0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

19:18 12-01-2024

Prawa autorskie: ScreenScreen

Tusk o mandatach Kamińskiego i Wąsika: Tu nie ma przestrzeni na negocjacje

Trwa pierwszy telewizyjny wywiad premiera Donalda Tuska po zaprzysiężeniu

Pytany o status mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika premier odpowiedział, że one wygasły zgodnie z decyzją sądu. „W związku z tym tu nie ma przestrzeni na negocjacje” – stwierdził Tusk.

„Ja bym też namawiał wszystkich uczestników życia publicznego, i media i polityków i ludzi zainteresowanych, urzędników, wszystkich bez wyjątku, żebyśmy nie ulegali pokusie szukania kompromisu między prawdą a kłamstwem, między czymś, co jest przepisem prawa, a może jednak trochę nagniemy, jak to prawo niewygodne, to nie będziemy tego prawa stosować” – dodał premier.

18:40 12-01-2024

Prokuratura Okręgowa wszczyna śledztwo ws. zatrzymania Kamińskiego i Wąsika

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji i Służby Ochrony Państwa w związku z czynnościami podejmowanymi przy zatrzymaniu w Pałacu Prezydenckim Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Informację podała Polska Agencja Prasowa.

18:22 12-01-2024

Prawa autorskie: Prokurator KrajowyProkurator Krajowy

Prokuratura Krajowa: Decyzja Adama Bodnara jest bezprawna

Dariusz Barski nie uznaje decyzji Adama Bodnara o odsunięciu go od pełnienia funkcji Prokuratora Krajowego. W oświadczeniu stwierdza, że to „próba obejścia uregulowań ustawowych dotyczących odwoływania Prokuratora Krajowego, które dla swej skuteczności wymagają zgody Prezydenta RP”

„Pismo Prokuratora Generalnego z dnia 12 stycznia 2024 r. należy traktować jako nieopartą na jakiejkolwiek rzeczywistej podstawie prawnej próbę pozbawienia Prokuratora Krajowego możliwości wykonywania funkcji w drodze obejścia ustawowego mechanizmu odwoływania z tego stanowiska określonego w Prawie o prokuraturze, a wymagającego dla swej skuteczności zgody Prezydenta RP” – czytamy w oświadczeniu, które pojawiło się na stronie Prokuratury Krajowej.

Wcześniej Adam Bodnar poinformował, że odsuwa Dariusza Barskiego – związanego ze Zbigniewem Ziobro – od pełnienia funkcji Prokuratora Krajowego. Prokurator Generalny uznał, że Barski nie wrócił skutecznie ze stanu spoczynku za czasów władzy PiS, więc nielegalnie pełnił potem funkcję Prokuratora Krajowego. Bodnar zamierza urzędować w jego gabinecie i wydawać polecenia prokuratorom. Barskiego na razie zastąpi Jacek Bilewicz ze Stowarzyszenia Lex Super Omnia.

„To opinia, która nie ma skutków prawnych”

„Pismo Prokuratora Generalnego nie jest jakąkolwiek decyzją, która mogłaby wywrzeć skutek prawny, a wyłącznie jego własną interpretacją prawa. Podkreślić należy, że przepisy na które powołuje się Prokurator Generalny od początku obowiązywania Prawa o prokuraturze nigdy nie były kwestionowane ani interpretowane w taki sposób w jaki przedstawił to Prokurator Generalny” – czytamy w oświadczeniu Prokuratury Krajowej.

Przeczytaj także:

Uznanie, że Barski przebywał na emeryturze ma „rodzić niebezpieczeństwo kwestionowania ważności i skuteczności wszystkich decyzji podjętych w okresie sprawowania funkcji przez Prokuratora Krajowego”. A to miałoby się odbić na obywatelach, w szczególności osobach pokrzywdzonych przestępstwami.

Według kierownictwa Prokuratury Krajowej pismo Bodnara ma wyłącznie charakter opinii i nie wywiera skutków prawnych.

„Zarówno Prokurator Krajowy jak również pozostali Zastępcy Prokuratora Generalnego stanowczo sprzeciwiają się próbom obejścia uregulowań ustawowych dotyczących odwoływania Prokuratora Krajowego, które dla swej skuteczności wymagają zgody Prezydenta RP” – czytamy w oświadczeniu.

17:41 12-01-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Jacek Bilewicz przejmuje obowiązki Prokuratora Krajowego

Porządki w prokuraturze. Obowiązki odsuniętego od pełnienia funkcji Dariusza Barskiego przejmuje Jacek Bilewicz.

Ministerstwo sprawiedliwości w mediach społecznościowych poinformowało, że funkcję p.o. Prokuratora Krajowego obejmie prokurator Jacek Bilewicz. To konsekwencja decyzji Adama Bodnara, który w piątek 12 stycznia pozbawił funkcji Dariusza Barskiego. Uznał, że Barski nie wrócił skutecznie ze stanu spoczynku za czasów władzy PiS, więc nielegalnie pełnił funkcję Prokuratora Krajowego.

Bilewicz był członkiem zarządu Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Złożył pozew za degradację z 2016 roku. To wtedy prokurator generalny Zbigniew Ziobro przejął kontrolę nad prokuraturą. Czystki dotknęły 22 prokuratorów Prokuratury Generalnej i 91 prokuratorów prokuratur apelacyjnych. Bilewicz został zesłany do praskiej prokuratury okręgowej. Degradację uznał za przejaw dyskryminacji i pozwał o odszkodowanie Prokuraturę Krajową oraz bezpośredniego pracodawcę – Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga. Sąd Okręgowy w Warszawie w I instancji oddalił jego pozew, ale Bilewicz się odwołał, czeka na wyrok apelacyjny.

Przeczytaj także:

16:53 12-01-2024

Prawa autorskie: fot. Otwarte Klatkifot. Otwarte Klatki

Koniec hodowli zwierząt na futra? Posłanka Zielonych składa projekt ustawy

Na początku lutego parlamentarny zespół na rzecz zakazu hodowli zwierząt na futro ma zająć się projektem ustawy, która może zakończyć cierpienie milionów norek, jenotów i lisów.

„Nasz projekt przewiduje pięć lat na odejście od hodowli oraz degresywny system odszkodowań polegający na tym, że im szybciej hodowca zaprzestanie działalności, tym większy procent przychodu otrzyma w ramach odszkodowania. Zakładamy również odprawy dla pracowników” – mówiła Małgorzata Tracz w rozmowie z „Rzeczpospolitą”. Jej zdaniem ustawa z takimi zapisami ma większe szanse na wejście w życie niż „piątka dla zwierząt”. Procedowana w 2020 roku ustawa, której jednym z elementów był zakaz hodowli zwierząt futerkowych, nie przewidywała żadnych odszkodowań.

Przeczytaj także:

Projekt, który przygotowuje Małgorzata Tracz, ma być przedstawiony na początku lutego. Wtedy trafi do konsultacji.

Hodowanie zwierząt na futra zakazane jest m.in. w Austrii, Chorwacji, Czechach, Luksemburgu, Macedonii Północnej, Serbii, Holandii, Słowenii, Wielkiej Brytanii oraz Estonii. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zaczął obowiązywać także w Polsce. Szczególnie, że ten biznes przestaje się opłacać – przekonuje Tracz. Coraz więcej ferm się zamyka. W Polsce zostało ich obecnie ok. 200.

Okrutne prawo

Hodowla zwierząt futerkowych wiąże się z ogromnym cierpieniem norek, lisów i jenotów. Zwierzęta przetrzymuje się w ciasnych klatkach. Norki zabijane są przez zagazowanie, a lisy i jenoty – przez rażenie prądem. „Często dostajemy zgłoszenia dotyczące ferm, gdzie zwierzęta są źle traktowane. Po śledztwie okazuje się, że prawo nie jest łamane. Prawo jest po prostu dla zwierząt tak okrutne” – mówiła w OKO.press Martyna Kozłowska z Vivy.

Przeczytaj także:

Ale do nadużyć i łamania praw zwierząt mimo wszystko dochodzi bardzo często. Regularnie ujawniają to organizacje prozwierzęce.

Śledztwo na Pomorzu

Fundacja Viva kilka dni temu, na początku 2024 roku, opublikowała śledztwo z ferm norek w województwie Pomorskim.

Od 4 do 20 listopada aktywiści obserwowali fermy w miejscowościach Bożepole Królewskie i Buszkowy. Zarejestrowali wielokrotnie powtarzające się sytuacje stosowania przemocy wobec norek, m.in. wyciąganie zwierząt z klatek i przenoszenie za ogony, rzucanie z impetem do skrzyń ubojowych czy kręcenie norkami w powietrzu, trzymając je za ogony. Dodatkowo na jednej z ferm zwierzęta były uderzane ręką i upychane siłowo w przepełnionej skrzyni ubojowej.

„Pracownicy traktowali zwierzęta przedmiotowo, a zarejestrowane sytuacje noszenia za ogony i rzucania nie były pojedynczymi zachowaniami, tylko standardową praktyką na tych fermach. Kolejny raz pokazujemy, że w takich miejscach nie ma żadnych prób zminimalizowania bólu i stresu tych zwierząt. Kolejny raz pokazujemy, że kontrole na fermach nie działają” – mówi Łukasz Musiał koordynator kampanii Stopklatka w Vivie.

Kiedy zakaz hodowli zwierząt na futra?

Viva podkreśla, że pierwszy obywatelski projekt ustawy zakazującej hodowlę zwierząt na futra trafił do Sejmu aż 10 lat temu.

„Obecny rząd dopiero objął władzę, ale oczekujemy podjęcia natychmiastowych działań. Nie możemy czekać przez kolejne lata i biernie przyglądać się tragicznemu losowi czterech milionów zwierząt rocznie. Wyborcy nie wybaczą większości sejmowej bezczynności w tej sprawie – mówi Cezary Wyszyński prezes Fundacji Viva!