0:00
0:00

0:00

"Witam w izbie demosu europejskiego, w sercu europejskiej demokracji" - zwracała się do Mateusza Morawieckiego wiceprzewodnicząca PE Katarina Barley. Kilkugodzinna debata w Parlamencie Europejskim dotyczyła problemów Polski z praworządnością i działań Komisji Europejskiej. Eurodeputowani ostro krytykowali polski rząd, ale kilku zwracało się również do obecnej na sali szefowej KE Ursuli von der Leyen.

"Czas pięknych słówek się skończył" - mówił jeden z posłów, zarzucając Komisji bierność. Ale jednocześnie nie formułowano wprost zaleceń dla KE. Mechanizm warunkowości (pieniądze za praworządność) pojawił się na marginesie kilku wypowiedzi.

Skąd ta wstrzemięźliwość deputowanych? Jaka była reakcja Ursuli von der Leyen? Na ile debata i szykowana rezolucja PE wpłynie na taktykę Komisji? A może skuteczniejsza okaże się groźba skargi na bezczynność KE, którą Parlament może złożyć w Trybunale Sprawiedliwości UE?

Do kogo przemawiał polski premier? Do zebranych w Strasbourgu posłów, przedstawicieli KE i Rady, czy raczej do mediów na Woronicza? Czy kogokolwiek przekonał. "Ta część przemówienia Morawieckiego była zręcznie przygotowana" - ocenia dziennikarz Tomasz Bielecki. Która? Posłuchaj!

W najnowszym odcinku "Powiększenia" Agata Kowalska rozmawia z Tomaszem Bieleckim, wieloletnim korespondentem w Brukseli, dziennikarzem Deutsche Welle. Jego relacje publikujemy również w OKO.press.

;

Udostępnij:

Agata Kowalska

Autorka podcastów „Powiększenie”. W OKO.press od 2021 roku. Wcześniej przez 14 lat dziennikarka Radia TOK FM. Wielbicielka mikrofonu, czyli spotkań z ludźmi, sporów i dyskusji. W 2016 roku za swoją pracę uhonorowana nagrodą Amnesty International „Pióro Nadziei”.

Komentarze