25 listopada 2016 r. Piotr Gliński podczas konferencji prasowej przeprosił przedstawicieli organizacji pozarządowych za insynuacje i ataki Wiadomości TVP. W "Śniadaniu Radia ZET" przeprosiny komentowali Kamila Gasiuk-Pihowicz i Jarosław Sellin. Wypowiedzi obojga nie były ścisłe
Koincydencja faktów. Pierwsze materiały w pisowskich mediach insynuujące jakieś nieprawidłowości korzystania ze środków finansowych przez organizacje pozarządowe pojawiły się z tą samą datą, z jaką jest dokument rządowy powołujący to centrum.
To nieprawda, że w tym samym czasie jakieś materiały TVP i w tym samym czasie powoływanie Narodowego Centrum. Materiały o panu profesorze Stępniu pojawiły się jakieś dwa miesiące temu czy półtora miesiąca, więc dużo, dużo wcześniej.
Ma więc rację Jarosław Sellin, że cała sprawa zaczęła się od sędziego TK w stanie spoczynku, Jerzego Stępnia, prezesa Rady Fundatorów Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jednak
materiał o FRDL pojawił się w zaledwie tydzień przed datą projektu ustawy o Narodowym Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Materiał powstał na podstawie informacji internauty o nicku „antyleft”, który z kolei wiedzę czerpał z Biuletynu Informacji Publicznej. W materiale TVP Stanisław Piotrowicz z PiS mówi: „Ostatnio ten status jest wykorzystywany do kierowania pewną fundacją, której działalność jest skierowana przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi (…)”. W odpowiedzi na Wiadomości FRDL opublikowała oświadczenie Jerzego Stępnia.
Następnego dnia Wiadomości TVP „ujawniły”, że Róża Rzeplińska, córka prezesa TK i prezeska organizacji pozarządowej Stowarzyszenie 61, jest żoną pracownika urzędu miasta Warszawy, a Zofia Komorowska, córka byłego prezydenta, jest członkinią zarządu fundacji Stocznia.
Tydzień później w Wiadomościach TVP pojawia się "materiał śledczy", w zasadzie powtarzający poprzednie informacje. To o tym dniu mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz. Ta sama data widnieje na projekcie ustawy:
Właśnie na ten materiał, z 31 października 2016 r., odpowiedział na konferencji wicepremier Piotr Gliński.
Pierwszy materiał w TVP pojawił się zatem tydzień przed projektem ustawy - nie dokładnie tego samego dnia (jak twierdziła Gasiuk-Pihowicz), ale też zdecydowanie nie „dużo, dużo wcześniej” (jak twierdził Sellin).
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Naczelna OKO.press, redaktorka, dziennikarka. W OKO.press od początku, pisze o prawach człowieka (osoby LGBTQIA, osoby uchodźcze), prawach kobiet, Kościele katolickim i polityce. Wcześniej pracowała w organizacjach poarządowych (Humanity in Action Polska, Centrum Edukacji Obywatelskiej, Amnesty International) przy projektach społecznych i badawczych, prowadziła warsztaty dla młodzieży i edukatorów/edukatorek, realizowała badania terenowe. Publikowała w Res Publice Nowej. Skończyła Instytut Stosowanych Nauk Społecznych na UW ze specjalizacją Antropologia Społeczna.
Komentarze