Imam: „Nie upatrujemy w nikim winy, Bóg osądzi, kto jest winien. (…) Myśleliśmy, że [pierwszy pogrzeb] to będzie incydentalne wydarzenie – pogrzeb jednego brata. Okazuje się, że ten sektor się powiększa i powiększa. Ubolewamy nad tym. Mamy nadzieję, że więcej nie będzie pochówków, ale jeżeli będą potrzebne, jesteśmy gotowi je zorganizować”
Na muzułmańskim cmentarzu należącym do żyjących tu od XVII w. Tatarów zorganizowano już cztery pogrzeby. 21 listopada pochowano szczątki przedwcześnie urodzonego dziecka (ok. 26-27 tydzień). Rodzice chcieli mu nadać imię Halikari. Jego matka jest w stanie krytycznym w jednym z podlaskich szpitali. Jak się dowiedzieliśmy, ojciec z pięciorgiem dzieci przebywa w ośrodku dla cudzoziemców.
+ 21
W niedzielę 21 listopada na cmentarzu odbył się pogrzeb 37-letniego mężczyzny z Jemenu. Uczestniczył w nim brat zmarłego. W poprzednim tygodniu polscy muzułmanie pochowali 19-latka z Syrii oraz mężczyznę o nieznanej tożsamości.
O tym, jak to się stało, że muzułmańska gmina wyznaniowa organizuje ceremonie pogrzebowe zmarłych migrantów opowiada nam Maciej Szczęsnowicz, przewodniczący Zarządu Gminy Muzułmańskiej Bohoniki:
„W Michałowie działa Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie »Droga«. Z mediów dowiedziałem się, że planują się z nami skontaktować, czy zrobilibyśmy pogrzeb. Słyszałem też, że jednego ze zmarłych planowano poddać kremacji. Nie zgodził się na to pewien ustosunkowany muzułmanin, którego nazwiska nie chcę podawać.
Porozmawiałem z naszym imamem, z zarządem i ustaliliśmy, żeby wszyscy muzułmanie zostali pochowani na cmentarzu muzułmańskim, żeby mieli godny pochówek. No i tak się zaczęło.
Teraz dzwonią burmistrzowie, wójtowie i udostępniamy cmentarz”.
Psycholożka, dziennikarka i architektka. Współpracuje z OKO.press i Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. W OKO.press pisze głównie o psychiatrii i psychologii, planowaniu przestrzennym, zajmowała się też tworzeniem infografik i ilustracji. Jako psycholożka pracuje z dziećmi i młodzieżą.
Psycholożka, dziennikarka i architektka. Współpracuje z OKO.press i Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. W OKO.press pisze głównie o psychiatrii i psychologii, planowaniu przestrzennym, zajmowała się też tworzeniem infografik i ilustracji. Jako psycholożka pracuje z dziećmi i młodzieżą.
Komentarze