0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: fot. Konrad Kozlowski / Agencja Wyborcza.plfot. Konrad Kozlowsk...

Kongres Kobiet apeluje do rolników oraz do władzy: "Kobiety zgromadzone w Kongresie Kobiet wyrażają swoje najwyższe oburzenie i niezgodę na formę, jaką przybierają protesty rolnicze w Polsce. Potępiamy skandaliczne hasła i symbole wymierzone w polską suwerenność, w polską demokrację, w wizerunek Polski na arenie międzynarodowej, w Ukrainę i w Unię Europejską. Apelujemy o solidarność i odpowiedzialność! (...)

Domagamy się od strajkujących rolników odpowiedzialnego dialogu z władzą, a od władzy poważnego potraktowania tych roszczeń rolników, które nie pogłębiają tragicznej sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się Ukraina".

Publikujemy cały apel Kongresu Kobiet.

Apel Kongresu Kobiet

Kobiety zgromadzone w Kongresie Kobiet wyrażają swoje najwyższe oburzenie i niezgodę na formę, jaką przybierają protesty rolnicze w Polsce. Potępiamy skandaliczne hasła i symbole wymierzone w polską suwerenność, w polską demokrację, w wizerunek Polski na arenie międzynarodowej, w Ukrainę i w Unię Europejską. Apelujemy o solidarność i odpowiedzialność!

Rozumiemy trudną sytuację rolników związaną ze stratami, jakie ponoszą w związku z dopuszczeniem na rynki żywności ukraińskiej, jednak straty finansowe są niczym w porównaniu do strat, które ponosi walcząca i krwawiąca Ukraina. Giną ludzie, cierpią kobiety i dzieci, kraj jest w zapaści, a mimo to broni swojej suwerenności, chroniąc zarazem suwerenność Europy. Względy ekonomiczne, związane ze stratami nie powinny przesłaniać względów moralnych związanych z obroną wartości najbardziej podstawowych, jakimi są ludzkie życie, wolność i bezpieczeństwo. A o to walczy Ukraina.

Przypominamy też, że problemy rolników narosły głównie z powodu bezczynności i zaniedbań poprzedniej ekipy rządzącej. A obecne protesty i roszczenia uderzają w obecną władzę, która stara się przywrócić demokratyczny ład i elementarne standardy praworządnego państwa. Nie niszczmy tych starań!

Dlatego domagamy się od strajkujących rolników odpowiedzialnego dialogu z władzą, a od władzy poważnego potraktowania tych roszczeń rolników, które nie pogłębiają tragicznej sytuacji, w jakiej obecnie znajduje się Ukraina.

Rozumiemy opór znaczącej części rolników, który związany jest z koniecznością wprowadzenia europejskiego Zielonego Ładu, ale nie rozumiemy ataków na całą Unię Europejską. Przypominamy też, że dzięki członkostwu Polski w UE do rolnictwa trafiło blisko 80 mld Euro, a w ramach polityki spójności – dalsze blisko 160 mld Euro. Przypominamy, że już w 2023 poziom dopłat bezpośrednich zbliżył się do 260 Euro/ha i był wyższy niż średnio w UE, oraz że dochody rolnicze w około 40 proc. podtrzymywane są przez transfery w ramach Wspólnej Polityki Rolnej. Protestujący rolnicy zdają się nie pamiętać, ile polska wieś zawdzięcza Unii Europejskiej.

Dlatego, my, kobiety apelujemy: nie unoście się emocjami, nie poddawajcie się manipulacjom, porzucicie barbarzyński pomysł zamykania granicy z Ukrainą, ona potrzebuje naszego wszechstronnego wsparcia! Polska jest krajem cywilizowanym i musi szanować umowy międzynarodowe, z korzyścią dla wszystkich. Apelujemy o spokój, rozsądek i odpowiedzialność, pamiętając, że niedługo będziemy obchodzić drugą tragiczną rocznicę wojny, której stawką jesteśmy my wszyscy, Europejczycy i Europejki, nasza wolność, życie i bezpieczeństwo.

Prosimy podpisujcie się pod apelem!

W imieniu Kongresu Kobiet:

Henryka Bochniarz,

Ewa Rumińska Zimny

Katarzyna Duczkowska – Małysz

Magdalena Środa

Barbara Labuda

Małgorzata Fuszara

Monika Płatek

Teresa Kamińska

;

Komentarze