OKO.press publikuje stanowisko Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej w debacie o reformie polskiej nauki (patrz dalej), którą sam Komitet określa jako „realistyczny głos reformatorski, alternatywny wobec centralizacyjnych i autokratycznych projektów reformy szkolnictwa wyższego”. Rzecz jest o tyle pilna, że w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego trwają prace nad nową ustawą, która ma zmienić polskie uczelnie i instytuty naukowe.
Ustawa według Gowina
Ustawa ma być efektem konkursu, rozpisanego przez ministra Gowina wkrótce po objęciu przez niego urzędu. Prezentacja założeń trzech wybranych projektów odbyła się 1 marca 2017 r. Prezentowali je szefowie zespołów:
- prof. Hubert Izdebski z Uniwersytetu SWPS,
- prof. Marek Kwiek z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz
- dr hab. Arkadiusz Radwan, Prezes Instytutu Allerhanda, niepublicznego instytutu naukowego z Krakowa.
Nie wiadomo, jaki będzie ostateczny kształt ustawy. Ministerstwo podsuwa opinii publicznej coraz to nowe propozycje — min. Gowin mówił w maju 2017 r. m.in. o
- odejściu od tzw. parametryzacji, czyli systemu ocen jednostek naukowych wprowadzonej przez rząd PO-PSL, opartego na sztywnych (zdaniem wielu naukowców zbyt sztywnych) formalnych kryteriach;
- zmianie modelu studiów doktoranckich — ograniczeniu liczby doktorantów i powołaniu nowych trybów kształcenia, które mają podnieść poziom doktoratów;
- w maju 2017 r. powrócił także pomysł powołania „Uniwersytetu PAN” – nowej placówki, która wykorzystałaby potencjał instytutów PAN (i byłaby relatywnie wysoko w międzynarodowych rankingach).
Komitet Kryzysowy Humanistyki Polskiej – stowarzyszenie studentów, doktorantów i wykładowców, które powstało w proteście przeciwko reformom wprowadzanym przez poprzedni rząd PO-PSL – przygotował swoją propozycję zmian. W poniedziałek, 22 maja 2017, Komitet wraz z uczelnianym ZNP organizuje kongres, który ma przedstawić alternatywną propozycję reformy.
-
Kliknij, by przeczytać więcej
NAUKA DLA POLSKI – NASZ POMYSŁ NA REFORMĘ
Zapraszamy na III Kongres Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej i Rady Szkolnictwa Wyższego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wraz z najlepszymi specjalistami przedstawimy alternatywę wobec centralizacyjnych, autokratycznych i prywatyzacyjnych wizji reformy nauki.12:00-13:00 OTWARCIE KONGRESU
Wystąpienia przewodniczących Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP oraz KKHP
Wystąpienia gości specjalnych. Swój udział potwierdzili:
prof. Anna Giza-Poleszczuk, Prorektor UW
prof. Małgorzata Jacyno – Instytut Socjologii UW
prof. Jerzy Żyżyński – Wydział Ekonomii, b. członek podkomisji ds. nauki i szkolnictwa wyższego
dr hab Maciej Gdula – Instytut Socjologii UW13:00-13:45 PREZENTACJA NASZEJ WIZJI USTAWY 2.0
Przedstawienie propozycji założeń do ustawy o szkolnictwie wyższym Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej, Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki oraz Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Wystąpią:
prof. Piotr Stec – Dziekan Wydziału Prawa UO, KKHP
dr. Janusz Rak – Prezes RSZWIN ZNPPo wystąpieniach przewidujemy czas na dyskusje i zadawanie pytań.
14:00-14:30 PRZERWA
14:30-15:30 WARSZTATY TEMATYCZNE
Proponujemy trzy panele: finanse, zarządzanie, kadry.
Udział potwierdzili m.in:
prof. Robert Tomanek, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach
prof. Tadeusz Zieliński, prorektor CHAT ds dydaktycznych
Konstanty Gajda, kwestor Uniwersytetu Opolskiego
dr Adriana Bartnik, WAINS PW
dr Stanisław Różycki, RSZWIN ZNP
dr Janusz Szczerba, RSZWIN ZNP15:30-17:30 DEBATA „Polityczne stawki reformy nauki”
Rozmowę poprowadzi Filip Konopczyński (Fundacja Kaleckiego)
Naszymi prelegentami i prelegentkami będą:
prof. Jadwiga Staniszkis
red. Agata Szczęśniak, OKO.Press
prof. Antoni Dudek, UKSW
red. Piotr Skwieciński, WsieciPo debacie przewidujemy czas na dyskusję i zadawanie pytań.
Stanowisko Komitetu Kryzysowego Humanistyki Polskiej
Od 28 lat przepisy o szkolnictwie wyższym przechodzą proces ciągłych przemian. Początkowo zmierzały w kierunku ograniczenia ręcznego sterowania uczelniami przez państwo i wzmocnienia autonomii akademickiej. Jednak kolejne reformy, zamiast usprawniać polskie szkolnictwo, zaczęły obciążać uczelnie coraz większą biurokracją i domagać się od nich ścisłego powiązania z krótkowzrocznie rozumianym zyskiem ekonomicznym (warto przypomnieć niesławną nagonkę minister Kudryckiej na humanistykę). W rzeczywistości jedynym wymiernym efektem tych zmian był chaos na uczelniach w obliczu co rusz zmieniających się przepisów oraz gwałtowny spadek polskich uczelni na sam dół tabel w międzynarodowych rankingach.
Minister Gowin wydaje się iść w tym samym kierunku – permanentnej rewolucji. Domaga się ścisłego powiązania kształcenia z otoczeniem zewnętrznym (redukowanym do krótkoterminowej perspektywy biznesowego zysku), powtarza mantry o innowacyjności i nowych technologiach, nie dostrzegając, że szkoły wyższe dostarczają także wiedzy niewymiernej i nie dającej się przekuć na bieżące rozwiązania przemysłowe, ale niezbędnej do zapewnienia wolności badań naukowych. Jest ona konieczna dla funkcjonowania zdrowej sfery publicznej oraz dla zagwarantowania zrównoważonego rozwoju społecznego i ekonomicznego mierzonego w dłuższej perspektywie.
Minister Gowin proponuje kolejną rewolucję, której celów i metod sam na razie nie umie wytłumaczyć.
Ewolucja, nie rewolucja – tego potrzebuje nauka i szkolnictwo wyższe. Nasz pomysł na reformę to realistyczny głos reformatorski, alternatywny wobec centralizacyjnych i autokratycznych projektów reformy szkolnictwa wyższego. Reformę chcemy oprzeć na następujących elementach:
1. Fair play. Wszystkie uczelnie powinny mieć ten sam zakres autonomii finansowej, badawczej i dydaktycznej. Dziś przegrywają jednostki mniejsze, które nie mogą szybko tworzyć nowych kierunków ze względu na brak tzw. „pełnych uprawnień akademickich” i przegrywając z jednostkami z wielkich ośrodków akademickich. Należy uchylić przepisy dające przywileje w zakresie kształtowania oferty dydaktycznej jednostkom uprawnionym do nadawania stopnia doktora habilitowanego. Zapewni to równość pozycji startowych – mała uczelnia będzie mogła wygrać z dużą konkurując jakością.
2. Różni, lecz równi. Decyzję o swojej misji i profilu uczelnie powinny podejmować samodzielnie. Mogłyby działać bądź jako uczelnie akademickie, kształcące elity wiedzy, bądź jako uczelnie profesjonalne – kształcące elity umiejętności lub jako kolegia odpowiadające przede wszystkim za edukację na poziomie licencjackim. Jednak wszystkie te jednostki powinny być traktowane jako równorzędne części systemu, konkurujące o najlepszych pracowników i studentów.
3. Dwa stopnie – dwa tytuły. Proponujemy wprowadzenie dwóch ścieżek rozwoju naukowego – dydaktycznego i naukowego. W zależności od obranej ścieżki pracownik uzyskiwałby inny tytuł, zarazem obie ścieżki traktowane byłyby równoważnie.
4. Milcząca zgoda. Tworzenie nowych kierunków studiów powinno wymagać jedynie notyfikacji w MNiSW. Minister mógłby wnieść sprzeciw, jeśli uczelnia nie spełnia wymogów ustawowych do prowadzenia studiów. Ochroni to uczelnie przed motywowanymi ideologicznie decyzjami ministerstwa blokującymi arbitralnie powstawanie nowych kierunków.
5. Uniwersytety federalne – możliwość łączenia niewielkich uczelni w federacje, by wzmocnić ich pozycję rankingową bez przymusowej konsolidacji.
5. Ład akademicki – władze rektorskie i dziekańskie powinny być wybierane przez środowisko akademickie, a senat uczelni i rady wydziałów opatrzone być winny silnymi kompetencjami kontrolnymi.
6. Racjonalne finanse. Algorytm finansowania uczelni powinien uwzględniać różne profile uczelni. W zależności od decyzji uczelni, który profil wybiera (akademicki, profesjonalny czy kolegium), należy zastosować odmienny algorytm finansowania, uwzględniający fundamenty danego profilu (akademicki – wyniki badań naukowych; profesjonalny – wyniki badań i jakość kształcenia, kolegium – jakość kształcenia). Reforma finansów będzie też wymagała zwiększenia środków na szkolnictwo wyższe.
Potrzebujemy obywatelskiej i propaństwowej wizji umożliwiającej realną naprawę naszych wspólnych instytucji. Tylko w ten sposób polskie uniwersytety mogą wydostać się z pułapki średniego rozwoju.