Traktat Lizboński nie był ani zgodą, ani decyzją o przyjęciu euro. Polska zobowiązała się do przyjęcia europejskiej waluty w 2003 roku, bez określonego terminu, i po spełnieniu wymogów gospodarczych i prawnych. Decyzja o ewentualnym wejściu do strefy euro jest w gestii Polski
O sprawie przyjęcia euro mówiła prof. Joanna Senyszyn, kandydatka na urząd prezydenta w tych wyborach, podczas debaty w Telewizji Republika.
Prezydent Lech Kaczyński podpisał traktat lizboński, a przy tym jednocześnie wyraził zgodę na wprowadzenie euro w Polsce
Stworzony zgodnie z międzynarodowymi zasadami weryfikacji faktów.
Od lat w debacie publicznej pojawia się temat przyjęcia przez Polskę euro — wzbudza emocje i wywołuje polityczne spory. Warto jednak przypomnieć, jakie konkretnie przesłanki muszą spełnić kraje, by móc przyjąć wspólną europejską walutę.
To nie jest tak, że Traktat Lizboński nas do tego zobowiązał. Zobowiązuje nas za to inny dokument – Traktat akcesyjny, czyli umowa, którą podpisaliśmy z Unią Europejską w czasie przystępowania do wspólnoty.
To nie jest tak, że Traktat Lizboński nas do tego zobowiązał. Zobowiązuje nas za to inny dokument – Traktat akcesyjny, czyli umowa, którą podpisaliśmy z Unią Europejską w czasie przystępowania do wspólnoty.
Polska, jak i inne kraje unijne, znajdujące się poza strefą wspólnej waluty, nie ma wyznaczonej sztywnej daty na wprowadzenie euro. Znane są jedynie warunki, które nasz kraj musi spełnić, by móc przystąpić do strefy wspólnej waluty, jeśli się na to zdecyduje.
Te zasady, zawarte w innym dokumencie – Traktacie z Maastricht. Polska sama może zdecydować, kiedy przyjdzie odpowiedni moment na przyjęcie euro.
Podpisany przez ówczesnego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Traktat Lizboński nie narzucał przyjęcia wspólnej waluty, lecz porządkował zasady działania i wzmacniał instytucje Wspólnoty. Dokument wyznacza mechanizmy decyzyjne i uprawnienia instytucji unijnych.
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Dziennikarka zespołu politycznego OKO.press. Wcześniej pracowała dla Agence France-Presse (2019-2024), gdzie pisała artykuły z zakresu dezinformacji. Przed dołączeniem do AFP pisała dla „Gazety Wyborczej”. Współpracuje z "Financial Times". Prowadzi warsztaty dla uczniów, studentów, nauczycieli i dziennikarzy z weryfikacji treści. Doświadczenie uzyskała dzięki licznym szkoleniom m.in. Bellingcat. Uczestniczka wizyty studyjnej „Journalistic Challenges and Practices” organizowanej przez Fulbright Poland. Ukończyła filozofię na Uniwersytecie Wrocławskim.
Komentarze