0:000:00

0:00

"Właśnie teraz kończymy tworzenie listy kancelarii prawnych, które będą udzielać pomocy prawnej obywatelom" - mówi mec. Piotr Schramm, ostatnio obrońca Władysława Frasyniuka.

Mecenas jest jednym z pomysłodawców powołania koalicji kancelarii prawnych. Jak mówi w rozmowie z OKO.press, inicjatywa powstała po apelu prawników do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał niekonstytucyjnych ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Prezydent, mimo tego i innych, licznych apeli, podpisał ustawy, co otworzyło PiS drogę do podporządkowania sobie sądów.

Koalicja kancelarii prawnych ma pomagać osobom demonstrującym przeciwko rządowi PiS. Mec. Schramm podkreśla, że dziś takie osoby wymagają wsparcia, bo są mocno „turbowane” przez władzę. Są wzywane na komisariaty policji, zatrzymywane, nachodzone w domach, a na końcu wytacza się im sprawy o wykroczenia lub procesy karne.

"Władzy potrzebne są represje, by zniechęcić kolejne osoby do przychodzenia na kolejne demonstracje" - mówi mec. Schramm. I dodaje: "Uznaliśmy, że jeśli prawa obywatelskie mają być honorowane, to ktoś musi wspierać tych ludzi".

Przeczytaj także:

Obywatelska działalność adwokatów

Inicjatywa mec. Schramma pojawia się w momencie, gdy po zatrzymaniu przez policję kilka dni temu Władysława Frasyniuka, pojawiły się głosy, że na adwokacką pomoc pro bono, mogą liczyć tylko znane osoby. A zwykli obywatele, biorący udział w antyrządowych protestach są zapomniani i muszą liczyć tylko na siebie. Ale to nie jest prawda.

Od wielu miesięcy toczą się różne procesy, głównie przeciwko Obywatelom RP m.in. za blokowanie marszu ONR, za kontrmiesięcznice smoleńskie i za protesty pod Sejmem.

W prowadzeniu tych spraw pomagają organizowanej przez Obywateli RP ObyPomocy znani członkowie warszawskiej palestry, m.in. mec. Jacek Dubois, Jakub Wende, Krzysztof Stępiński, Marek Małecki czy członkowie władz warszawskiej rady adwokackiej Mikołaj Pietrzak i Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska. Pomaga też mec. Jarosław Kaczyński (zbieżność nazwisk z prezesem PiS przypadkowa).

"Współpracujemy z kilkudziesięcioma prawnikami. Staramy się mieć wsparcie prawne chociaż w największych miastach. Prawnicy sami się do nas zgłaszają lub my do nich" - mówi OKO.press Małgorzata Nowogońska z Obywateli RP.

Pilotują oni obecnie około 500 spraw. Jeden prawnik obsługuje 3-5 osób. Bronią obywateli na salach sądowych, w sprawach o wykroczenie i z oskarżenia prokuratury. Reprezentują ich również w sprawach dotyczących zażalenia na działania policji oraz w komisariatach, podczas zatrzymań po demonstracjach.

Drugim ośrodkiem pomocy osobom, które dotykają represje ze strony władzy PiS, są organizacje pozarządowe, w tym Helsińska Fundacja Praw Człowieka. Współpracują z nią kancelarie prawne. Fundacja chce też stworzyć archiwum represji, w którym będą opisane wszystkie procesy przeciwko obywatelom.

Pomocy udzielają również partie polityczne - Platforma Obywatelska i Nowoczesna. PO informowała ostatnio, że w 2017 roku jej Biuro Interwencji Obywatelskich udzieliło pomocy łącznie 60 osobom "szykanowanym za protesty". I że jej posłowie uczestniczą jako obserwatorzy w procesach. Reporterzy OKO.press spotykali na salach sądowych m.in. senatora Bogdana Klicha i posła Michała Szczerbę.

W obywatelską pomoc angażuje się też Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie. Organizowała dyżury adwokatów po protestach antyrządowych, gdy zatrzymywano wiele osób.

"W dobie kryzysu konstytucyjnego i ograniczenia wolności zgromadzeń, gotowość do świadczenia pomocy pro bono wśród prawników się zwiększyła" - mówi OKO.press mec. Mikołaj Pietrzak, dziekan stołecznej ORA.

Prawnicy cieszą się z nowej inicjatywy mec. Schramma, bo osób gotowych do świadczenia pomocy szykanowanym obywatelom przyda się więcej. Bo spraw jest dużo (szacuje się, że jest ich około tysiąca). "Brakuje obsady ludzkiej" - przyznaje mec. Jacek Dubois, który ostatnio bronił i wybronił Obywateli RP oskarżonych o naruszenie miru domowego Sejmu. I dodaje: "Inicjatywa mec. Schramma jest fajna i cenna. Ale dobrze byśmy naszą pomoc koordynowali, bo będzie bardziej skuteczna".

;

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze