Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
Nowe władze przejęły już kontrolę nad Polskim Radiem. Była prezes rozgłośni Agnieszka Kamińska miała uznać swą dymisję i podpisać stosowne dokumenty – podaje Radio Zet. Zarządem PR kieruje obecnie Paweł Majcher, były wiceprezes radia.
Wcześniej służby prasowe Polskiego Radia informowały, że jego była prezes Agnieszka Kamińska opuściła budynek „pod przymusem”.
Nowi szefowie TVP są już w gmachu na Woronicza. Pracownicy stacji usiłują im utrudnić przejęcie kontroli nad telewizją publiczną
Nowy szef Rady Nadzorczej TVP, mecenas Piotr Zemła, przybył do gmachu telewizji przy Woronicza. Został obstąpiony przez okupujących budynek posłów PiS i pracowników TVP, którzy kwestionowali jego uprawnienia i moc prawną decyzji o zmianie władz stacji. W budynku TVP jest też już Tomasz Sygut, który ma objąć stanowisko nowego prezesa stacji.
Według nieoficjalnych i niepotwierdzonych dotąd w pełni informacji dotychczasowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz miał uznać swoje odwołanie i przystąpić do związanych z tym formalności.
W gmachu TVP wciąż jest niespokojnie, dochodzi do przepychanek z udziałem pracowników stacji i posłów PiS.
Kamiński i Wąsik nie uznają prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. Podczas konferencji prasowej sugerowali, że mogą stać się więźniami politycznymi. „Będziemy walczyli z korupcją niezależnie, czy będziemy pełnili funkcje publiczne, czy będziemy na wolności, czy za kratami”
Sąd Okręgowy w Warszawie prawomocnie skazał dziś Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na karę dwóch lat więzienia. Chodzi o udział w aferze gruntowej. Dodatkowo politycy mają pięcioletni zakaz pełnienia funkcji publicznych.
Podczas konferencji prasowej w Sejmie obaj deklarowali, że nie zamierzają uznać wyroku, bo w 2015 roku w tej samej sprawie ułaskawił ich już prezydent Andrzej Duda. „Chcemy powiedzieć, że to, co się tam wydarzyło nie było żadnym procesem. To było kompletnie bezprawie, a efekt końcowy jest wielką kompromitacją wymiaru sprawiedliwości” – mówił Mariusz Kamiński. „Nie ma podstaw do wygaszania nam mandatu, jest to wyrok godny pogardy” – dodał.
„Nie czujemy się winni, nie czujemy się skazani” – stwierdził Maciej Wąsik. „Zostaliśmy ułaskawieni przez prezydenta i to, co działo się w Sądzie Okręgowym to tak jakby powtórnie sądzić kogoś za tę samą sprawę. Chciałbym państwu przypomnieć, że będąc w CBA dotknęliśmy afery na szczytach władzy, To, co robiliśmy w CBA nie było polityczne, było zgodne z prawem”.
Kamiński dodał, że wyrok sądu „spełnia oczekiwania polityczne obecnie rządzących”. I pozdrowił pracowników TVP Info, którzy nie mogli transmitować konferencji z powodu wyłączenia sygnału. „Dzieją się rzeczy symboliczne, głęboko niepokojące” – komentował Kamiński.
„Jeżeli ktoś chce doprowadzić do tego, że będą w Polsce więźniowe polityczni, to tak, taka sytuacja może mieć miejsce. Biorę to pod uwagę. Będziemy walczyli o prawdę, wolną Polskę, będziemy walczyli z korupcją niezależnie od okoliczności, czy będziemy pełnili funkcje publiczne, czy będziemy na wolności, czy za kratami” – stwierdził Kamiński.
Na pytania dziennikarzy o kasację, politycy odpowiadali, że nie będą jej składać, bo „sprawa została zamknięta przez pana prezydenta”.
Około południa TVP 1 na kilkanaście minut przerwała nadawanie – emitowana była jedynie plansza z logo stacji. Tę samą planszę można było zobaczyć na kanale TVP Info.
Sygnał TVP 1 na chwilę powrócił – w odróżnieniu od sygnału TVP Info. Na kanale tej stacji nadal można oglądać wyłącznie sygnał Jedynki. Wyłączenie sygnału TVP miało zapewne związek z porą emisji dziennego wydania „Wiadomości” o godz. 12. Po nim już normalnie zaczęto nadawać rolniczy Agrobiznes, ale prowadzącego zastąpił nagle Adrian Borecki z „Wiadomości”, który trzęsącym się ze zdenerwowania głosem zaczął mówić o ataku na media. Po kilkunastu sekundach został wyłączony, a na TVP1 od tamtego czasu (stan na godzinę 12:40) emitowany jest dżingiel z logo stacji.
Na kanałach regionalnej TVP3 nadawany jest sygnał TVP2.
Jednocześnie z siedziby TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie docierają sygnały, że rozpoczęło się tam fizyczne przejmowanie niektórych pomieszczeń – w tym gabinetu odwołanego dziś prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza.
W siedzibie TVP po 12 pojawiło się kilkunastu policjantów.
Nie działa serwis internetowy TVP Info. Na antenie stacji puszczany jest natomiast sygnał TVP 1 – aktualnie można tam obejrzeć 111 odcinek „Korony Królów”, czyli kostiumowego serialu historycznego o nieco wątpliwej jakości artystycznej
O wyłączeniu serwisów TVP Info napisała jako jedna z pierwszych dziennikarka OKO.press Agata Szcześniak.
Nie mamy jeszcze pełnego potwierdzenia, czy to wynik niespodziewanej awarii, czy raczej jeden z pierwszych skutków odwołania władz TVP z nadania PiS i powołania nowych, co zostało ogłoszone w środę 20 grudnia przed godz. 11. Wszystko jednak zdaje się wskazywać na to drugie.
TVP Info – i część programów informacyjnych całej TVP – nadawanych jest z Placu Powstańców Warszawy. Główna siedziba TVP mieści się jednak w innej lokalizacji – przy ulicy Woronicza. Jej najważniejszy budynek okupowany jest obecnie przez posłów Prawa i Sprawiedliwości.
O „wyłączeniu” TVP Info napisał też z pewnym opóźnieniem na platformie X (wcześniej Twitter) dotychczasowy szef portalu internetowego tej stacji, Samuel Pereira. Według Pereiry pracownicy tej stacji mają się „zjeżdżać” na Woronicza.