Klaudiusz szedł ze znajomymi w łódzkim Marszu Równości 26 czerwca. Zaatakowany przez homofobów, był bity po głowie, uderzany o ścianę, ciągnięty po ziemi za szyję. Publikujemy film z relacją Klaudiusza
Do zdarzenia doszło w sobotę 26 czerwca 2021 podczas Marszu Równości w Łodzi. Reporterzy OKO.press Agata Kubis i Maciek Piasecki rozmawiali z zaatakowanym, gdy już opatrzony czekał na prześwietlenie w jednym z łódzkich szpitali.
"Odłączyliśmy się na chwilę od Parady, żeby pójść do Żabki, gdy wychodziliśmy, banda czekających na nas typów zaatakowała. Ja dostałem kilka razy w głowę, uderzyli też moją głową o ścianę. Flagę miałem zawieszoną na szyi, ciągnęli mnie za nią po ziemi. Nic nie mówili, po prostu bili" - relacjonuje Klaudiusz.
I dalej: "Skończyło się na szczęście tylko na dwóch szwach i kilku przetarciach, miałem teraz też prześwietlenie szyi. Wcześniej panie ze sklepu dały mi trochę lodu i wody na przemycie z krwi. To nie było tak, że napastnicy poczuli się czymś sprowokowani. Stali tam i po prostu czekali. To była sytuacja polowania".
[video width="420" height="320" mp4="https://oko.press/images/2021/06/Image-from-iOS.mp4"][/video]
W łódzkim Marszu Równości wzięło udział około 1000 osób. Jak poinformowała policja, obyło się bez innych incydentów, choć skrajna prawica organizowała tego dnia swój niewielki „Marsz Normalności” (były na nim m.in. nacjonalistyczne symbole skrajnej prawicy: falangi i mieczyk Chrobrego), gromadząc się pod miejską katedrą.
Aktualizacja z 26 czerwca: Aktywiści informują OKO.press o co najmniej 6 niebezpiecznych sytuacjach. Przesyłają nagrania, na których są śledzeni przez grupy mężczyzn. Informują, że policja nie chciała im pomóc, tłumacząc to brakiem bezpośredniego narażenia życia.
Aktualizacja z 28 czerwca: Rzecznik łódzkiej komendy poinformowała OKO.press, że Policja nie otrzymała zawiadomienia o śledzonych aktywistach, mimo że dzwonili oni na 997. Jak informuje komenda, zarówno ten numer jak i 112 łączą z Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Leży ono w odpowiedzialności nie Policji, a Urzędu Wojewódzkiego, tj. jednostki podlegającej rządowi. Nie udało nam się dodzwonić do Centrum ani rzeczniczki wojewody – przesłaliśmy pytania e-mailem z prośbą o pilną odpowiedź. Będziemy informować o rozwoju wydarzeń.
Marsz relacjonowaliśmy na żywo:
Poniżej kilka zdjęć z marszu autorstwa Agatu Kubis:
Fotografka streetowa, fotoreporterka. Od 10 lat dokumentuje wydarzenia związane ze środowiskiem feministycznym, LGBT, wolnościowym. Kiedyś członkini redakcji magazynu LGBT+ „Replika“, obecnie stale współpracuje z redakcją OKO.press. Członkini kolektywu Archiwum Protestów Publicznych
Fotografka streetowa, fotoreporterka. Od 10 lat dokumentuje wydarzenia związane ze środowiskiem feministycznym, LGBT, wolnościowym. Kiedyś członkini redakcji magazynu LGBT+ „Replika“, obecnie stale współpracuje z redakcją OKO.press. Członkini kolektywu Archiwum Protestów Publicznych
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Maciek Piasecki (1988) – studiował historię sztuki i dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, praktykował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej w Londynie. W OKO.press relacjonuje na żywo protesty i sprawy sądowe aktywistów. W 2020 r. relacjonował demokratyczny zryw w Białorusi. Stypendysta programu bezpieczeństwa cyfrowego Internews.
Komentarze