0:000:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja GazetaFot. Jakub Porzycki ...

Krakowscy sędziowie od samego początku nie akceptują nowej prezes tamtejszego sądu okręgowego Dagmary Pawełczyk-Woickiej. To szkolna koleżanka ministra Zbigniewa Ziobry. Ministerstwo Sprawiedliwości powołało ją na stanowisko w miejsce odwołanej w trakcie kadencji Beaty Morawiec, za którą murem stanęli sędziowie. Niedawno, głosami posłów PiS i Kukiz'15, Pawełczyk-Woicka została również członkinią Krajowej Rady Sądownictwa.

Nowa prezes rządzi od początku tego roku i dała już się poznać ze złej strony. Jedną z pierwszych jej decyzji było odwołanie z funkcji rzecznika sądu Waldemara Żurka (równocześnie był rzecznikiem Krajowej Rady Sądownictwa i w wielu publicznych wystąpieniach bronił niezależności wymiaru sprawiedliwości i krytykował "reformy" Ziobry).

Prezeska zabroniła też sędziom wieszać w sądzie plakaty w obronie niezależności sądów. A ostatnio wprowadziła ograniczenia dla dziennikarzy - dotyczące możliwości poruszania się po sądzie i kontaktowania się z sędziami.

Przeczytaj także:

Teraz spór pomiędzy sędziami, a prezeską wszedł w nową fazę. W środę

Pawełczyk-Woicka odwołała w ostatniej chwili zaplanowane od dawna na ten dzień zgromadzenie krakowskich sędziów. Podczas niego sędziowie chcieli przyjąć uchwałę krytycznie oceniającą rządy Pawełczyk-Woickiej w sądzie i wezwać ją, by złożyła dymisję.

Chcieli też potępić złe traktowanie w areszcie byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie - sprawę niedawno opisała „Polityka”.

Zgromadzenie zostało odwołane już drugi raz. Tym razem więc sędziowie zebrali się na korytarzu. Przemawiał do nich z ławki sędzia Dariusz Mazur, związany ze stowarzyszeniem sędziów Themis. Po naradzie sędziowie przyjęli stanowisko, w którym mocno skrytykowali działania nowej prezeski.

"Wyrażamy głębokie oburzenie wobec bezpodstawnego odwoływania Zgromadzeń Przedstawicieli Sędziów Okręgu Krakowskiego, które miały się odbyć w dniach 17 kwietnia 2018 roku, oraz 16 maja 2018 roku. Zwracamy uwagę, że udział w Zgromadzeniu wymaga, zwłaszcza od sędziów sądów spoza Krakowa, skrócenia godzin rozpoznania spraw na sesjach. W związku z powyższym odwoływanie Zgromadzeń w przeddzień ich terminów i bez istotnych powodów stanowi nie tylko przejaw złej organizacji pracy, braku umiejętności zarządzania sądem i lekceważenia sędziów oraz organów samorządu sędziowskiego, ale prowadzi także do obstrukcji toczących się postępowań"– napisali sędziowie.

I zadeklarowali,

"że mimo wskazanych decyzji Pani Prezes, jak i zapowiadanych przez nowo powołaną Krajową Radę Sądownictwa działań, nie zrezygnują z wyrażenia swojego stanowiska zarówno, co do sposobu sprawowaniu przez nią funkcji jak i w innych sprawach istotnych dla niezależności sądów i niezawisłości sędziów".

Sędziowie wezwali też Pawełczyk-Woicką do szybkiego zwołania kolejnego zgromadzenia. Prezeska wyznaczyła je dopiero na 22 czerwca 2018. Sędziowie obawiają się, że może to być celowa zwłoka. I że kolejne zgromadzenie znów zostanie odwołane.

Zgromadzenie krakowskich sędziów ma czas do 4 lipca, by wybrać spośród siebie trzech kandydatów na zastępcę rzecznika dyscyplinarnego w tym sądzie. Zastępca rzecznika będzie wybrany spośród tych kandydatów. Jeśli do 4 lipca kandydaci nie zostaną wskazani, to powołany przez ministra Ziobrę rzecznik dyscyplinarny krakowskiego sądu sam wskaże swojego zastępcę.

;

Udostępnij:

Mariusz Jałoszewski

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2000 r. dziennikarz „Gazety Stołecznej” w „Gazecie Wyborczej”. Od 2006 r. dziennikarz m.in. „Rzeczpospolitej”, „Polska The Times” i „Gazety Wyborczej”. Pisze o prawie, sądach i prokuraturze.

Komentarze