0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

20:26 27-03-2024

Prawa autorskie: 27.03.2024 Warszawa , ul. Woronicza . Debata kandydatow na prezydenta m.st. Warszawy w TVP . Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl27.03.2024 Warszawa ...

Czy budować CPK i czy da się współpracować z rządem? Debata kandydatów na prezydenta Warszawy

Wipler i Bocheński chcą budować CPK a na miejscu Okęcia dzielnicę mieszkaniową. Biejat oczekuje, że Okęcie będzie służyć mieszkańcom. A Trzaskowski chce, by dalej funkcjonowało tam lotnisko

Ostatnie rundy pytań w debacie kandydatów na prezydenta Warszawy w TVP dotyczyły przyszłości CPK i lotniska na Okęciu oraz planów na współpracę kandydatów z rządem po ewentualnym zwycięstwie w wyborach.

„Jedno jest pewne, prezydent Warszawy nie powinien abdykować z wpływania na decyzje dotyczące przyszłości lotnisk. Musimy mieć pewność, że grunt po Okęciu powinien trafić do miasta i będzie służyć jego mieszkańcom” – mówiła Magdalena Biejat.

„Jestem ogromnym zwolennikiem Okęcia, a budowa CPK oznaczałaby jego likwidację. Okęcie i rozbudowa Modlina w zupełności by Warszawie wystarczyły. A trzeba przypomnieć, że w Okęcie zainwestowaliśmy już ponad 4 miliardy złotych. Tymczasem PiS płacił dotąd ludziom odpowiadającym za CPK miliony złotych za pilnowanie pola” – mówił Rafał Trzaskowski.

Przemysław Wipler bardzo mocno opowiedział się za budową CPK, bo „to być albo nie być PLL LOT”. Wiplerowi marzy się też „nowoczesna dzielnica mieszkaniowo-usługowa” na miejscu Okęcia.

Tobiasz Bocheński – jak łatwo się domyślać – również opowiadał się za budową CPK i towarzyszącej mu sieci kolejowej. „To wielka szansa rozwojowa i jestem zatrwożony, że kandydat na prezydenta Polski w każdej swojej odpowiedzi mówi o PiS”.

„Nie jestem fanem obecnego rządu i obecnego premiera. Ale to nie znaczy, że jako prezydent Warszawy nie byłbym gotów współpracować z nimi dla dobra miasta.” – twierdził Tobiasz Bocheński w odpowiedzi na pytanie o efektywną współpracę z rządem.

„Trudno się nie odnosić do pana i pana kolegów rozmawiając o współpracy z rządem. Kiedy były sensowne pomysły, jak ustawa krajobrazowa, blokowaliście ja. I cały czas odbieraliście kompetencje samorządom. Nam zabraliście nawet plac Piłsudskiego” – mówił, zwracając się do Bocheńskiego, Trzaskowski.

„Dla mnie najważniejsza jest skuteczność. Współpraca z rządem jest częścią dowożenia obietnic i częścią tej skuteczności” – mówiła Biejat. I podkreśliła, nazwisko po nazwisku, swoje dobre relacje z ministrami wywodzącymi się z Lewicy.

Wipler wykorzystał swój czas, by skrytykować Rafała Trzaskowskiego, że „nie zrobił nic”, by zmienić ustawę o transporcie.

Z pytań zadawanych sobie nawzajem przez kandydatów na koniec debaty wynikło niewiele. Każdy z kandydatów mógł zadać jedno pytanie jednemu wskazanemu kontrkandydatowi. Ten na odpowiedź miał kolejną minutę.

Rafał Trzaskowski usłyszał w tej fazie 4 pytania, a Magdalena Biejat i Tobiasz Bocheński po jednym. Dominowało wzajemne przerzucanie się oskarżeniami. Trzaskowski – odpowiadając na 4 pytania miał najwięcej dodatkowego czasu na autoprezentację – ale wykorzystał to jedynie na poziomie sloganów w rodzaju „pozyskujemy pieniądze z Unii Europejskiej”. Odpowiadając Wiplerowi zapowiedział, że zwolni z pracy w miejskiej spółce agresywnego hejtera ujawnionego w środę przez media.

19:58 27-03-2024

Prawa autorskie: 27.03.2024 Warszawa , ul. Woronicza . Debata kandydatow na prezydenta m.st. Warszawy w TVP . nz Magdalena Biejat . Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl27.03.2024 Warszawa ...

Mieszkania i aborcja. Debata kandydatów na prezydenta Warszawy

Jak rozwiązać problem mieszkaniowy? I czy szpitale stosujące tzw „klauzulę sumienia” powinno tracić kontrakty? Co o tym mówią kandydaci na prezydenta Warszawy

Druga połowa debaty TVP zaczęła się od pytań o problem mieszkaniowy i o aborcję – nazwaną przez redakcję „światopoglądem”. Przeciw temu ostatniemu otwarcie zaprotestowała Magdalena Biejat.

„Musimy zlikwidować pustostany. Musimy wprowadzić program wykupu mieszkań przez długoletnich najemców. Musimy wprowadzić bon mieszkaniowych dla czekających na mieszkanie komunalne. Mieszkanie jest towarem, ale nie może być problemem” – mówił o kwestii mieszkań Tobiasz Bocheński z PiS.

„W Warszawie za mało się buduje. W zeszłym roku zbudowano 14 tysięcy mieszkań, powinno budować się 25 tysięcy. Trzeba sprawić, by w Warszawie powstawało więcej mieszkań” – to z kolei stanowisko Przemysława Wiplera.

„Przedstawiciel PiS mówi mi o programie mieszkaniowym, gdy to PiS wycofał się z programu mieszkaniowego” – mówił Rafał Trzaskowski przypominając o klęsce programu Mieszkanie Plus. „To nie jest problem, który miasto rozwiąże samo. Tu trzeba zmian w Sejmie i Senacie – czekamy na nie” – mówił Rafał Trzaskowski.

„Moja ekipa postawi sobie za cel budowę mieszkań na wynajem. Tanich i o wysokim standardzie. W tym systemie będzie można płacić 1500 zł czynszu za 50 metrowe mieszkanie” – zapowiadała Magdalena Biejat.

„Oczywiście, że tak powinno być” – tak Biejat odpowiadała o pytanie na utratę kontraktów przez szpitale odmawiające wykonania zabiegów aborcji. Obiecała, że Warszawa będzie miastem „wolnym” i traktującym równo wszystkie swoje mieszkanki i mieszkańców.

Przemysław Wipler twardo poparł klauzulę sumienia w szpitalach. Kwestię aborcji nazwał „tematem zastępczym”.

Oburzyło to Rafała Trzaskowskiego. „Myśmy już za rządów PiS wprowadzili zasadę ”życie kobiety jest najważniejsze„. Każdego dnia gdzieś w Warszawie dyżuruje lekarz, który nie odmówi wykonania zabiegu przerwania ciąży” – mówił Trzaskowski.

Janusz Korwin Mikke wykorzystał pytanie o aborcję do wygłoszenia manifestu... negacjonizmu klimatycznego.

„Temat aborcji wymaga ogromnej wrażliwości, to nie jest miejsce na okrzyki wiecowe. Prezydent Warszawy musi przestrzegać prawa i jako prezydent miasta będę wykonywał każde prawo, które uchwalą Sejm i Senat a prezydent podpisze” – tak wybrnął z tego pytania kandydat PiS. Tobiasz Bocheński ogłosił też, że jego kontrkandydaci „podpalili się” mówiąc o aborcji, bo „są politykami a nie samorządowcami”.

19:38 27-03-2024

Prawa autorskie: 27.03.2024 Warszawa , ul. Woronicza . Debata kandydatow na prezydenta m.st. Warszawy w TVP . nz Tobiasz Bochenski . Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl27.03.2024 Warszawa ...

Kandydaci na prezydenta Warszawy o zdrowiu i bezpieczeństwie. Debata w TVP

Co mówili kandydaci na prezydenta Warszawy o służbie zdrowia i bezpieczeństwie?

W trakcie debaty w TVP kandydaci na prezydenta Warszawy rozmawiali także o służbie zdrowia i bezpieczeństwie – jednak jedynie w kontekście pomysłu na wprowadzenie „nocnej prohibicji”.

„Musimy stworzyć system opieki okołoporodowej. Wprowadzimy i zbudujemy Centrum Wsparcia Seniora. Wprowadzimy program Zdrowa Tarczyca. Wprowadzimy bon sportowy, by promować zdrowy tryb życia” – obiecywał Tobiasz Bocheński z PiS.

„To nie zdrowie, a metro, edukacja i infrastruktura drogowa i transportowa to priorytety miasta” – ripostował Przemysław Wipler, kandydat Konfederacji i Bezpartyjnych samorządowców.

„Dlaczego aparatura warta miliony stoi niewykorzystana, a ludzie czekają miesiącami na wyniki badań” – pieklił się Janusz Korwin-Mikke. Następnie zaczął powtarzać popularnego na prawicy fake-newsa, jakoby Rafał Trzaskowski zamierzał zakazać ludziom jedzenia mięsa i nakazać spożywanie świerszczy. Przekroczył czas wypowiedzi, więc wyłączono mu mikrofon.

„My po prostu rozwiązujemy problemy. Kiedy pojawił się problem z psychiatrią dziecięcą, zabraliśmy się do roboty. Teraz mamy sieć 40 specjalnych przychodni” – mówił Trzaskowski.

„Każda mieszkanka Warszawy otrzyma ode mnie zaproszenie na badania cytologiczne i mamograficzne. A w szkołach zębobusy – czyli dostępne dla każdego dziecka autobusy dentystyczne” – obiecywała Magdalena Biejat.

„Jeżeli jest złe zachowanie, powinny reagować służby. Bezpieczeństwo w Warszawie to bezpieczeństwo kobiet, które jadą nocą do domu z osobą, która nie ma zaświadczenia o niekaralności, często nie zna języka polskiego i nie ma prawdziwego prawa jazdy” – tak odpowiadał Przemysław Wipler na pytanie o nocną prohibicję.

Tobiasz Bocheński także odsunął na bok prohibicję, stwierdzając, że w tej sprawie powinno się odbyć referendum. Skrytykował Straż Miejską stwierdzając, że wystawia za dużo mandatów. I przypomniał, że w Warszawie brakuje schronów.

Janusz Korwin-Mikke zaczął mówić o Kim Dzong Unie i Korei Północnej – a potem po raz kolejny ogłosił, że Rafał Trzaskowski jest komunistą i należy „założyć mu kaftan bezpieczeństwa”.

Magdalena Biejat przypomniała, że temat „nocnej prohibicji” wrócił po brutalnym zabójstwie młodej kobiety w centrum Warszawy. Opowiedziała się za jego wprowadzeniem. Obiecała też uruchomienie nocnych kursów metra i nocnych tramwajów.

„Nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania, ale wsłucham się w głos mieszkańców. Przykro mi, że Magdalena Biejat zarzuca mi brak reakcji na morderstwo młodej kobiety.” – mówił z kolei Trzaskowski.

19:21 27-03-2024

Prawa autorskie: 27.03.2024 Warszawa , ul. Woronicza . Debata kandydatow na prezydenta m.st. Warszawy w TVP . nz Rafal Trzaskowski . Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.pl27.03.2024 Warszawa ...

Wybory samorządowe. W TVP debata kandydatów na prezydenta Warszawy. Na początek edukacja i transport

Co o transporcie i edukacji mówili kandydaci na prezydenta Warszawy?

W TVP trwa debata kandydatów na prezydenta Warszawy. Biorą w niej udział wszyscy zarejestrowani kandydaci – w tym Rafał Trzaskowski, który dotąd odmawiał udziału w debatach organizowanych przez inne media. Debata obejmuje 8 tematów – na wypowiedź na każdy z nich kandydaci mają po minucie.

Zaczęło się od pytania o edukację i jej problemy w Warszawie. „Dementuję, nie ma kolejek w żłobkach warszawskich. Dbamy o naszych nauczycieli – wypłacamy im dodatki w wysokości 600 zł” – mówił Rafał Trzaskowski.

„Zamiast na projekty ideologiczne powinniśmy wydawać pieniądze na nauczycieli. I wypłacać im nie 600 zł, tylko 2600 zł” – nieco nieoczekiwanie w roli obrońcy nauczycieli wystąpił Przemysław Wipler z Konfederacji.

„Zmniejszymy liczbę uczniów w klasie – do 20. W każdej szkole stworzymy stołówkę, która będzie dostarczała wartościowe bezpłatne posiłki dla wszystkich dzieci – w tym wegetariańskie, wegańskie, a nawet – jak postuluje Tobiasz Bocheński – postne” -zapowiadała z kolei Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy.

"Dotychczasowy prezydent uważa edukację za koszt i nawet podał konkretną kwotę. My uważamy edukację za inwestycję. Obiecał bezpłatną komunikację miejską dla wszystkich uczniów w Warszawie – w tym szkół średnich. – mówił z kolei Tobiasz Bocheński z PiS.

Kolejnym tematem debaty był transport – a w szczególności kwestia strefy czystego transportu planowanej w Warszawie przez administrację Rafała Trzaskowskiego.

„My chcemy zadbać o czyste powietrze. Pracujemy nad rozwiązaniem, które pozwoli bezproblemowo wymienić diesle na nowsze, mniej emisyjne auta” – mówił Trzaskowski.

„Pan Trzaskowski bardzo lubi mówić o ekologii, a za jego prezydentury rozpisano przetarg, w wyniku którego śmieci z Warszawy jeździły aż pod Legnicę. Prosze policzyć ślad węglowy tych wszystkich TiR-ów” – ripostował Wipler.

„W sprawach transportu w Warszawie mamy do czynienia z ideologicznym szaleństwem i wojną z kierowcami.” – ogłosił Tobiasz Bocheński. Zapowiedział budowę tramwaju na Białołękę (będącą już od dłuższego czasu w planach miasta) i obiecał, że „nie będzie zapominał o kierowcach” budując ścieżki rowerowe i „odkorkuje miasto”.

„Musimy zachęcać Warszawiaków do przesiadania się w komunikację miejską. Ale dziś jest z tym tak, że im dalej od metra, tym o to trudniej” – zapowiadała Magdalena Biejat. Obiecała likwidację bramek w metrze i budowę nowych linii tramwajowych.

A Janusz Korwin-Mikke wskazując na Trzaskowskiego krzyczał „ten człowiek jest komunistą”.

17:25 27-03-2024

Prawa autorskie: 27.03.2024 Jeruzal , dom Zbigniewa Ziobry , bylego ministra sprawiedliwosci . Przed domem parkuja samochody dziennikarzy . Fot.Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl27.03.2024 Jeruzal ,...

Ziobro trzymał w domu prokuratorskie akta sprawy przeciwko lekarzom jego zmarłego ojca

Rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował, co między innymi znaleziono w domu byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry

„Mogę powiedzieć, że w domu ministra Ziobry znaleźliśmy oryginał teczki nadzoru akt postępowania przygotowawczego dotyczącego go osobiście, w sprawie śmierci jego taty. To był oryginał, archiwizowany co prawda, sprzed lat. Inne dokumenty też znaleźliśmy.” – mówił na konferencji prasowej rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Podkreślił, że akta postępowania przygotowawczego powinny być przechowywane w prokuraturze, która je prowadziła. Śledczy będą wyjaśniać, w jaki sposób dokumenty znalazły się w domu byłego ministra sprawiedliwości.

Zbigniew Ziobro od 18 lat prowadzi, wykorzystując swe polityczne wpływy i funkcje, prywatną krucjatę przeciwko lekarzom, którzy leczyli jego zmarłego w 2006 roku ojca. W 2017 r. lekarze zostali w pierwszej instancji uniewinnieni. Od 2018 r. sąd drugiej instancji wciąż rozpatruje apelację Ziobry od tego wyroku. Sędzia Agnieszka Pilarczyk, która w pierwszej instancji wydała wyrok uniewinniający, była z tego powodu represjonowana – przez 7 lat podległa Ziobrze prokuratura prowadziła przeciwko niej śledztwo. Zostało ono umorzone dopiero w marcu tego roku.

Przeszukanie domu Zbigniewa Ziobry nie miało żadnego związku ze sprawą lekarzy. Przedmiotem zainteresowania śledczych i ABW były przede wszystkim dokumenty i ślady związane z dysponowaniem przez Ziobrę i jego zastępców oraz podwładnych w resorcie środkami z Funduszu Sprawiedliwości.