Przed Karolem Nawrockim trudna decyzja: czy zdecyduje się położyć kres okrucieństwu zwierząt? Sprawa dzieli PiS – Kaczyński jest za, ale o weto stara się mała grupka polityków skupionych wokół Przemysława Czarnka. Weto to też uśmiech w stronę Konfederacji
„Zwierzęta nie będą cierpiały na fermach futerkowych, nie będą zabijane w okrutny sposób, a mieszkańcy, którzy żyją w pobliżu takich ferm, nie będą musieli już znosić takiego ciężkiego sąsiedztwa” – mówi dziennikarka Katarzyna Kojzar w podcaście „Drugi Rzut Oka”.
I przypomina długą walkę aktywistów o to, by zakazać cierpienia zwierząt. Po raz pierwszy projekt zakazu pojawił się w 2011 roku. Potem było kilka kolejnych prób wprowadzenia podobnego rozwiązania, zgłaszanych przez różne ugrupowania polityczne, ale każda kończyła się niepowodzeniem.
W październiku przy ponadpartyjnej zgodzie Sejm przegłosował wyczekiwany zakaz. Za zakazem wspólnie głosowali Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, Szymon Hołownia, Jarosław Kaczyński, Marek Sawicki, Adrian Zandberg, a nawet Paweł Kukiz. Przeciwni byli posłowie Konfederacji oraz 55 posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Pytanie, co zrobi Karol Nawrocki – czy posłucha prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który popiera zakaz futer, czy może jednak wsłucha się w głosy Przemysława Czarnka, Konfederacji i branży futerkowej?
Pytanie, co zrobi Karol Nawrocki – czy posłucha prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który popiera zakaz futer, czy może jednak wsłucha się w głosy Przemysława Czarnka, Konfederacji i branży futerkowej?
Polska ma szansę dołączyć do 22 europejskich krajów, które już zakazały albo mocno ograniczyły hodowlę zwierząt na futra. Jednak Karol Nawrocki, któremu bliskie są niektóre opinie polityków Konfederacji, podczas kampanii w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem mówił, że jest przeciwny „piątce dla zwierząt” – ustawie z 2020 roku, z której prezes PiS się wycofał pod wpływem futrzarskiego lobby.
"Pojawiają się głosy krytyczne, że to rzekomo zamach na polską gospodarkę i rolnictwo. Tymczasem podczas prac sejmowych nad ustawą
można było usłyszeć głosy samych rolników, którzy mówili, że hodowla zwierząt na futra nie ma nic wspólnego z prawdziwym rolnictwem, że to po prostu męczenie zwierząt"
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Komentarze