Manewr PiSu w odpowiedzi na blokadę Sejmu. Przeniosą obrady? Czy użyją siły wobec opozycji?
PiS ma problem. Opozycja zapowiada zablokowanie Sejmu. Trwają nerwowe negocjacje. Obrady zostaną przeniesione? Czy marszałek Sejmu wezwie do interwencji Straż Marszałkowską? OKO.press sprawdza regulamin Sejmu oraz ustawy o Biurze Ochrony Rządu i o Środkach Przymusu Bezpośredniego i Broni Palnej
Uwaga! Przewidywania z tego tekstu potwierdziły się: PiS zastosował manewr i przeniósł głosowania nad budżetem do sali kolumnowej. O godzinie 22.00 w sali posiedzeń trwa okupacja prowadzona przez posłów opozycji.
Od godz. 15.30 16 grudnia 2016 trwa okupacja mównicy po wykluczeniu przez marszałka Marka Kuchcińskiego posła Michała Szczerby z PO (na zdjęciu; opis w artykule poniżej).
Przeczytaj także:
Wiadomości TVP o 19.40 nadały relację zatytułowaną "Powtórka z Samoobrony", ilustrowaną historycznymi zdjęciami Leppera i kolegów w biało-czerwonych krawatach. Był to drugi news dnia po 10-minutowym reportażu z rocznicy masakry kopalni "Wujek".
Sejm o 20.00
Opozycja zapowiada okupację aż do skutku - przywrócenia posła Szczerby do udziału w obradach i przywrócenia mu prawa do głosowania.
Jak podaje portal 300polityka, Jarosław Kaczyński na posiedzeniu klubu PiS wspominał o możliwości użycia straży marszałkowskiej przeciwko posłom okupującym mównicę w Sejmie.
Podobno posłowie PiS zaczęli wołać "Nie! Nie!", aż wicemarszałek Ryszard Terlecki musiał ich uciszać.
Jak powiedziała OKO.press okupująca salę Sejmu Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej o 19.50, posiedzenie Sejmu ma się zaraz rozpocząć. Zapowiedziała, że protest będzie trwał do skutku, na pewno do rana. "Mamy dość, codziennie dewastują demokrację, a dziś przekroczyli wszelkie granice". Gasiuk-Pihowicz przewiduje, że PiS przeniesie obrady do Sali Kolumnowej i tam przegłosuje kilkaset (!) poprawek do ustawy budżetowej.
Obrady w innej sali?
O 20.00 posłowie PiS oraz przedstawiciele rządu opuścili salę obrad Sejmu, żegnani okrzykami opozycji "Nie wracajcie".
"Na razie mamy klub" mówili TVN 24 posłowie PiS przed Salą Kolumnową, gdzie mieści się ok. 250 osób. Tak też powiedzieli Straż Marszałkowska Ryszardowi Petru, który próbował wejść do Sali Kolumnowej.
Przed Sejmem trwa demonstracja Obywateli.RP.
Zgodnie z regulaminem Sejmu "na posiedzeniach Sejmu posłowie zajmują stałe, wyznaczone miejsca na sali posiedzeń".
Sala posiedzeń Sejmu jest tylko jedna. Jednak zdarzały się już przypadki, że posiedzenia odbywały się w sali kolumnowej. Tyle, że o takim przeniesieniu trzeba zawiadomić wszystkich posłów.
Jak dowiaduje się OKO.press prezydium Sejmu zaplanowane jest na 20.45 a Konwent Seniorów na 21.00.
Przemoc? Regulamin Sejmu jest lakoniczny
Na co pozwala prawo? Gdyby PiS zdecydował się użyć siły wobec opozycji, co może zrobić.
Marszałek "wydaje stosowne zarządzenia porządkowe, w tym o użyciu, w razie konieczności, Straży Marszałkowskiej".
Konieczność nie jest jednak zdefiniowana.
Ustawa o Biurze Ochrony Rządu: środki przymusu w służbie porządku publicznego
W rozdziale o ochronie Sejmu i Senatu mowa o tym, że "strażnicy mają prawo zatrzymywać osoby, które w sposób rażący naruszają porządek publiczny".
Zgodnie z ustawą o BOR, która reguluje pracę Straży Marszałkowskiej, strażnicy mają prawo użyć środków przymusu bezpośredniego m.in. by "wyegzekwować zachowania zgodne z poleceniem" marszałka Sejmu i dla pokonania oporu czynnego lub biernego. Środki, po które mogą sięgnąć po:
- siłę fizyczną, w tym obezwładnienie,
- kajdanki zakładane na ręce,
- kaftan bezpieczeństwa,
- pas obezwładniający,
- siatkę obezwładniającą,
- pałkę służbową,
- ręczne miotacze substancji obezwładniających,
- urządzenia obezwładniające za pomocą energii elektrycznej.
Ustawa o BOR zastrzega jednak, że wszystkie zadania Straży "powinny być wykonywane w sposób możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, wobec której zostają podjęte".
Kamila Gasiuk-Pihowicz powiedziała tuż po 20.00 OKO.press, że trudno przewidzieć, czy mogłoby dojść do takiej interwencji. Ale niczego wykluczyć nie można.
Udostępnij:
Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Dziennikarz OKO.press. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Wcześniej pisał dla "Gazety Wyborczej". Był nominowany do nagród dziennikarskich.
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Naczelny OKO.press. Redaktor podziemnego „Tygodnika Mazowsze” (1982–1989), przy Okrągłym Stole sekretarz Bronisława Geremka. Współzakładał „Wyborczą”, jej wicenaczelny (1995–2010). Współtworzył akcje: „Rodzić po ludzku”, „Szkoła z klasą”, „Polska biega”. Autor książek "Psychologiczna analiza rewolucji społecznej", "Zakazane miłości. Seksualność i inne tabu" (z Martą Konarzewską); "Pociąg osobowy".
Komentarze