Zmorą noworocznych życzeń jest rymowanie. Zwłaszcza, że ze słowem "rok" rymuje się trochę słów, ale z nich od biedy nadaje się "krok" i "mrok", trudny do użycia jest "blok", a "wyrok" byłby politycznie zasadny, ale niegrzeczny ("Nowego roku bez wyroku"?!). My składamy życzenia prozą
Drogie Czytelniczki, Drodzy Czytelnicy,
31 grudnia to najgorszy moment do składania życzeń, bo robią to wszyscy i wyskakują one z każdego telefonu, ekranu, zegarka i z każdego mijanego sąsiada. Na przyszłość będziemy wam składać życzenia tak, żeby wyprzedzić tę falę, np. 26 grudnia albo nawet pod koniec listopada.
Trudność składania życzeń polega też na konkurencji. Zgodnie z założeniem, że każde z nas jest istotą wyjątkową, każdy i każda chce, żeby jego i jej życzenia były oryginalne (nawiasem mówiąc w czasach PRL słowo "oryginalny" było komplementem najwyższej rangi, bo wszystko było nieoryginalne, dziś straciło na wartości, bo wszystko jest oryginalne, a nawet niepowtarzalne).
A zarazem zgodnie z naturą kultury masowej wyjątkowość jest na dużą skalę propagowana, komunikowana i zalecana, i właściwie każde medium - czy całkiem głupie, czy całkiem mądre - szczegółowa podpowiada, jak być oryginalnym i 31 grudnia zachęca do lektury tytułami
Najgorszą zmorą noworocznych życzeń jest rymowanie, tak jakby człowiek na co dzień nie mówił prozą. Zwłaszcza, że ze słowem "rok" rymuje się sporo słów, ale z nich od biedy nadaje się "krok" i "mrok", trudny do użycia jest "blok" ("Dobrego roku w starym bloku"?!), podobnie "familok", "barok" czy "lok", a "wyrok" byłby nawet politycznie zasadny, ale niegrzeczny ("Nowego roku bez wyroku"?!). "Downlock" zamiast "lockdown" to chyba zbyt wydumana gra słów, zresztą, kto by chciał myśleć dzisiaj o epidemii.
Nikt też nie skorzysta ze słowa "smok", bo mogłoby wyjść tak dziwacznie, że nawet nie podam przykładu. Dla narciarzy nadawałby się "stok" ("Dobrych stoków w Nowym Roku"), ale śnieg właśnie stopniał nawet w Alpach.
Płyną więc rzeki rymowanych życzeń aż bolą zęby: "Niech taneczny, lekki krok, będzie z Tobą cały rok " (właściwie dlaczego?). "Życzę zdrowia, szczęścia, kasy, w nowym roku extra wczasy. Prostej drogi bez zakrętów, a w miłości żadnych błędów" (błędów należy wymawiać niewyraźnie prawie jak "błętów").
Podskakują natchnione głupoty:"W Nowym Roku życzę Ci pomyślności, potęgi miłości, siły młodości, samych spokojnych, pogodnych dni i mnóstwa cudownych i wzniosłych dni".
Są próby tworzenia kalendarzy życzeń, z dziwnym rozkładem na poszczególne miesiące: "W styczniu radości, w lutym miłości. W marcu pogody, a w kwietniu swobody. Maj niech zakwita, czerwiec niech bryka" itd. (dlaczego czerwiec bryka, nie zostało wyjaśnione).
Pojawiają się nieporadne fraszki: "Nowy Rok za rogiem, Więc pragnę złożyć Ci szczere życzenia: szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia, oby troski zniknęły w mroku podczas nadchodzącego Nowego Roku!".
Nowy Rok może też być "za pasem": "Nowy Rok już za pasem, więc życzenia słać trzeba, a ja życzę dziś Tobie jednego: najpiękniejszej gwiazdki z nieba". Co za rozczarowanie, po cholerę mi gwiazdka.
A poza tym: "Mnóstwo dobrego szampana, super zabawy do rana, a w roku tym, co będzie niech radość gości wszędzie. Tańczmy do rana, Niech los nam nie szczędzi Kawioru i szampana. Gdy o świcie będziesz żywy a ból głowy uciążliwy..." itd. Makabra!
Moglibyśmy tak bez końca. Ale po tym zachęcającym wprowadzeniu przedstawiamy nasze życzenia. W imieniu OKO.press składają je prozą Dominika Sitnicka i Piotr Pacewicz
Piotr: Nadchodzi rok 2023. 2 + 0 + 2 + 3 = 7. Siódemka, jak wiadomo to magiczna liczba.
Dominika: Dlatego mamy dla Was siedem życzeń. Po pierwsze, żeby inflacja był jednocyfrowa, a Twoja podwyżka dwucyfrowa.
Piotr: Żeby Ukraina wygrała wojnę, a świat pomógł jej w odbudowie.
Dominika: Żebyśmy w wyborach wybrali ludzi, którzy dbają o praworządność, prawa człowieka, klimat i skończą wreszcie z dyskryminacją kobiet.
Piotr: Żeby w Twoim życiu było więcej ciepła, ale żeby temperatura globu nie rosła.
Dominika: Żeby na świecie było mniej nierówności, ale żeby świat nie stracił różnorodności i przyrody, i kultur.
Piotr: Żebyśmy mieli siłę walczyć o rzeczy w życiu najważniejsze, ale żebyśmy też umieli cieszyć się życiem.
Dominika: Żebyś miał i miała siłę zadbać o siebie, o swoje zdrowie, a jeśli trzeba, to żeby czekała na Ciebie pomoc w szpitalu i w przychodni.
Piotr: Żeby nie brakowało Ci w życiu miłości, przyjaźni, partnerstwa, żebyś nie był samotny, żebyś nie była samotna.
Dominika: Miało być siedem życzeń, a jest osiem.
Piotr i Dominika: No właśnie, a w dodatku jeszcze nie życzyliśmy Wam szczęśliwego, dobrego, fajnego, radosnego, ciepłego, bezpiecznego udanego roku dla każdego z Was i każdej z Was.
****
A jutro, czyli 1 stycznia 2023 roku, przedstawimy sondaż w cyklu polsko-niemieckim, w którym sprawdziliśmy czego Polsce, Europie i światu życzą Polki i Polacy, a także Niemki i Niemcy. Są ciekawe różnice.
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Jesteśmy obywatelskim narzędziem kontroli władzy. Obecnej i każdej następnej. Sięgamy do korzeni dziennikarstwa – do prawdy. Podajemy tylko sprawdzone, wiarygodne informacje. Piszemy rzeczowo, odwołując się do danych liczbowych i opinii ekspertów. Tworzymy miejsce godne zaufania – Redakcja OKO.press
Komentarze