Rzecznik prasowy Antoniego Macierewicza otrzymał Złoty Medal "Za Zasługi dla Obronności Kraju", bo buduje pozytywny wizerunek ministra w społeczeństwie, kultywuje tradycje żołnierzy wyklętych i dekomunizuje Wojsko Polskie. A poza tym jest taktowny, koleżeński i życzliwy.
Przypomnijmy. W przededniu Święta Wojska Polskiego minister Antoni Macierewicz odznaczył Bartłomieja Misiewicza - swojego rzecznika prasowego i zarazem szefa gabinetu politycznego Złotym Medalem "Za Zasługi dla Obronności Kraju".
Zgodnie z rozporządzeniem ministra obrony narodowej z 2012 r., medal nadawany jest osobom, które „wykazały męstwo w bezpośrednim działaniu związanym z obronnością kraju albo osiągnęły bardzo dobre wyniki w realizacji zadań obronnych” i które mają „szczególne zasługi z dziedzinie rozwoju nowoczesnej myśli wojskowej” lub w dziedzinie szkolenia i wychowania wojskowego. A także ludziom, którzy swoją pracą zawodową „przyczynili się do rozwoju i umocnienia systemu obronnego kraju”.
Rozporządzenie mówi o tym, że „przy nadawaniu medalu zachowuje się kolejność w jego stopniach”. Osoba odznaczana powinna najpierw otrzymać brązowy medal; najwcześniej trzy lata później -srebrny i dopiero co najmniej pięć lat od nadania srebrnego- złoty. Od tej reguły można odstąpić „w szczególnie uzasadnionych przypadkach”
Czytelnik OKO.press - Łukasz Rosenkiewicz - chciał wiedzieć, dlaczego Misiewicz dostał złoty medal w nadzwyczajnym trybie, z pominięciem kolejności wskazanej w rozporządzeniu. Dwa dni po nadaniu rzecznikowi odznaczenia, wystąpił do MON o udzielenie informacji publicznej w tej sprawie. Kilka dni temu otrzymał z resortu, podpisane przez ministra Macierewicza, uzasadnienie wniosku o nadanie medalu Misiewiczowi. Udostępnił je naszemu portalowi.
W uzasadnieniu czytamy, że Misiewicz „z dużym zaangażowaniem i na wysokim poziome merytorycznym realizuje zadania wynikające z zakresu działania Gabinetu Politycznego Ministra. Angażuje się bezpośrednio w organizację i przeprowadzenie zamierzeń istotnych z punktu widzenia obronności kraju oraz związanych z budową pozytywnego wizerunku ministerstwa w społeczeństwie, parlamencie i mediach".
Jako przykład takich działań, minister Macierewicz podaje udział Misiewicza w organizacji Szczytu NATO w Warszawie, Światowych Dni Młodzieży oraz targów „Pro-Defense 2016” w Ostródzie.
Macierewicz pisze także, że jego rzecznik wspiera "kultywowanie tradycji niepodległościowych żołnierzy wyklętych i niezłomnych”, "systemowy rozwój organizacji proobronnych oraz klas mundurowych" oraz "proces tworzenia wojsk obrony terytorialnej kraju".
W dodatku "aktywnie uczestniczy w procesie dekomunizacji Wojska Polskiego."
W uzasadnieniu Macierewicz wspomina też o niezwykłych cechach osobistych Misiewicza, które stanowią podstawę przyznania mu złotego medalu. Wylicza, że „wykazuje (on) dużą inicjatywę i odważnie formułuje opinie. Jest osobą odpowiedzialną, posiadającą wysokie umiejętności organizacyjne.
Cechuje go dokładność, rzetelność i konsekwencja w dążeniu do zamierzonego celu. Jest taktowny i koleżeński. Cieszy się szacunkiem i zaufaniem za okazywaną pomoc i życzliwość.”
Konkludując Macierewicz pisze, że: „wzorowa postawa, sumienność oraz duże zaangażowanie w działalności służbowej predysponują opiniowanego do wyróżnienia Złotym Medalem Za Zasługi dla Obronności Kraju”.
Od wiosny 2016 do wiosny 2022 roku wicenaczelna i szefowa zespołu śledczego OKO.press. Wcześniej dziennikarka „Polityki” (2000-13) i krótko „GW”. W konkursie Grand Press 2016 wybrana Dziennikarzem Roku. W 2019 otrzymała Nagrodę Specjalną Radia Zet - Dziennikarz Dekady. Laureatka kilkunastu innych nagród dziennikarskich. Z łódzkich Bałut.
Od wiosny 2016 do wiosny 2022 roku wicenaczelna i szefowa zespołu śledczego OKO.press. Wcześniej dziennikarka „Polityki” (2000-13) i krótko „GW”. W konkursie Grand Press 2016 wybrana Dziennikarzem Roku. W 2019 otrzymała Nagrodę Specjalną Radia Zet - Dziennikarz Dekady. Laureatka kilkunastu innych nagród dziennikarskich. Z łódzkich Bałut.
Komentarze