„Międzynarodowa Komisja Prawników (ICJ*) jest zaalarmowana gwałtownie rozwijającym się kryzysem rządów prawa w Polsce.
Jest oczywiste, że zasada podziału władz, niezależność sądów i obowiązek polskich sędziów do stania na straży praworządności są obecnie poważnie zagrożone. Podobnie wolność słowa i prawo sędziów do zrzeszania się.
Ustawa ta jest próbą powstrzymania polskich sądów od obowiązku stania na straży niezależności trzeciej władzy – szczególnie w obliczu powtarzających się ataków władzy ustawodawczej i wykonawczej na niezależność sądów, jakie miały miejsce w ostatnich latach.
Wzywamy Unię Europejską do natychmiastowego kontynuowania procedury z art. 7 TUE dotyczącego Polski z uwagi na poważne naruszenie prawa i podstawowych wartości Unii przez nowe ustawodawstwo”,
pisze w oświadczeniu z 5 lutego ICJ – międzynarodowa organizacja zrzeszająca 60 wybitnych sędziów i prawników z całego świata i broniąca praw człowieka.
To reakcja na podpisanie przez Andrzeja Dudę ustawy kagańcowej, rozszerzającej katalog przewinień dyscyplinarnych sędziów:
Publikujemy całe oświadczenie ICJ*.
Międzynarodowa Komisja Prawników (ICJ), działające w jej ramach Centrum na rzecz Niezależności Sędziów i Prawników (CIJL), a także niżej podpisani komisarze i honorowi członkowie ICJ są zaalarmowani gwałtownie rozwijającym się kryzysem rządów prawa w Polsce.
Jest oczywiste, że zasada podziału władz, niezależność sądów i obowiązek polskich sędziów do stania na straży praworządności są obecnie poważnie zagrożone. Podobnie wolność słowa i prawo sędziów do zrzeszania się.
Podpisanie przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustaw sądowych oznacza, że sędziom zakazane będzie kwestionowanie legitymacji lub niezależności innych polskich sądów, nawet jeśli składałyby się one z osób wybranych w upolitycznionej procedurze naruszającej prawo unijne i międzynarodowe. Sędziowie będą narażać się na postępowania dyscyplinarne za podważanie skuteczności powołania innych sędziów.
Ustawa ta jest próbą powstrzymania polskich sądów od obowiązku stania na straży niezależności trzeciej władzy – szczególnie w obliczu powtarzających się ataków władzy ustawodawczej i wykonawczej na niezależność sądów, jakie miały miejsce w ostatnich latach.
Jest to wprost sprzeczne z nałożonym na sędziów obowiązkiem stosowania prawa Unii Europejskiej, wynikającym z unijnych traktatów – wobec czego może to prowadzić do naruszenia przez Polskę zobowiązań, jakie ciążą na niej z mocy prawa Unii. Podobnie dotyczyć to może obowiązków wynikających z prawa międzynarodowego, a dotyczących praw człowieka, gdyż od sędziów wymagać się będzie działania wbrew nałożonemu na nich zobowiązaniu do stania na straży prawa do rzetelnego procesu przed niezależnym i bezstronnym sądem.
Jak wskazała w swojej ostatniej opinii Komisja Wenecka, przyjęte zmiany w sposób oczywisty „zaprojektowane są w celu zatrzymania skutków” ostatnich orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE i polskiego Sądu Najwyższego, które to sądy poddały w wątpliwość ważność niedawnych powołań sędziowskich. Zmiany te, same w sobie, poważnie szkodzą praworządności w Polsce.
Rozwiązania te są kontynuacją zmian w prawie, na mocy których upolityczniono Krajową Radę Sądownictwa i przyznano władzy wykonawczej kontrolę nad procesem powoływania sędziów do Sądu Najwyższego, prezesów sądów czy innych sędziów. Nowa Izba Kontroli Nadzwyczajnej, wyposażona w znaczne kompetencje, podobnie jak Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego – obie powołane po ostatnich zmianach – jeszcze bardziej umocniły polityczną kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości.
ICJ, w tym jej niżej podpisani komisarze i członkowie honorowi, wyrażają szacunek wobec trwającej stanowczej obrony praworządności przez zdecydowaną część polskiego sądownictwa. Było to widoczne m.in. w uchwale połączonych Izb Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r., w której uznano, że na skutek ostatnich powołań sędziowskich, polskie sądy nie są wystarczająco niezależne, aby można było mówić o ich prawidłowym obsadzeniu.
Ubolewamy nad reakcją prezydenta Andrzeja Dudy, który zasugerował, że sędziowie sprzeciwiający się ostatnim reformom w wymiarze sprawiedliwości działają w źle pojętym własnym interesie.
My, niżej podpisani, zapewniamy o naszej solidarności z polskimi sędziami – w szczególności z tymi, którzy spotykają się obecnie z nadużywanymi wobec nich postępowaniami dyscyplinarnymi lub karnymi za wypełnianie obowiązków sędziowskich w zgodzie z zasadą niezawisłości, czy też za korzystanie z wolności słowa, zrzeszania się lub zgromadzeń w celu obrony praworządności.
Przypominamy, że międzynarodowe ustawodawstwo dotyczące praw człowieka i standardy dotyczące sądów wymagają od wszystkich władz państwowych poszanowania niezależności sądownictwa. Co więcej, potwierdzają one prawo sędziów do wyrażania własnych poglądów i zrzeszania się, a także ich szczególnie istotną rolę w prowadzeniu debaty o systemie wymiaru sprawiedliwości i praworządności, w tym jako obrońców niezależności sądów.
Wzywamy społeczność międzynarodową do reakcji na kryzys rządów prawa w Polsce w sposób odpowiedni do jego powagi, zanim szkody wywołane w polskim systemie prawnym staną się jeszcze większe.
W szczególności, wzywamy Unię Europejską do natychmiastowego kontynuowania procedury z art. 7 TUE dotyczącego Polski z uwagi na poważne naruszenie prawa i podstawowych wartości Unii przez nowe ustawodawstwo – biorąc pod uwagę poprzednie zmiany i otwarty sprzeciw polskiego rządu wobec orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE i polskiego Sądu Najwyższego.
Podpisane przez komisarzy i honorowych członków Międzynarodowej Komisji Prawników:
- Professor Robert K. Goldman, ICJ President
- Justice Radmilla Dragicevic-Dicic, ICJ Vice-President
- Dame Silvia Cartwright, member of the ICJ Executive Committee
- Ms Hina Gilani, member of the ICJ Executive Committee and former UN Special Representative of the Secretary-General on Human Rights Defenders
- Justice Azhar Cachalia
- Professor Sarah H. Cleveland
- Justice Martine Comte
- Dato’ Param Cumaraswamy, former UN Special Rapporteur on the Independence of Judges and Lawyers
- Professor Dalmo A. De Abreu Dallari
- Mr Mazen Darwish
- Dr Rajeev Dhavan
- Professor Alfredo Etcheberry
- Justice Elizabeth Evatt AC
- Professor Jochen A. Frowein, member of the German Delegation for the Warsaw treaty 1970, former Director of the Max-Planck-Institute for International Law
- Dr Gustavo Gallón Giraldo
- Professor Jenny Goldschmidt
- Professor Michelo Hansungule
- Justice Moses Hungwe Chinheng
- Justice Kalthoum Kennou
- Justice Paul J.G. Kapteyn
- Professor David Kretzmer (Hebrew University of Jerusalem)
- Professor Kofi Kumado
- Professor Kyong-Whan Ahn
- Professor Cesar Rodrigo Landa Arroyo
- Justice Ketil Lund
- Justice Qinisile Mabuza
- Justice José Antonio Martín Pallín
- Professor Juan E. Méndez, former UN Special Rapporteur on Torture
- Justice Egbert Myjer, former judge of the European Court of Human Rights
- Justice John Lawrence O’Meally
- Justice Fatsah Ouguergouz
- Professor Bertrand Ramcharan
- Justice Michèle Rivet, C.M., Ad.E.
- Professor Victor Rodríguez Rescia, former Human Rights Committee member; former Chair SPT
- Professor Marco Sassoli
- Mr Michael Sfard
- Justice Kalyan Shrestha
- Justice Marwan Tashani
- Mr Wilder Tayler, former Vice-Chairperson of the UN Sub-Committee on the Prevention of Torture
- Justice Philippe Texier
- Justice Lillian Tibatemwa-Ekirikubinza
- Professor Christian Tomuschat, Former member of the UN Human Rights Committee
- Justice Stefan Trechsel, Former President of the European Commission of Human Rights
- Professor Theo Van Boven, former UN Special Rapportuer on Torture and on the Rights to Reparation
*ICJ to międzynarodowa organizacja, której członkami jest 60 wybitnych sędziów i prawników z całego świata, która promuje i stoi na straży ochrony praw człowieka. ICJ, utworzona w 1952 r., ma na celu zapewnienie skutecznego wdrażania międzynarodowych standardów praw człowieka na świecie. Ponadto, ICJ działa na rzecz realizacji gwarancji niezależności sądownictwa i zawodów prawniczych. Od 2017 r., ICJ zajmuje krytyczne stanowisko w sprawie reform sądownictwa w Polsce, wskazując że reformy te są bezpośrednim zagrożeniem dla praworządności w Polsce. W swoich dotychczasowych oświadczeniach ICJ wskazywał, że działania władzy ustawodawczej podważające niezależność sądownictwa w Polsce są niezgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski. ICJ podnosił, że tzw. reformy sądownictwa w Polsce przyznają władzy ustawodawczej i wykonawczej nadmierny wpływ na wymiar sprawiedliwości i coraz częściej wykazują głębokie lekceważenie dla praw człowieka i praworządności. ICJ domagał się, żeby polskie władze zaprzestały prowadzenia postępowań dyscyplinarnym przeciwko sędziom, którzy publicznie krytykują reformy sądownictwa, osłabiające niezależność sądownictwa w Polsce.
No, proszę, jacy wszyscy nagle troskliwi…
A przez ćwierć wieku pies z kulawą nogą trądem w pałacu sprawiedliwości się nie zainteresował.
No cóż? Mussolini w pełnym rozkwicie. Liczy na II kadencję zaostrzając retorykę krytykowania "kasty" sądowniczej, zaś wokół siebie takowych symptomów nie zauważając. Ciężkie widać musiał mieć dzieciństwo, coś na podobieństwo Mateuszka-kłamczuszka, batożonego nahajem przez psychopatycznego tatusia.
No bo miał dzieciństwo ciężkie – może i nie był batożony, ale na pewno Duda senior był i jest człowiekiem niesłychanie apodyktycznym, a w domu wszystko musiało być po jego myśli. Dzieci i ryby głosu nie miały. To nie jest mój wymysł, kiedyś w necie czytałem artykuł o ojcu Dudy i jak to wychowanie wpłynęło na całe życie syna. PAD jest tak ukształtowany, że np. Jarosława Kaczyńskiego podświadomie traktuje jak ojca, a wola ojca jest niepodważalna. Natomiast bez surowego mentora nie jest w stanie podejmować samodzielnych decyzji.
Linku do artykułu nie podaję, bo nie pamiętam, gdzie go czytałem (aczkolwiek na 90% było to poważne źródło, a nie tabloid typu "Fakt" czy "SE"). Zaświadczam jednak pod przysięgą, że taka analiza w necie była.
Chwila, moment, pół godziny. Co nas obchodzi jego dzieciństwo? Każdy odpowiedzialny psychoterapeuta powie mu, że już dawno powinien żyć na własny rachunek i ponosić odpowiedzialność za podejmowane decyzje. To nie jest nastolatek. Ludzie przeszli oflagi, stalagi i obozy koncentracyjne a byli i są odpowiedzialnymi obywatelami. Andrzej Duda powinien mieć odwagę powiedzenia samemu sobie – nie nadaję się do tego.
W punkt!
A co sądzą o reformie wymiaru sprawiedliwości prawnicy w Papui-Nowej Gwinei? 😀
im się podoba. podobnie jak tym w korei północnej.
Natomiast prawnicy z Białorusi wyrażają zdziwienie faktem, że każdy wyrok wydawany przez polskich sędziów do tej pory nie był uzgadniany z Ministerstwem Sprawiedliwości i służbami specjalnymi.
Po przeczytaniu kilku komentarzy @Przemek Nies dochodzę do wniosku, że jest to PiSi troll oddelegowany do pracy w OKO.press. Proponuję ignorować.
Wydajesz tak daleko idące sądy na podstawie dwóch komentarzy, które do tej pory napisałem. To dosyć szybko. Owszem, były lekko krytyczne, ale czy tutaj obowiązuje wyłącznie aklamacja jak w Korei Północnej, żeby nie zostać "Pisowcem"?
Fakt, próbka była zbyt mała. Wycofuję swoją opinię.
Lepiej spytaj o prawników z Burkina Faso.
Wg Ziobro to oni wszyscy są niedouczeni, a tylko on wie, zna prawdziwe zasady prawa.