Pod pomnikiem Mikołaja Kopernika zgromadzili się demonstranci z biało-czerwono-białymi flagami oraz transparentami, na których napisali hasła zarówno w języku polskim i białoruskim. „Mińsk, Warszawa – wspólna sprawa!” - skandowali
Demonstracja była odpowiedzią na brutalnie rozpędzone demonstracje, jakie miały miejsce w dniu sfałszowanych wyborów.
+ 13
„Łukaszenka nie chce oddawać władzy, będzie trzymał się do końca. Dlatego prosimy Polskę, naszych sąsiadów, prosimy Europę o zareagowanie” – mówił Maksym Czerniawski, organizator wydarzenia.
„Żywie Biełaruś” – odpowiadał tłum.
Na zakończenie demonstracji uczestnicy tańczyli w rytm piosenek, które na Białorusi odśpiewywane są podczas prodemokratycznych manifestacji.
Fotografka streetowa, fotoreporterka. Od 10 lat dokumentuje wydarzenia związane ze środowiskiem feministycznym, LGBT, wolnościowym. Kiedyś członkini redakcji magazynu LGBT+ „Replika“, obecnie stale współpracuje z redakcją OKO.press. Członkini kolektywu Archiwum Protestów Publicznych
Fotografka streetowa, fotoreporterka. Od 10 lat dokumentuje wydarzenia związane ze środowiskiem feministycznym, LGBT, wolnościowym. Kiedyś członkini redakcji magazynu LGBT+ „Replika“, obecnie stale współpracuje z redakcją OKO.press. Członkini kolektywu Archiwum Protestów Publicznych
Komentarze