Niektóre z tych ulic są ponoć wieczorami całkiem ciemne. W oknach domów nie pali się ani jedno światło. Mieszkańcy najwyraźniej rzadko tam bywają. Za to pod niektórymi z eleganckich kamienic ciągną się wielopiętrowe piwnice. Z basenami, kręgielniami, saunami i ogromnymi garażami dla niebotycznie drogich aut.
Adresy? Te najbardziej ekskluzywne. A miasto? To Londongrad.
W tym odcinku „Powiększenia” Agata Kowalska zwiedza wykupiony przez rosyjskich oligarchów Londyn. Miasto, które według wielu raportów stało się pralnią brudnych pieniędzy, pochodzących z krwawych reżimów, w tym z Rosji.
Po Londongradzie oprowadza ją dr Krzysztof Winkler z Grupy Badawczej Brytyjskich Studiów Społeczno-Politycznych „Britannia”. I wspólnie zastanawiają się, czy torysi są zdeterminowani, by nałożyć sankcje na przyjaciół Putina, czy jedynie chcą wyglądać na zdeterminowanych.
O rejestrze posiadłości cudzoziemców, o finansowaniu Partii Konserwatywnej (i Partii Pracy) przez rosyjskich oligarchów, o ukrywaniu majątków i o stosunku UK do Federacji Rosyjskiej – o tym wszystkim w najnowszym odcinku „Powiększenia”.
Posłuchaj i podziel się opinią z autorką podcastu: [email protected] Zbieramy też propozycje tematów do „Powiększenia”. Masz pomysł? Napisz koniecznie!
Ja tu mieszkam 10 lat mysle ze w wieku 47 lat jestem wystarczajaco swiadomy historii i ten narod tu ( Anglicy) potrafia jak ikt inny na swiecie zadbac o swoj interes i to co zostamie zatrzymane i spieniezone zostanie tu . Przez dwadziescis lat brali kase od ruskich i zacierali raczki . Teraz udaja najbardziej zaangazowanych ! Uczmy sie od nich dbac o WLASNY INTERES Z bycia przyzwoitym kasy nie ma i europa zapomni o tym ze polska wziela na siebie najwieksxy ciezar tej wojny – uchodzcow !