0:000:00

0:00

Prawa autorskie: ExternalExternal

„Opozycja stoi przed dylematem. Jeśli Senat szybko zaakceptuje ustawę o nowych wyborach przegłosowaną przez posłów PiS i Konfederacji, przyłoży rękę do zorganizowania wyborów w stanie epidemii i w czasie, gdy Andrzej Duda wciąż ma szansę na wygraną w pierwszej turze” – tłumaczy Daniel Flis.

Przeczytaj także:

„Jeśli jednak Senat przetrzyma ustawę, i tak zostanie uchwalona, ale każdy kolejny dzień zwłoki będzie dniem, w którym kandydaci nie będą mogli prowadzić legalnej kampanii. W najgorszej sytuacji znajdą się kandydaci niepartyjni, w tym Szymon Hołownia. Oczywiście wciąż mogą być aktywni, choćby na Facebooku, ale na kampanię nie mogą przyjąć ani wydać ani złotówki”.

Udostępnij:

Daniel Flis

Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.

Komentarze