Daniel Obajtek był Osobowym Źródłem Informacji (OZI) w ABW - poinformowała "Gazeta Wyborcza". Wcale, że nie był! - zareagował natychmiast Orlen, choć sprawa ma dotyczyć czasów pre-orlenowskich, czasów wójtowania gminie Pcim. Jaka jest prawda? I jakie ma znaczenie? Posłuchaj!
"Daniel Obajtek został zarejestrowany jako OZI w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - donosi pierwsza strona "Gazety Wyborczej". Jak piszą Wojciech Czuchnowski i Jarosław Sidorowicz, Obajtek jako źródło informacji miał być... mało przydatny. Za to powiązany z niejaką Beatą Z., ówczesną chorążą Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, potem skazaną karnie za oszustwa finansowe w ABW. A obecnie pracownicą Orlenu.
Na publikację natychmiast odpowiedziało biuro prasowe Orlenu.
Skąd pracownicy Orlenu znają tajemnice służb? I jakie obecnie znaczenie ma to, czy Obajtek był lub nie był udanym bądź nieudanym informatorem ABW? Kto stoi nad Danielem Obajtkiem? I czy ktokolwiek? Dlaczego jest potrzebny Jarosławowi Kaczyńskiemu? I czy ta historia przede wszystkim nie ośmiesza samego ABW?
Tego Agata Kowalska próbuje się dowiedzieć w tym odcinku „Powiększenia”. Przy drugim mikrofonie zasiada Wojciech Czuchnowski, dziennikarz śledczy "Gazety Wyborczej", współautor artykułu „Obajtek, ABW i agentka z wyrokiem”. Posłuchaj i napisz, co Ty sądzisz o roli Daniela Obajtka w państwie PiS: [email protected].
Więcej publikacji OKO.press o Danielu Obajtku znajdziesz tutaj.
Afery
Władza
Jarosław Kaczyński
Daniel Obajtek
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego
OKO.press
orlen
Osobowe źródło informacji
Powiększenie
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.
Komentarze