Marsz Równości przeszedł przez Wrocław po raz dwunasty, jako jedna z niewielu tęczowych imprez nie został w tym roku odwołany. Dołączyło do niego wielu sojuszników, którzy przyszli w reakcji na agresywną narrację władzy wobec osób LGBT+. Garstka nacjonalistów z Narodowego Odrodzenia Polski oraz zwolenników związanej z Ordo Iuris homofobicznej inicjatywy „Stop pedofilii” wykrzykiwała „Kara śmierci za zboczenia!”. Mieli ze sobą banery znane znane z jeżdżących po polskich miastach dezinformacyjnych ciężarówek banery oraz symbole nazistowskie, takie jak tzw. czarne słońce, czyli Sonnenrad. Na miejscu był Maciek Piasecki.
Komentarze
Dodawanie komentarzy jest możliwe tylko dla zalogowanych użytkowników.