0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot . Krzysztof Ćwik / Agencja Wyborcza.plFot . Krzysztof Ćwik...

Na początek uspokajamy: przygniatająca większość z nas zagłosuje w wyborach parlamentarnych tam, gdzie zawsze. Wystarczy założyć buty, kurtkę i udać się do swojej dobrze znanej komisji wyborczej.

Ale zanim to zrobimy, warto się mimo wszystko upewnić w Centralnym Rejestrze Wyborców, do której komisji wyborczej jesteśmy przypisani, póki jest czas, żeby to zmienić. Termin upływa w czwartek 12 października.

Sprawdź swoje dane zwłaszcza wtedy, jeśli w ciągu ostatnich kilku lat zmieniałeś lub zmieniałaś miejsce meldunku bądź zamieszkania.

To bardzo proste, pokażemy ci, jak to zrobić.

Po raz w wyborach 15 października funkcjonuje Centralny Rejestr Wyborców, który zastąpił 2,5 tysiąca gminnych baz danych. Miał sprawić, że organizacja wyborów będzie łatwiejsza i umożliwić prostą zmianę miejsca głosowania, złożenie wniosku o dopisanie do rejestru wyborców, czy pobranie zaświadczenia o prawie do głosowania w dowolnej gminie. Wydaje się do tej pory, że Centralny Rejestr Wyborców działa poprawnie, a jego największą wadą jest brak zaufania dużej części obywateli do rozwiązań wprowadzanych przez władzę Prawa i Sprawiedliwości, zwłaszcza w tak wrażliwym obszarze jak wybory. Dlatego – choć na razie brak wiarygodnych sygnałów, żeby z rejestrem coś było nie tak – warto sprawdzić w nim swoje dane jeszcze przed głosowaniem.

Centralny Rejestr Wyborców: Sprawdź swoje miejsce głosowania

Aplikacja mObywatel

Najłatwiej zrobić to w aplikacji mObywatel. Jeśli nie macie jej jeszcze w smartfonie, musicie ją ściągnąć, ustawić hasło i potwierdzić tożsamość za pomocą profilu zaufanego, e-dowodu osobistego lub przez bankowość elektroniczną.

To bardzo intuicyjne, nie powinniście mieć z tym kłopotu. Dla większości najłatwiejsza będzie ostatnia opcja – jeśli wcześniej nie zakładaliście profilu zaufanego, lub macie dowód osobisty, który nie został wydany w ostatnim czasie, koniecznie wybierzcie właśnie ją.

Gdy już to zrobicie, znajdziecie w aplikacji ikonę urny wyborczej z podpisem „Wybory”. Klikacie. Przejdziecie do ekranu dotyczącego waszych danych w Centralnym Rejestrze Wyborców.

Klikacie “Dalej”. Na ekranie powinien pojawić się komunikat, że macie czynne prawo wyborcze, a pod nim możliwość sprawdzenia miejsca głosowania. Po kliknięciu w odnośnik dotyczący sprawdzenia miejsca powinny pojawić się nazwa i adres waszej obwodowej komisji wyborczej.

Jeśli wszystko jest w porządku, zamykacie aplikację. Jeśli nie, na dole znajdziecie odnośnik do usługi zmiany miejsca głosowania.

Po kliknięciu aplikacja przeniesie was do strony internetowej. Klikacie „Złóż wniosek”.

Na kolejnej stronie musicie ponownie się zalogować – w identyczny sposób, w jaki potwierdzaliście tożsamość w aplikacji mObywatel. Kiedy to zrobicie, pozostaje złożenie wniosku o zmianę miejsca głosowania. Najlepiej dołączyć do niego np. plik PDF z rachunkiem za prąd lub internet, zawierającym wasz obecny adres zamieszkania. Dołączycie go do wniosku z łatwością, tak jak dołączacie załącznik do wysyłanego maila.

Będziecie musieli wniosek podpisać elektronicznie, ale nie ma się czego bać – zrobicie to w podobny sposób do logowania.

Przypominamy macie na to czas do czwartku 12 października.

Strona internetowa

Jeśli nie chcecie instalować aplikacji lub nie macie smartfona, możecie również wygodnie sprawdzić miejsce głosowania przez stronę internetową.

Wchodzicie na www.gov.pl. Klikacie zakładkę „Dla obywatela”, a później w „Meldunek i wybory”.

Zrzut ekranu ze strony www.gov.pl
Zrzut ekranu ze strony www.gov.pl

W kategorii „Wybory" znajdziecie link podpisany „Sprawdź swoje dane w Centralnym Rejestrze Wyborców (usługa online)”.

Zrzut ekranu ze strony www.gov.pl
Zrzut ekranu ze strony www.gov.pl

Klikacie. Zostaniecie przeniesieni na podstronę z dużym bannerem „Sprawdź swoje dane online". Klikacie. Logujecie się za pomocą jednego z podanych sposobów. Po zalogowaniu zostaniecie przeniesieni do podstrony z waszymi danymi oraz możliwością złożenia wniosku o ich zmianę. Przypominamy jeszcze raz: do wniosku najlepiej dołączyć np. plik PDF z rachunkiem za prąd lub internet, zawierającym wasz obecny adres zamieszkania. Dołączycie go do wniosku z łatwością, tak jak dołączacie załącznik do wysyłanego maila

Ważne: nie możesz już tego zrobić analogowo w urzędzie gminy, termin upłynął 10 października.

Głosowanie na „zaświadczenie”

Tego nie zrobicie online z prostego powodu – waszą przepustką do głosowania będzie w tym wypadku kartka (urzędowo zwana „zaświadczeniem o prawie do głosowania”), którą okażecie w komisji wyborczej tam, gdzie będziecie przebywać w dniu wyborów. Z takim zaświadczeniem można głosować w dowolnej obwodowej komisji wyborczej w kraju, za granicą lub na polskim statku morskim.

Wniosek o wydanie zaświadczenia składacie w dowolnie wybranym urzędzie gminy, ale czas macie tylko do czwartku 12 października.

Kiedy już uzyskacie zaświadczenie, uważajcie, by go nie zgubić, bo uzyskanie duplikatu jest niemożliwe. Jeśli stracicie zaświadczenie, nie zagłosujecie nigdzie, również w swojej „starej” komisji wyborczej, ponieważ tacy wyborcy po wydaniu zaświadczenia są w tych konkretnych wyborach:

  • są skreślani ze spisu wyborców,
  • nie są ujęci w żadnym spisie wyborców,
  • zostaną wpisani na listę wyborców w dniu głosowania, w obwodzie głosowania, który wybiorą, kiedy przedstawią zaświadczenie o prawie do głosowania.

I przede wszystkim: gdziekolwiek chcecie, ale przede wszystkim głosujcie 15 października. Wasz głos ma znaczenie i może wiele zmienić, niezależnie od wielkości okręgu i miejsca zamieszkania.

Głosujcie!

PORADY OSTATNIEGO TYGODNIA. Dostajemy dużo pytań od wyborców i wyborczyń opozycji ogarniętych wątpliwościami. Będziemy kolejno odpowiadać:

  • Czy trzeba sprawdzać, czy moje nazwisko jest na liście wyborczej w tej samej komisji co zawsze, skoro nigdy nie było z tym problemu? – tym piszemy dziś
  • Czy warto uprawiać turystykę wyborczą, żeby zwiększyć siłę swojego głosu?
  • Czy warto głosować strategicznie, a jeśli tak, to w jaki sposób? „Na najsilniejszego” (w domyśle KO)? Na „zagrożonego”, że nie przekroczy progu (w domyśle Trzecia Droga)?
  • Jak nie wziąć udziału w referendum? Jak ma się zachować ktoś, kto obawia się, że jego odmowa wzięcia karty referendalnej zostanie odnotowana i może mu zaszkodzić w przyszłości? Co ma zrobić, żeby nie rezygnować z głosowania w wyborach? – o tym już pisaliśmy tutaj:

Przeczytaj także:

Pozostałe dwa teksty wkrótce.

;
Michał Danielewski

Naczelny OKO.press, redaktor, socjolog po Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW. W OKO.press od 2019 roku, pisze o polityce, sondażach, propagandzie. Wcześniej przez ponad 13 lat w "Gazecie Wyborczej" jako dziennikarz od spraw wszelakich, publicysta, redaktor, m.in. wydawca strony głównej Wyborcza.pl i zastępca szefa Działu Krajowego. Pochodzi z Sieradza, ma futbolowego hopla, kibicuje Widzewowi Łódź i Arsenalowi

Komentarze