest nas 8 milionów! Teraz tak 2 mln euro to około 8 mln złoty. Czyli dziennie złotówka! Myślisz, że to dużo? Dużo więcej PiS wydaje na socjal na każdego obywatela… A że z sądami i sędziami większość ludzi ma problemy, to nie jest wygórowana cena by zniszczyć kastę! Ja z chęcią zapłacę "swoją część".
Widać ogromną nerwowość i nieskoordynowane emocjonalne działania wśród wyznawców a szczególnie wśród pisowskich notabli .To bardzo dobrze wróży najbliższej elekcji. Szczególnie,że najważniejsze przed nami, czyli po pierwsze ewentualne zamrożenie przez TSUE Izby Dyscyplinarnej a może i KRS oraz związane z zabezpieczeniem kary a po drugie prawie pewne zaskarżenie przez Komisję Europejską do TSUE ustawy kagańcowej z równoczesnym wnioskiem o zabezpieczenie. Te działania spowodują zapewne kolejną falę szaleństwa oraz już otwartego ataku i opluwania Unii Europejskiej przez PIS co może wywołać w ich elektoracie obawy utraty dopłat i faktycznego wychodzenia z UE.
Już prawie większość Polaków uważa, że po wyjsciu z U E będzie lepiej. Rząd doda do tego, że jesteśmy płatnikami (składka wyższa niż dotację). Mogą zaprotestować niektórzy rolnicy. Ci lepiej sytuowani zostaną natychmiast okrzyczani przez rząd kułakami, żyjącymi z wykorzystywania biedaków. Wiejski (i miejski) plebs to wyborcy PiS. Wyjście z UE ich nie interesuje. Prócz tego zapotrzebowanie nie siłę robocza, zwłaszcza te prymitywną , jak z Polski, wzrasta w UE. Znajdą się sposoby na pokonanie biurokracji. Uważam, że jedynym, poważnym zagrożeniem ze strony Unii byłby zakaz wjazdu dla prominentów PiS i ich rodzin, zakaz przyjmowania dzieci na studia i zatrudniania w instytucjach unijnych, ujawnienie kont bankowych w krajach unijnych i zakaz zakupu nieruchomości. Podobnie postępują Amerykanie wobec np obywateli Albanii, Bułgarii oskarżanych o korupcję itp.
Demonstracja poparcia dla władzy, która wygląda jak wyjęta PRL, z anty zachodnimi hasłami i ludźmi pozdrawiającymi się słowami "precz z komuną"… Hmm… Wyczuwam, że cała sytuacja ma potencjał, do tego, żeby powstał z niej dobry skecz.
Wyborny jest wasz skowyt i płacz. Przegraliście i powoli sobie to uświadamiacie. Nice 🙂
A jak bardzo chcą nałożenia kar przez Unię (też na nich samych). Jak to nazwać? Głupota? Masochizm? Oczywiście te kary to nic, bo nawet 2 miliony euro to nie jest dużo, ot złotówka na dzień dla wyborcy PiS (bądź 25 groszy na wszystkich dorosłych Polaków). Ale oni myślą, że przez to rząd PiS nie będzie mógł wspierać rodzin z dziećmi, emerytów, nie będzie mógł rozwijać Polski. Kim trzeba być, by się na to godzić dla własnych prywatnych interesów…Te kary to nie problem. Problemem jest postawa co niektórych mieszkańców Polski. Dopóki nie będzie kar za szkalowanie ojczyzny (włącznie z odebraniem obywatelstwa), to dużo się nie zmieni… Oni jeszcze nie przegrali, ale ich koniec jest bliski.
Naród, jak się tylko obudzi, rozliczy się na pewno z tymi Pisimi deformacjami, a to już nie długo.
Oglądałam film KOD-u, gdzie widać uczestników dołączających do marszu. Z tyłu słychać okrzyki "konstytucja", a uczestnicy marszu odpowiadają skandując: pe-da-ły, pe-da-ły. Albo: durnie. Albo pokazują środkowy palec, na przykład para, starsza kobieta i towarzyszący jej starszy mężczyzna. Jak rozumiemy z powyższej relacji, wszyscy rozmodleni. Polska 2020 roku.
Powinna byc antydemonstracja z 500tys uczestnikow. Ale Polak jak zawsze glupi i przed i po i pomiedzy.
Polacy, oni wam udowodniaja ze jestescie bydlem. A wy nieczynnoscia udowodniacie ze to prawda!
Wiece poparcia dla rządu organizuje się w takich krajach jak KRLD.