Chiny usiłują pomóc Putinowi w wyjściu z twarzą z coraz bardziej kosztownej wojny. Domagają się przy tym od Zachodu, by nie rozszerzał NATO. Publikujemy w całości "chiński plan pokojowy" i analizujemy treść tego przedstawionego przez Pekin w piątek 24 lutego dokumentu.
W rocznicę pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę Chiny ogłosiły swój 12-punktowy „plan pokojowy”. Plan ten - twierdzi Pekin - miałby być konstruktywną propozycją zakończenia wojny. W rzeczywistości jednak dokument tylko w części dotyczy wojny w Ukrainie. Zawiera przy tym niemal wyłącznie postulaty korzystne dla Rosji. W swej drugiej warstwie jest specyficznym przesłaniem do Zachodu. I to niekoniecznie pokojowym, lecz raczej prezentującym chińskie warunki utrzymania pokoju – w globalnym sensie tego pojęcia.
Z obu powodów stanowisko Chin zostało przyjęte bardzo chłodno przez liderów Zachodu. „To nie jest plan pokojowy. Oczywiście przyjrzymy się jego założeniom, ale przyjrzymy się im w kontekście opowiedzenia się przez Chiny po określonej stronie tego konfliktu” – tak zareagowała na chińską propozycję Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej.
„Chiny nie cieszą się dużą wiarygodnością, ponieważ nie były w stanie potępić nielegalnej inwazji na Ukrainę” – stwierdził sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan stwierdził natomiast, że chińska propozycja” powinna zakończyć się na jej pierwszym punkcie, który wzywa do „poszanowania suwerenności wszystkich krajów”.
Chiński „plan pokojowy” został ogłoszony bardzo niedługo po serii zestrzeleń nad Kanadą i Stanami Zjednoczonymi chińskich aparatów szpiegowskich. Tym samym w momencie wręcz bezprecedensowo trudnym i napiętym, jeśli chodzi o relacje Pekinu i Waszyngtonu.
Zarazem Pekin dość jawnie sprzyja Moskwie w kwestii wojny w Ukrainie. Xi Jinping od dnia inwazji nie zamienił słowa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Za to przez ostatni rok kilkakrotnie spotkał się z Putinem. Chiny sprzeciwiają się też sankcjom nakładanym na Rosję. Z politycznego wyboru stają się „rezerwowym” rynkiem zbytu dla rosyjskich surowców energetycznych. W chińskiej komunikacji na temat wojny obowiązuje zaś zasada sztucznej symetrii – za konflikt w równym stopniu odpowiadają Rosja
Przyjrzyjmy się zatem temu, co zawiera chińska propozycja. W rozwijanym polu poniżej publikujemy jej pełne polskie tłumaczenie.
[tab tekst="Chińska "propozycja pokojowa""]
Należy ściśle przestrzegać powszechnie uznanego prawa międzynarodowego, w tym celów i zasad Karty Narodów Zjednoczonych. Suwerenność, niepodległość i integralność terytorialna wszystkich krajów musi być skutecznie chroniona. Wszystkie kraje, duże czy małe, silne czy słabe, bogate czy biedne, są równymi członkami społeczności międzynarodowej. Wszystkie strony powinny wspólnie przestrzegać podstawowych norm rządzących stosunkami międzynarodowymi oraz bronić międzynarodowej uczciwości i sprawiedliwości. Należy promować równe i jednolite stosowanie prawa międzynarodowego, a odrzucać podwójne standardy.
Bezpieczeństwo jednego kraju nie powinno być realizowane kosztem innych. Bezpieczeństwo regionu nie powinno być osiągane poprzez wzmacnianie lub rozszerzanie bloków wojskowych. Należy poważnie potraktować uzasadnione interesy i obawy wszystkich krajów dotyczące bezpieczeństwa i odpowiednio się do nich odnieść. Nie ma prostego rozwiązania dla tak złożonego problemu. Wszystkie strony powinny, kierując się wizją wspólnego, wszechstronnego, opartego na współpracy i zrównoważonego bezpieczeństwa oraz mając na uwadze długoterminowy pokój i stabilność na świecie, pomóc w stworzeniu zrównoważonej, skutecznej i trwałej europejskiej architektury bezpieczeństwa. Wszystkie strony powinny sprzeciwiać się dążeniu do zapewnienia własnego bezpieczeństwa kosztem bezpieczeństwa innych, zapobiegać konfrontacji blokowej oraz współpracować na rzecz pokoju i stabilności na kontynencie euroazjatyckim.
Konflikty i wojny nie przynoszą nikomu korzyści. Wszystkie strony muszą zachować rozsądek i powściągliwość, unikać podsycania ognia i zwiększania napięcia oraz zapobiegać dalszemu pogłębianiu się kryzysu, a nawet wymykaniu się go spod kontroli. Wszystkie strony powinny wspierać Rosję i Ukrainę w działaniach w tym samym kierunku i jak najszybszym wznowieniu bezpośredniego dialogu, aby stopniowo deeskalować sytuację i ostatecznie doprowadzić do całkowitego zawieszenia broni.
Dialog i negocjacje są jedynym realnym rozwiązaniem kryzysu ukraińskiego. Należy zachęcać i wspierać wszelkie wysiłki zmierzające do pokojowego rozwiązania kryzysu. Społeczność międzynarodowa powinna pozostać wierna właściwemu podejściu do promowania rozmów pokojowych, pomagać stronom konfliktu w jak najszybszym otwarciu drzwi do politycznego porozumienia oraz stworzyć warunki i platformy do wznowienia negocjacji. Chiny będą nadal odgrywać konstruktywną rolę w tym zakresie.
Należy promować i wspierać wszelkie działania sprzyjające złagodzeniu kryzysu humanitarnego. Operacje humanitarne powinny być prowadzone zgodnie z zasadami neutralności i bezstronności, a kwestie humanitarne nie powinny być upolityczniane. Należy skutecznie chronić bezpieczeństwo ludności cywilnej i tworzyć korytarze humanitarne do ewakuacji ludności cywilnej ze stref konfliktu. Należy podjąć wysiłki w celu zwiększenia pomocy humanitarnej w odpowiednich obszarach, poprawy warunków humanitarnych oraz zapewnienia szybkiego, bezpiecznego i niezakłóconego dostępu do pomocy humanitarnej, aby zapobiec kryzysowi humanitarnemu na większą skalę. Należy wspierać ONZ w odgrywaniu roli koordynatora w kierowaniu pomocy humanitarnej do stref konfliktu.
Strony konfliktu powinny ściśle przestrzegać międzynarodowego prawa humanitarnego, unikać ataków na ludność cywilną lub obiekty cywilne, chronić kobiety, dzieci i inne ofiary konfliktu oraz przestrzegać podstawowych praw jeńców wojennych. Chiny popierają wymianę jeńców wojennych między Rosją a Ukrainą i wzywają wszystkie strony do stworzenia bardziej sprzyjających warunków dla tego celu.
Chiny sprzeciwiają się zbrojnym atakom na elektrownie jądrowe lub inne obiekty działające na zasadach pokojowych i wzywają wszystkie strony do przestrzegania prawa międzynarodowego, w tym Konwencji o bezpieczeństwie jądrowym (CNS) oraz do zdecydowanego unikania wypadków jądrowych spowodowanych przez człowieka. Chiny wspierają Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (IAEA) w odgrywaniu konstruktywnej roli w promowaniu bezpieczeństwa i ochrony pokojowych obiektów jądrowych.
Nie wolno używać broni jądrowej i nie wolno prowadzić wojen jądrowych. Należy sprzeciwiać się groźbie użycia broni jądrowej lub jej użyciu. Należy zapobiegać rozprzestrzenianiu się broni jądrowej i unikać kryzysu nuklearnego. Chiny sprzeciwiają się badaniom, rozwojowi i użyciu broni chemicznej i biologicznej przez jakikolwiek kraj w jakichkolwiek okolicznościach.
Wszystkie strony muszą w pełni i skutecznie, w sposób zrównoważony, wdrożyć Inicjatywę Zbożową Morza Czarnego podpisaną przez Rosję, Turcję, Ukrainę i ONZ oraz wspierać ONZ w odgrywaniu ważnej roli w tym zakresie. Inicjatywa współpracy w zakresie światowego bezpieczeństwa żywnościowego zaproponowana przez Chiny stanowi realne rozwiązanie światowego kryzysu żywnościowego.
Jednostronne sankcje i maksymalne naciski nie rozwiążą problemu, a jedynie stworzą nowe problemy. Chiny sprzeciwiają się jednostronnym sankcjom, na które nie wyraziła zgody Rada Bezpieczeństwa ONZ. Odpowiednie kraje powinny zaprzestać nadużywania jednostronnych sankcji i "jurysdykcji długiego ramienia" wobec innych krajów, tak aby zrobić swój udział w deeskalacji kryzysu ukraińskiego i stworzyć warunki dla krajów rozwijających się do rozwoju gospodarczego i poprawy życia ich mieszkańców.
Wszystkie strony powinny zdecydowanie utrzymać istniejący światowy system gospodarczy i sprzeciwić się wykorzystywaniu gospodarki światowej jako narzędzia lub broni do celów politycznych. Konieczne są wspólne wysiłki, aby złagodzić skutki kryzysu i zapobiec zakłóceniu międzynarodowej współpracy w dziedzinie energii, finansów, handlu żywnością i transportu oraz osłabieniu globalnego ożywienia gospodarczego.
Społeczność międzynarodowa musi podjąć działania wspierające odbudowę po zakończeniu konfliktu w strefach nim objętych. Chiny są gotowe udzielić pomocy i odegrać konstruktywną rolę w tym przedsięwzięciu.
Źródło - CTGN. Tłumaczenie z wersji angielskiej: OKO.press
Pierwsze dwa punkty chińskiej propozycji nie zawierają żadnych bezpośrednich odniesień do wojny w Ukrainie.
Są natomiast katalogiem chińskich życzeń w sprawie zasad, które miałyby rządzić globalnym bezpieczeństwem.
„Bezpieczeństwo regionu nie powinno być osiągane poprzez wzmacnianie lub rozszerzanie bloków wojskowych” – ten punkt chińskiego stanowiska wprost odnosi się do NATO – i jego rozszerzania o Szwecję i Finlandię a w powojennej perspektywie także Ukrainę.
„Wszystkie strony powinny sprzeciwiać się dążeniu do zapewnienia własnego bezpieczeństwa kosztem bezpieczeństwa innych, zapobiegać konfrontacji blokowej oraz współpracować na rzecz pokoju i stabilności na kontynencie euroazjatyckim” – stwierdza Pekin, tym razem dość jednoznacznie zgłaszając pretensje do współdecydowania o sprawach Europy.
Pekin konsekwentnie używa w swym dokumencie określenia „wszystkie strony”. Zarówno w odniesieniu do konfliktu w Ukrainie, jak i do kwestii globalnych.
Skoro wojna w Ukrainie ma „wszystkie strony”, a nie dwie – Ukrainę i Rosję, to znak, że zdaniem Pekinu jedną z jej stron jest również Zachód.
A Chiny domagają się „współpracy na rzecz pokoju i stabilności na kontynencie euroazjatyckim”.
Tym samym uzurpują sobie prawo do zajmowania się również sprawami Europy.
„Kontynent euroazjatycki” to zresztą właśnie z tego powodu wspólne ulubione pojęcie i Chin, i Rosji. Oba państwa widzą się w roli mocarstw owej Eurazji, całkowicie świadomie przechodząc tu do porządku dziennego nad realiami zarówno geografii, jak i geopolityki.
Choćby jeśli chodzi o rozwiązania dotyczące kwestii terytorialne.
Ba, tak naprawdę w punkcie 4 chińskiej propozycji, padają jedynie postulaty „deeskalacji konfliktu” oraz „pełnego zawieszenia broni”. To ostatnie oznaczałoby w realiach tej wojny polityczne zabezpieczenie dotychczasowych rosyjskich terytorialnych zdobyczy w Ukrainie. Jest więc propozycją korzystną jedynie dla Moskwy. To samo tyczy się wezwań do powrotu do rozmów pokojowych i „dialogu”. Pekin formułuje je już po tym, jak Zachód zapowiedział osądzenie zarówno sprawców, jak i mocodawców rosyjskich zbrodni wojennych przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze.
Bardzo zastanawiający jest punkt 7 chińskiej propozycji – odnoszący się do kwestii broni jądrowej, biologicznej i chemicznej. Jeśli czytać go literalnie, brzmi on jak zbiór ogólnych życzeń, który np. na forum ONZ mógłby wygłosić dyplomata dowolnego kraju świata. Kiedy jednak uwzględnimy fakt, że to nie luźna opowieść o lepszym świecie, lecz propozycja pokojowa dotycząca wojny w Ukrainie, zrozumiemy, że Pekin postanowił autoryzować legendy rosyjskiej propagandy o rzekomym dążeniu Ukrainy do uzyskania broni jądrowej i tajnych ukraińsko-amerykańskich laboratoriach, w których szykowana miałaby być broń biologiczna i chemiczna.
Chińska „propozycja pokojowa” nie zawiera żadnej konkretnej ścieżki zakończenia wojny w Ukrainie. To zestaw postulatów, które poprawiłyby rosyjskie pozycje negocjacyjne w relacjach z Zachodem. Oraz listę żądań Pekinu pod adresem Zachodu. Nie trzeba się więc dziwić temu, że reakcje liderów wolnego świata na chińskie próby gaszenia rozpętanej przez Putina wojny kosztem Ukrainy, są ostre i zdecydowane.
Świat
Xi Jinping
Władimir Putin
Ursula von der Leyen
Wołodymyr Zełenski
NATO
Unia Europejska
agresja Rosji na Ukrainę
Chiny
Rosja
Ukraina
wojna w Ukrainie
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Komentarze