Rosjanie zrobili kolejne postępy w metodycznym podbijaniu ostatniego skrawka obwodu ługańskiego. Łysyczańsk jest coraz bardziej zagrożony bezpośrednim atakiem lub oblężeniem
Sytuacja na południe od Łysyczańska uległa dalszemu pogorszeniu. Rosjanie doprowadzili do niemal pełnego okrążenia miejscowości Hirśkie i Zołote. Przynajmniej część obrońców zdążyła je jednak na czas opuścić i wycofać się w kierunku Łysyczańska. Walki toczą się obecnie w miejscowościach bezpośrednio graniczących z tym miastem - kluczowym dla ukraińskiej obrony ostatniego fragmentu obwodu ługańskiego.
Coraz trudniejsza staje się również sytuacja obrońców miejscowości Nowołuhańskie na pograniczu obwodów donieckiego i Ługańskiego – im również grozi ewentualność okrążenia.
Na pozostałych odcinkach frontu w Donbasie bez zmian – co dotyczy również obrony dzielnicy przemysłowej Siewierodoniecka – Rosjanie nie poczynili tam postępów.
Trwają walki na Zaporożu oraz na pograniczu obwodów chersońskiego i zaporoskiego – wydaje się jednak, że poziom ich intensywności w ostatnich dniach słabnie.
Ukraińcy przeprowadzili dwoma dronami skuteczny atak na rafinerię w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim na terytorium Rosji około 150 kilometrów za liniami wroga.
Ukraińska armia informowała również o przeprowadzeniu jeszcze w poniedziałek ataku na okupowaną przez Rosjan Wyspę Wężową na Morzu Czarnym – zniszczeniu miało ulec kilka pojazdów, zestaw przeciwlotniczy i stacja radiolokacyjna.
A oto, jak dokładnie wyglądała sytuacja na frontach wojny w Ukrainie w trakcie jej 119. doby. Podsumowanie obejmuje stan sytuacji do środy 22 czerwca do godziny 19:00.
O mapie: Mapa jest aktualizowana w rytmie odpowiadającym publikacji kolejnych analiz z cyklu SYTUACJA NA FRONCIE – za każdym razem przedstawia zatem ten względnie* bieżący stan działań wojennych, nie zaś ten historyczny zgodny z datami publikacji poszczególnych odcinków. Dla wygody korzystania mapę zdecydowanie warto rozwinąć – służy do tego przycisk w jej lewym dolnym rogu.
Odwzorowany przebieg linii frontu ma charakter mniej lub bardziej przybliżony – zwłaszcza w rejonach, gdzie biegnie ona wzdłuż krętych meandrów rzek Doniec i Ingulec.
*Musimy pamiętać, że część informacji trafia do nas z dobowym (lub i dłuższym) opóźnieniem, część zaś wymaga weryfikacji – aktualizując mapę korzystamy wyłącznie z potwierdzonych danych, choć w analizach wspominamy i o tych nie w pełni jeszcze zweryfikowanych.
Na północ od Charkowa w rejonie granicy rosyjska armia ma gromadzić nowe siły i sprzęt wojskowy sprowadzony z głębi kraju. Rosjanie ostrzeliwują m.in. Charków – a dzielnica mieszkalna miasta Czuhujew w obwodzie charkowskim została przez nich ostrzelana pociskami z minami narzutowymi, co tworzy ogromne zagrożenie dla ludności cywilnej w tym dzieci.
Trwają walki pozycyjne w rejonie miejscowości Ternowa (pozostająca w rękach Rosjan) i Rubiżne (kontrolowane przez Ukraińców).
Rosjanie kontynuują ostrzał ukraińskich pozycji na północ od Slowiańska, jednak w ciągu ostatniej doby ich natarcia prowadzone w tym kierunku były relatywnie łatwo odpierane. Walki o charakterze pozycyjnym mają miejsce wokół miejscowości Bohorodyczne i Dołyna. Prawdopodobnie zdecydowana większość dostępnych obecnie rosyjskich sił zaangażowana jest w zmasowane działania ofensywne pod Łysyczańskiem. Ukraińcy ubezpieczają jednak całą linię Dońca – od Bohorodycznego przez Rajhorodok i okolice Siewierska aż po rejon Łysyczańska.
Wciąż trwają ukraińskie działania kontrofensywne na zachód i północny zachód od Iziumu.
Sytuacja w ostatnim fragmencie obwodu ługańskiego stała się krytycznie trudna dla jego obrońców. Kontynuując natarcie rozpoczęte przełamaniem ukraińskiej linii obrony w Toszkiwce (co miało miejsce jeszcze w poniedziałek) Rosjanie zdołali zdobyć miejscowości Myrna Dolina i Pidlisne na południe od Łysyczańska. Tym samym przecięli drogę Łysyczańsk-Zołote i doprowadzili do całkowitego lub niemal całkowitego odcięcia obrońców miejscowości Hirśkie i Zołote.
Nie jest w pełni jasne, jaka część obrońców obu miejscowości zdołała się wycofać, zanim doszło do okrążenia – nie można również wykluczyć, że nadal istnieje zdatny do ewakuacji przynajmniej pieszo korytarz przez miejscowość Nowoiwanowka. Wydaje się jednak, że część ukraińskiego zgrupowania w Zołotem i Hirśkiem znalazła się obecnie w kotle okrążenia.
Na południowy od Łysyczańska zajęta została również miejscowość Ustyniwka.
Obecność Rosjan pod Biłą Horą bezpośrednio pod Łysyczańskiem oznacza, że rosyjska armia jest już tylko o krok od uzyskania dogodnych pozycji do rozpoczęcia szturmu na miasto.
Na pozostałych odcinkach frontu w Donbasie Rosjanie nie uzyskali znaczących postępów – dotyczy to m.in. Siewierodoniecka, rejonu drogi Łysyczańsk-Bachmut oraz otoczenia samego Bachmutu. Coraz trudniejsza jest jednak sytuacja obrońców miejscowości Nowołuhańskie – Rosjanie stopniowo dążą do okrążenia tamtego zgrupowania, co ułatwia im wcześniejsze zdobycie miejscowości Dołomitne oraz fakt, że ukraińskie pozycje opierają się o brzeg sporego zbiornika wodnego.
Na pograniczu obwodów zaporoskiego i donieckiego w rejonie Wuhłedaru Ukraińcy mieli podjąć działania kontrofensywne (o raczej lokalnej skali) w kierunku miejscowości Jehoriwka. Trwają walki w centralnej i zachodniej części obwodu zaporoskiego.
Rejonem najpoważniejszych walk na południu Ukrainy pozostaje jednak zachodnia część obwodu chersońskiego i jego pogranicze z obwodem mikołajowskim. Wydaje się, że w ciągu ostatniej doby ukraińska armia nie odniosła tam nowych sukcesów w działaniach kontrofensywnych – skupiając się na konieczności utrzymania terenu zajętego w ostatnich dniach i tygodniach.
Walki w tym rejonie wspierane są przez ukraińskie lotnictwo – zwłaszcza śmigłowce bojowe, które po prawie 4 miesiącach wojny pozostają zadziwiająco wręcz efektywne a ostatnio zostały uzupełnione co najmniej kilkunastoma egzemplarzami Mi-17 z amerykańskich dostaw. Ukraińcy stosują taktykę stałego zmieniania lotnisk i lądowisk – śmigłowce po misji nigdy nie lądują w miejscu, z którego startowały, są też często przemieszczane niedługo po lądowaniu – dla uniknięcia ataku rakietowego lub z powietrza.
***
Stosunek w pełni udokumentowanych zdjęciowo i fotograficznie strat sprzętowych armii rosyjskiej i ukraińskiej wynosi obecnie 3,7:1. Rosjanie stracili dotąd 4375 egzemplarzy sprzętu, a Ukraińcy 1184. Do wszelkich danych o stratach przeciwnika podawanych oficjalnie przez obie strony należy podchodzić z ostrożnością i krytycyzmem.
Wiadomości z rejonu Łysyczańska są jednoznacznie złe. Perspektywa podbicia przez Rosjan ostatniego fragmentu obwodu ługańskiego wydaje się zdecydowanie przybliżać. Nie znamy jeszcze realnych skutków faktycznego odcięcia Hirśkiego i Zołotego – gdyby miała tam zostać zamknięta w kotle okrążenia całość dotychczasowego ukraińskiego zgrupowania miałoby to poważny wpływ na spójność obrony całego rejonu Łysyczańska. Wydaje się, że decyzja o rozpoczęciu wycofania z obu miejscowości została podjęta w najlepszym razie w dosłownie ostatniej chwili.
Jest natomiast jasne, że Rosjanie znaleźli się już na przedpolach tego strategicznie ważnego miasta, a jednocześnie poprawiają swoje pozycje do budowy ewentualnego pierścienia okrążenia wokół niego i Siewierodoniecka.
Rosyjskiej ofensywie na południe od Łysyczańska towarzyszy ostrzał artyleryjski o ogromnym natężeniu obejmujący również samo miasto i oba szlaki dojazdowe do niego na czele z szosą Bachmut Łysyczańsk.
Wydarzenia z pozostałych odcinków frontu mają w kontekście zaostrzającej się sytuacji pod Łysyczańskiem znaczenie raczej drugorzędne.
***
Wszystkie dotychczasowe teksty z cyklu SYTUACJA NA FRONCIE, w których codziennie relacjonujemy przebieg działań wojennych w Ukrainie, znajdziesz TUTAJ.
Świat
Władimir Putin
Wołodymyr Zełenski
agresja Rosji na Ukrainę
Sytuacja na froncie
Ukraina
wojna w Ukrainie
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Dziennikarz, publicysta. Pracował w "Dzienniku Polska Europa Świat" i w "Polsce The Times". W OKO.press pisze o polityce i sprawach okołopolitycznych.
Komentarze