0:00
0:00

0:00

Składam doniesienie do prokuratury na marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego (PiS) i komendanta Straży Marszałkowskiej Piotra Rękosiewicza.

Komendant Rękosiewicz "tymczasowo" zawiesił 25 kwietnia 2018 wydawanie jednorazowych kart wstępu do Sejmu, ale zawieszenie trwa do dzisiaj. Wejść mogą tylko parlamentarzyści, pracownicy parlamentu oraz dziennikarze ze stałymi i okresowymi wejściówkami.

Zakaz wstępu mają wycieczki szkolne (choć nie te, zaproszone przez posłów PiS), eksperci biorący udział w sejmowych komisjach, wolontariusze wspierający protestujące w Sejmie osoby z niepełnosprawnością i ich opiekunów oraz większość dziennikarzy, w tym dziennikarze OKO.press.

Wniosek o wydanie jednorazowej przepustki składaliśmy dwukrotnie: 25 kwietnia i 9 maja.

Chcieliśmy

  • spotkać się z protestującymi na sejmowym korytarzu,
  • a także obserwować obrady sejmowej komisji ds. osób niepełnosprawnych (26 kwietnia)
  • oraz posiedzenie Sejmu i innych obradujących wtedy komisji (10 maja).

Dwukrotnie Centrum Informacyjne Sejmu odpowiedziało nam radą, by zapoznać się z komunikatem na sejmowej stronie, w którym zakaz wstępu tłumaczy "przyczynami organizacyjnymi i bezpieczeństwa". Nie jest w nim wyjaśnione, jakiego rodzaju jest to niebezpieczeństwo i dezorganizacja.

Łatwo jednak się domyślić, że nie chodzi o zagrożenie dla czyjegoś zdrowia czy życia, lecz dla wizerunku obozu rządzącego, który wolałby, żeby media nie interesowały się relacjonowaniem jego nieporadności w negocjacjach z protestującymi osobami z niepełnosprawnością.

Złamana wolność prasy i dostępu do informacji

Niezależnie od deklarowanych przyczyn i pretekstów, odmowa pozwolenia na wejście do Sejmu jest bezprawna, a szczególnie gdy uniemożliwia obserwowanie obrad parlamentu. Prawo do wstępu na posiedzenia Sejmu oraz nagrywania w ich trakcie dźwięku i obrazu każdemu obywatelowi wprost gwarantuje art. 61 Konstytucji.

art. 61 Konstytucji RP

1. Obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Prawo to obejmuje również uzyskiwanie informacji o działalności organów samorządu gospodarczego i zawodowego, a także innych osób oraz jednostek organizacyjnych w zakresie, w jakim wykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują mieniem komunalnym lub majątkiem Skarbu Państwa.

2. Prawo do uzyskiwania informacji obejmuje dostęp do dokumentów oraz wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.

3. Ograniczenie prawa, o którym mowa w ust. 1 i 2, może nastąpić wyłącznie ze względu na określone w ustawach ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.

4. Tryb udzielania informacji, o których mowa w ust. 1 i 2, określają ustawy, a w odniesieniu do Sejmu i Senatu ich regulaminy.

Prawo wstępu do Sejmu może być ograniczane, ale nie w sposób, w jaki zrobił to komendant Rękosiewicz w porozumieniu z marszałkiem Kuchcińskim. Konstytucja mówi o możliwości ograniczenia prawa do informacji m.in. ze względu na bezpieczeństwo, ale każde ograniczenie wolności musi być proporcjonalne (o czym mówi art. 31 ust. Konstytucji).

W przypadku wstępu do parlamentu oznacza to, że Straż Marszałkowska może np. kontrolować, czy ktoś nie wchodzi do budynku z bronią (i kontroluje), ale

nie może z góry zakazać wstępu wszystkim ze względu na abstrakcyjne poczucie zagrożenia.

Prawo wstępu na posiedzenie Sejmu jest w równym stopniu gwarantowane wszystkim obywatelom, ale odmawiając go dziennikarzom marszałek Kuchciński i komendant Rękosiewicz dodatkowo zamachnęli się na wolność prasy, gwarantowaną przez art. 14 Konstytucji. Narazili się tym samym na odpowiedzialność z art. 44 ust. 1 Prawa prasowego, zgodnie z którym kto utrudnia lub tłumi krytykę prasową podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Art. 14 Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu.

Niekonstytucyjne zarządzenie

Gdy zapytaliśmy Centrum Informacyjne Sejmu na jakiej podstawie prawnej komendant Straży Marszałkowskiej wydał zakaz, dostaliśmy odpowiedź, że oparł się na par. 6 zarządzenia Marszałka Sejmu nr 1.

Do tego paragrafu Marek Kuchciński dopisał możliwość decydowania przez Komendanta Straży Marszałkowskiej m.in. o dowolnej zmianie zasad wstępu na teren parlamentu.

W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami bezpieczeństwa lub względami organizacyjnymi, Komendant Straży Marszałkowskiej, po powiadomieniu odpowiednio Szefa Kancelarii Sejmu i Szefa Kancelarii Senatu, może: 1) określić inny rodzaj dokumentów uprawniających do wstępu na tereny i do budynków; 2) określić odmienne zasady korzystania z wejść i wyjść; 3) określić zasady poruszania się w wyznaczonych rejonach budynków, w tym wydzielić specjalnie oznaczone strefy zamknięte lub strefy ograniczonego poruszania się; 4) ograniczyć albo wyłączyć prawo wstępu na tereny i do budynków.

Zarządzenie Marszałka nie może być jednak podstawą do zakazywania wstępu na obrady Sejmu. Konstytucja jasno mówi (art. 61 ust. 3, art. 31 ust. 3), że prawa i wolności - w tym wolność prasy i prawo dostępu do informacji publicznej - mogą być ograniczane ustawą, a w odniesieniu do Sejmu - jego regulaminem, czyli sejmową uchwałą.

Zarządzenie Marszałka jest aktem niższego stopnia. Zapisane w nim ograniczenia wstępu do Sejmu są niekonstytucyjne, a podejmowane na ich podstawie decyzje - bezprawne.

Składam zawiadomienie do prokuratury

Dlatego zawiadamiam prokuraturę o możliwości popełnienia przez Marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego i Komendanta Straży Marszałkowskiej Piotra Rękosiewicza trzech przestępstw:

  • nieudostępnienia informacji publicznej wbrew ciążącemu obowiązkowi,
  • utrudniania krytyki prasowej,
  • niedopełnienia obowiązków służbowych.

Poniżej zamieszczam pełną treść zawiadomienia, przygotowaną z pomocą prawników Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, specjalizujących się w dostępie do informacji publicznej.

Wzór zawiadomienia - możesz skorzystać

Każdy, kto czuje się pokrzywdzony zakazem wstępu do Sejmu, może skorzystać z przygotowanego przez nich wzoru. Własne doniesienia złożyli już

OKO.press skarży się do RPO

W sprawie zakazu wstępu do Sejmu złożyliśmy także skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich. Po naszej interwencji Rzecznik napisał do Szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej z prośbą o wyjaśnienia i podanie daty przywrócenia dostępu do Sejmu. Szefowa Kancelarii ma obowiązek odpowiedzieć niezwłocznie, maksymalnie w ciągu 30 dni.

Poza zawiadomieniem do prokuratury i skargą do RPO przygotowujemy także skargę na decyzję Komendanta SM do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Szczegóły wkrótce.

Oto zawiadomienie do prokuratury

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa

na podstawie art. 304 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego zawiadamiam o możliwości popełnienia przez:

  1. Marka Kuchcińskiego, Marszałka Sejmu RP
  2. Piotra Rękosiewicza, Komendanta Straży Marszałkowskiej

przestępstwa:

  1. nieudostępnienia informacji publicznej wbrew ciążącemu obowiązkowi, stypizowanego w art. 23 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, w związku z naruszeniem art. 61 ust. 2 Konstytucji RP oraz art. 18 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej, polegającym na nieuprawnionym prewencyjnego zakazu wstępu na posiedzenia parlamentu,
  2. utrudniania krytyki prasowej, stypizowanego w art. 44 ust. 1 Prawa prasowego (zgodnie z którym kto utrudnia lub tłumi krytykę prasową podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności) poprzez utrudnienie krytyki prac parlamentu wskutek uniemożliwienia wstępu do budynku Sejmu,
  3. niedopełnienia obowiązków służbowych, stypizowanego w art. 231 § 1 Kodeksu karnego, polegającego na niewydaniu jednorazowej karty wstępu, pomimo obowiązku wynikającego z zarządzenia nr 1 Marszałka Sejmu z dnia 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu (Tekst ujednolicony uwzględnia zmiany wprowadzone zarządzeniami: nr 13 z dnia 13 września 2011 r., nr 5 z dnia 28 marca 2012 r., nr 7 z dnia 11 września 2014 r., nr 11 z dnia 10 czerwca 2015 r., nr 22 z dnia 31 grudnia 2015 r., nr 16 z dnia 1 sierpnia 2016 r. oraz nr 4 z dnia 19 maja 2017 r.)

UZASADNIENIE

  1. Opis stanu faktycznego.

Komendant Straży Marszałkowskiej w porozumieniu z kierownictwem Kancelarii Sejmu podjął decyzję o tymczasowej zmianie zasady wstępu na teren kompleksu sejmowego obowiązującą od 25 kwietnia 2018 roku nie uchyloną do dnia dzisiejszego. Zgodnie z nią – jak poinformowało Centrum Informacyjne Sejmu – „z przyczyn organizacyjnych i bezpieczeństwa przyznawanie jednorazowych kart wstępu zostało zawieszone”. Zakaz wydawania jednorazowych kart wstępu objął wszystkich obywateli łącznie z przedstawicielami mediów.

W dniu 25 kwietnia oraz 9 maja 2018 roku. Dyrektorka Biura redakcji OKO.press zwróciła się do Dyrektora Centrum Informacyjnego Sejmu z wnioskami o wydanie mi, jako współpracownikowi redakcji, jednorazowej karty prasowej pozwalającej na wstęp do Sejmu odpowiednio w dniu 26 kwietnia oraz 10 maja 2018. W tych dniach na terenie Sejmu trwał protest rodzin osób z niepełnosprawnością. Ponadto 26 kwietnia odbywało się posiedzenie Podkomisji stałej do spraw osób niepełnosprawnych, a 10 maja – posiedzenie Sejmu RP.

Na oba wnioski o wydanie jednorazowej karty wstępu Centrum Informacyjne Sejmu odpowiedziało jedynie mailami z prośbą o zapoznanie się z komunikatem CIS z 25 kwietnia o zmianie zasad wstępu na teren kompleksu sejmowego.

II.

Zgodnie z art. 61 ust. 1 zdanie 1 Konstytucji RP obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Zgodnie zaś z art. 61 ust. 2 Konstytucji RP, prawo do uzyskiwania informacji obejmuje wstęp na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością rejestracji dźwięku lub obrazu.

Podobnie stanowi art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 roku o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz.U. z 2015 r., poz. 2058 ze zm.), zgodnie z którym posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej pochodzących z powszechnych wyborów są jawne i dostępne.

Nie ulega wątpliwości, że kolegialnym organem pochodzącym z powszechnych wyborów jest Sejm RP.

W opisanym stanie faktycznym doszło do prewencyjnego zakazu wstępu obywatelkom i obywatelom, a także przedstawicielom mediów, na posiedzenie Sejmu RP. Jest to działanie niedopuszczalne.

W żaden sposób nie można zaakceptować prewencyjnego zakazu wstępu do budynków Sejmu RP i Senatu RP. Zrozumiałe jest, że osoba wchodząca do budynków Sejmu RP i Senatu RP jest sprawdzana pod kątem m.in. wnoszenia niebezpiecznych przedmiotów. Wynika to z tego, że prawo do informacji w zakresie wstępu na posiedzenia kolegialnych organów władzy publicznej doznaje ograniczenia ze względu na m.in. bezpieczeństwo państwa, co jest konsekwencją art. 61 ust. 3 Konstytucji RP.

Jednakże oparcia w przepisach Konstytucji RP nie znajduje prewencyjny zakaz wstępu do budynków Sejmu RP i Senatu RP. Ograniczenie takie nie znajduje uzasadnienia w wartościach, ze względu na które prawo do informacji może być – zgodnie z art. 61 ust. 3 Konstytucji RP ograniczane, tj. ochronę wolności i praw innych osób i podmiotów gospodarczych oraz ochronę porządku publicznego, bezpieczeństwa lub ważnego interesu gospodarczego państwa.

Ponadto w żadnym razie nie jest to ograniczenie konieczne w demokratycznym państwie prawnym, ani też nie spełnia wymogu proporcjonalności ograniczeń (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP).

III.

Odmowa wydania jednorazowej karty wstępu do Sejmu dziennikarzowi, uniemożliwiająca zdanie relacji z ważnych z perspektywy debaty publicznej wydarzeń, a także posiedzeń Sejmu RP i jego organów, jest także nieproporcjonalnym ograniczeniem wolności prasy. Narusza tym samym art. 14 Konstytucji RP oraz art. 44 w związku z art. 6 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe (Dz. U. z 1984 r. poz. 24, z późn. zm.). Wskutek uniemożliwienia mi wstępu do budynków Sejmu, uniemożliwia m.in. się krytykę prasową działań władzy ustawodawczej.

Parlament jest miejscem debaty publicznej. Obywatele i obywatelki, jako sprawujący władzę zwierzchnią w Rzeczypospolitej Polskiej, mają prawo tej debacie się przysłuchiwać podczas osobistej obecności na posiedzeniu kolegialnego organu władzy publicznej, pochodzącego z powszechnych wyborów, jakim jest Sejm RP.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 września 2000 roku (sygn. akt SK 4/00), konstytucyjne prawo do informacji może być realizowane także za pomocą prasy. Trybunał Konstytucyjny wskazał bowiem, że:

„(...) Charakter tego prawa dowodzi, że najpełniejsza jego realizacja następuje za pośrednictwem środków masowego przekazu, w tym oczywiście prasy. Art. 1 ustawy z 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe stanowi wyraźnie, że “prasa zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej korzysta z wolności wypowiedzi i urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej”. Przytoczony przepis stanowi niewątpliwie rozwinięcie treści normatywnej art. 61 ust. 1 konstytucji w takim znaczeniu, że zakodowane w nim prawo podmiotowe może obywatel realizować osobiście, jak też to prawo może się urzeczywistniać za pośrednictwem prasy”.

IV.

Ponadto, zgodnie z § 30 ust. 1 zarządzenia nr 1 Marszałka Sejmu z dnia 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu (zmiany wprowadzone zarządzeniami: nr 13 z dnia 13 września 2011 r., nr 5 z dnia 28 marca 2012 r., nr 7 z dnia 11 września 2014 r., nr 11 z dnia 10 czerwca 2015 r., nr 22 z dnia 31 grudnia 2015 r., nr 16 z dnia 1 sierpnia 2016 r. oraz nr 4 z dnia 19 maja 2017 r.), karty prasowe wydaje się dziennikarzom w celu wykonywania czynności zawodowych na terenach i w budynkach.

Kartami prasowymi są, zgodnie z § 30 ust. 2 wskazanego zarządzenia: 1) stała karta prasowa; 2) okresowa karta prasowa oraz 3) jednorazowa karta prasowa. Jednorazowe karty prasowe wystawia Dział Przepustek Straży Marszałkowskiej na podstawie aktualnej legitymacji prasowej, z zastrzeżeniem ust. 2 i § 38 (stanowi o tym § 36 ust. 1 wskazanego zarządzenia).

Według informacji udzielonej mi przez Centrum Informacyjne Sejmu podstawą wprowadzenia tymczasowych odmiennych od standardowych zasad wstępu na teren Sejmu jest par. 6 zarządzenia nr 1 Marszałka Sejmu z 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu. Zgodnie z par. 6 ww. zarządzenia Komendant Straży Marszałkowskiej może m.in. ograniczyć albo wyłączyć prawo wstępu na tereny i do budynków "w wyjątkowych przypadkach uzasadnionych względami bezpieczeństwa lub względami organizacyjnymi".

Centrum Informacyjne Sejmu za motyw decyzji Komendanta Straży Marszałkowskiej podało „przyczyny organizacyjne i bezpieczeństwa”. W dniach, w których obowiązywała decyzja, nic jednak nie wskazywało na zwiększenie ryzyka wystąpienia zagrożeń ze strony odwiedzających Sejm obywateli lub dziennikarzy, a CIS nie podało na jakiej podstawie Komendant Straży Marszałkowskiej stwierdził, że takie ryzyko zachodzi.

Ponadto, niezależnie od faktycznych podstaw do stwierdzenia zagrożenia dla prawidłowego funkcjonowania lub bezpieczeństwa Sejmu, decyzja Komendanta Straży Marszałkowskiej została wydana bez odpowiedniej podstawy prawnej. Zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko aktem rangi ustawy. Zarządzenie Marszałka Sejmu nie może zatem stanowić podstawy dla ograniczenia prawa do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej, w tym Sejmu, gwarantowanego przez art. 61 Konstytucji RP.

W związku z powyższym niewydanie mi jednorazowej karty wstępu świadczy o naruszeniu przepisów regulujących zasady wstępu do budynków Sejmu, a to zaś o niedopełnieniu obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych, na których ten obowiązek spoczywa.

Biorąc pod uwagę powyższe wnoszę o podjęcie postępowania w niniejszej sprawie, bowiem w mojej ocenie zostały spełnione znamiona podmiotowe i przedmiotowe czynu zabronionego, wymienionych we wstępie.

;
Na zdjęciu Daniel Flis
Daniel Flis

Od 2023 r. reporter Frontstory. Wcześniej w OKO.press, jeszcze wcześniej w Gazecie Wyborczej. Absolwent filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do nagród dziennikarskich.

Komentarze