Posłanka PiS twierdzi, że 70 proc. polskich mediów należy do obcego kapitału, a pracujący w nich dziennikarze nie są polskimi dziennikarzami. Jedno i drugie jest bzdurą
Ponad 70 proc. mediów znajduje się w rękach niepolskich, a nikt inny jak polscy dziennikarze rozumieją polski charakter, polską specyfikę i polscy dziennikarze powinni mieć wpływ na to, żeby oceniać życie społeczno-polityczne i gospodarcze w Polsce [...].
Nie jesteśmy w stanie sprawdzić, czy w żadnym z polskich mediów, należących do zagranicznych koncernów, nie pracuje żaden obcokrajowiec, ale z pewnością nie stanowią oni większości składów redakcyjnych i nie zajmują w nich stanowisk kierowniczych. Największymi polskimi mediami znajdującymi się “w niepolskich rękach” kierują Polacy:
Niemieckie czasopisma kolorowe
Manipulacją jest też teza Witek, że 70 proc. polskich mediów znajduje się “w niepolskich rękach”. Przede wszystkim, nie wiadomo, co dokładnie miała na myśli. Czy chodziło o odsetek mediów (tytułów prasowych, stacji radiowych, etc.) należących do firm z obcym kapitałem na wszystkich rynkach medialnych? Nie ma badań, które by go wyliczały, bo o wpływie mediów na rzeczywistość więcej mówi odsetek udziału w rynku odbiorców (czytelników, radiosłuchaczy, etc.). Ten jednak wylicza się (o ile w ogóle się to robi) odrębnie dla poszczególnych rynków medialnych. Dodawanie do siebie procentów udziału w rynku czytelnictwa i udziału w rynku słuchalności byłoby bez sensu.
Przyjrzyjmy się więc medialnym rynkom z osobna.
Posłanka Witek byłaby blisko prawdy, gdyby powiedziała, że w rękach niemieckich znajduje się 70 proc. polskiej prasy. Jak wyliczyła Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, wydawcy z kapitałem zagranicznym sprzedali 76 proc. z 746 mln egzemplarzy czasopism sprzedanych w 2015 r.
Zagraniczni wydawcy (Bauer, Ringier Axel Springer, Polska Press, Edipresse Polska, Burda International, Phoenix Media, Marquard Media, Egmont Polska i Bonnier Bussines Polska) wydawali 138 tytułów, polscy (Agora, ZPR Media, Grupa Gremi, Westa Druk Mirosław Kuliś, Infor Biznes, Fundacja Gościa Niedzielnego, Polityka, PMPG Polskie Media, Fratria i Media Service Polska) - 47 tytułów.
Największym wydawcą prasy w Polsce jest niemiecki Bauer, ale jego tytuły nie są zaliczane do tzw. opiniotwórczych. W 2015 r. miał 40 czasopism kolorowych, m.in. “Twój Styl”, “Pani”, “Chwila dla ciebie”, “Auto Moto” i sprzedał 240 mln egzemplarzy. Według wyliczeń portalu jagiellonski24.pl w 2014 r. z wynikiem 248 mln egzemplarzy kontrolował 33 proc. rynku.
Wśród opiniotwórczych dzienników w "obcych" rękach jest tylko tabloid “Fakt” (niemiecko-szwajcarskiego Ringier Axel Springer) i “Puls Biznesu” (szwedzkiego Bonnier Business). Polskie są “Gazeta Wyborcza”, “Super Express”, “Rzeczpospolita”, "Dziennik Gazeta Prawna”, “Gazeta Polska Codziennie” i “Parkiet Gazeta Giełdy”. Podobnie jest na rynku opiniotwórczych tygodników: do obcego kapitału należy tylko “Newsweek” (Ringier), a do polskiego m.in. “Polityka”, “Gość niedzielny”, “wSieci”, “Do Rzeczy”, “Wprost” i “Tygodnik Powszechny”.
Moglibyśmy też przyznać rację posłance Witek, gdyby powiedziała, że zagraniczny kapitał zdominował rynek radiowy. Stacje Grupy RMF FM (Bauer) w 2015 r. miały łącznie 39,1 proc. udziałów w rynku słuchalności, a stacje francuskiej Grupy Eurozet - 15 proc (według przytaczanych przez KRRiT badań Millward Brown). Razem kontrolują 54,1 proc. rynku, co nadal jest odległe od 70 proc., o których mówiła posłanka PiS. Pozostałe stacje znajdują się w rękach polskich, przede wszystkim należące do Skarbu Państwa publiczne radio (PR1, PR2, PR3, PR4 i 16 rozgłośni lokalnych), które miało 23,5 proc. udziałów w rynku.
Z kolei na rynku telewizyjnym niepolskiemu kapitałowi nie udało się przejąć nawet połowy udziałów. Do sierpnia 2015 r. do polskiego kapitału należała cała tzw. telewizyjna wielka czwórka (TVP1, TVP2, TVN, Polsat), czyli stacje ściągające przed telewizory największą liczbę widzów. Po przejęciu TVN przez amerykański koncern Scripps Networks Interactive wciąż jednak polskie stacje posiadają większość udziałów w rynku oglądalności. Grupa TVN w 2015 r. miała łącznie 19 proc. udziałów w rynku telewizyjnym, wszystkie stacje TVP łącznie 31 proc., a Grupa Polsat - 16 proc. Do polskich właścicieli należą też m.in. TV Trwam, Stopklatka, Eska TV.
Wszystko wskazuje więc na to, że wyliczenie “70 procent mediów w niepolskich mediach” było czystym wymysłem posłanki Witek, podobnie jak teza o niepolskim obywatelstwie ich dziennikarzy.
Od 2023 r. reporter Frontstory. Wcześniej w OKO.press, jeszcze wcześniej w Gazecie Wyborczej. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Od 2023 r. reporter Frontstory. Wcześniej w OKO.press, jeszcze wcześniej w Gazecie Wyborczej. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Komentarze