0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Żuchowicz...

Państwo polskie wspiera wydawanie czasopism poświęconych kulturze i sztuce. O tym, jak to robi, OKO.press pisze co roku.

W 2020 r. pisaliśmy:

„Ministerstwo Kultury rozdało dotacje dla czasopism kulturalnych na rok 2020. Dostała: prawica, kościół i środowiska kresowe. Dofinansowanie otrzymała nawet gazeta jednodniowa na 100. rocznicę urodzin Jana Pawła II. Nie dostali: lewica, liberałowie, centrum - pisma zasłużone i z tradycjami”.

W 2022 r. pisaliśmy:

„Dotacje ministerstwa kultury dostały koszmarne «Promyczki» dla dzieci. Ulubieniec władzy Krzysztof Skowroński na SDP i kurier «Wnet» zgarnął 330 tys. zł. Dostali «Żołnierze Wyklęci» i inne «środowiska oddane Polsce», wojujący katolicy...”.

Chcielibyśmy dziś napisać coś innego, ale niestety nie możemy. Władza znów dała pieniądze głównie swoim — tym, którzy ją wspierają i tych, których lubi z powodów ideologicznych.

Jakie czasopisma kulturalne dostały więć dotację od wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego w 2023 r.? Niemal wyłącznie te o bardzo prawicowym, konserwatywnym i nacjonalistycznym profilu.

Wśród nich znalazły się pisma skrajnie nacjonalistyczne i mające prorosyjskich polityków w swoich redakcjach.

Wyliczmy.

Czasopisma po prostu prawicowe

  • „Arcana” (76,5 tys. zł) — pismo poświęcone historii, jego współtwórcą był przez wiele lat prof. Andrzej Nowak, historyk i jeden z czołowych intelektualistów prawicy, oraz prof. Andrzej Waśko, publicysta prawicowy i doradca prezydenta Dudy;
  • „Teologia Polityczna” — na produkcję „tygodnika idei online”, łącznie 400 tys. złotych rozłożone na 3 lata;
  • „Kronos”, pismo o filozofii i religii, łącznie ponad 170 tys.zł na wydanie polskie i angielskie
  • Kurier WNET (105 tys.), którego redaktorem naczelnym jest Krzysztof Skowroński, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, sympatyzujący z PiS
  • „Rzeczy Wspólne” (250 tys. zł rozłożone na trzy lata), konserwatywne pismo o polityce i gospodarce wydawane przez Fundację Republikańską
  • ETHOS, czasopismo wydawane przez „Fundację Rozwoju Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego” (140 tys. zł na 3 lata)
  • „Pressje” wydawane przez prawicowy Klub Jagielloński (200 tys. zł na 3 lata)
  • „44”, pismo środowiska prawicy mesjanistycznej, powstałe po rozłamie we „Frondzie” (30 tys. zł)
  • „Christianitas” (300 tys. zł na 3 lata), pismo tradycjonalistów katolickich krytycznych wobec Soboru Watykańskiego II
  • WPIS (105 tys. zł w 2023 r.), wydawane przez „Biały Kruk”, oficynę publikującą m.in. książki historyków Andrzeja Nowaka i Wojciecha Roszkowskiego

Czasopisma religijne

  • „Społeczeństwo. Studia, prace badawcze i dokumenty z zakresu nauki społecznej Kościoła” wydawane przez fundację „Civitas Christiana” (53 tys. na 3 lata)
  • „Civitas Christiana”, wydawane przez fundację o tej samej nazwie (70 tys.)
  • „W drodze”, pismo dominikanów (75 tys.)
  • „Mały Promyczek”, pismo dla dzieci diecezji tarnowskiej (50 tys.)

...czasopisma bardzo dziwne

  • „Polityka narodowa” (120 tys. zł na 3 lata), czasopismo wydawane przez środowiska nacjonalistyczne. „NACJONALIZM. Jesteśmy narodowcami. Uznajemy Naród za najdoskonalszą formę zbiorowości ludzkiej, za swoistą rodzinę rodzin, organiczną wspólnotę, której jesteśmy winni swoje poświęcenie. Naród stanowi dla nas wspólnotę kultury, pochodzenia, tradycji i tożsamości politycznej” — piszą o sobie.
  • „Myśl Suwerenna. Przegląd Spraw Publicznych” (210 tys. zł na 3 lata), wydawane w Białymstoku pismo o treściach głównie historycznych. Według strony internetowej członkiem jego redakcji jest dr Leszek Sykulski, historyk i politolog, sprzeciwiający się dziś pomocy militarnej dla Ukrainy i oskarżany o prorosyjskość;

Niektóre pozycje dotowane przez min. Glińskiego są bardzo tajemnicze. Tak jest np. z czasopismem „Układ Sił”, poświęconym geopolityce. Ze strony pisma dowiemy się, że publikuje tam aktywny w mediach społecznościowych geostrateg Jacek Bartosiak, ale nie dowiemy się — kto jest redaktorem naczelnym i jaki jest skład redakcji.

…oraz „Nowy Obywatel”

60 tys. zł otrzymał także na rok 2023 „Nowy Obywatel”, niszowe pismo wydawane w Zawierciu przez publicystę Remigiusza Okraskę, który — mimo deklarowania lewicowych poglądów — systematycznie krytykuje opozycję i chwali PiS za prowadzenie (jego zdaniem) prawdziwie lewicowej polityki społecznej.

Minister to docenił.

Dotacje otrzymały tradycyjnie także pisma o „wyklętych” oraz garść neutralnych politycznie pism — poświęconych np. muzykologii, muzealnictwu czy tańcowi.

Kto nie dostał?

Dotacji od min. Glińskiego nie dostały liczne zasłużone dla kultury polskiej i znane czasopisma — zbiegiem okoliczności, żadne z nich politycznie nie jest związane z władzą, a ideologicznie — z prawicą.

Dotacji nie dostały:

  • Magazyn Literacki KSIĄŻKI, jedno z najważniejszych wydawnictw poświęconych literaturze;
  • magazyn kulturalny „Dwutygodnik”, jak wyżej, ale także życiu artystycznemu i teatralnemu;
  • „Przegląd Polityczny”, pismo związane ze środowiskiem gdańskich liberałów — jego założycielem był Donald Tusk;
  • „Pismo. Magazyn Opinii”, ambitny magazyn kulturalny i literacki;
  • kwartalnik „Przekrój” (jak wyżej)
  • magazyn „Kontakt”, pismo lewicy katolickiej
  • „Res Publica Nowa”, pismo liberalne, którego patronem i założycielem był zmarły niedawno wybitny historyk idei Marcin Król;
  • „Czas Kultury”, czasopismo poświęcone najważniejszym wydarzeniom kulturalnym, publikującym eseje i recenzje

Właściwie od początku rządów PiS rządzący prowadzą konsekwentną politykę kulturalną — wspierają twórczość bliską im ideowo i politycznie. Ministerstwo konsekwentnie obsadza też instytucje kultury, takie jak np. Centrum Sztuki Współczesnej, bliskimi sobie ludźmi. „Minister Gliński zaprzecza istnieniu czarnej listy artystów. Ale dotuje tylko sztukę, która mu pasuje” — pisaliśmy w 2018 r. w OKO.press, przypominając długą już wtedy listę wydarzeń i instytucji kulturalnych, które znalazły się na — oficjalnie nieistniejącej — czarnej liście ministra. Elementem tej strategii — dawania swoim — są też dotacje do czasopism.

Udostępnij:

Adam Leszczyński

Dziennikarz OKO.press, historyk i socjolog, profesor Uniwersytetu SWPS w Warszawie.

Komentarze