Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach
“Dla Kremla Aleksiej Nawalny nie jest postacią polityczną” – oświadczył rzecznik Putina Dmitrij Pieskow. Propaganda Kremla stara się słowem nie wspominać o zmarłym liderze rosyjskiej opozycji. Ale w dniu jego pogrzebu okazało się to niemożliwe.
Komunikat, że Nawalny nie jest “postacią polityczną”. a “Kreml nie ma nic do powiedzenia bliskim zmarłego” trzeba czytać odwrotnie. Propaganda Kremla pełna jest relacji z pogrzebów różnych oficjeli, o których wiadomo, że nie mają znaczenia. W tym tygodniu pochowany został prezes putinowskiego sądu najwyższego, a także były sowiecki premier (Ryżkow). Za każdym razem kremlowska wierchuszka stawiała się na pogrzebach, a Putin rozmawiał z rodzinami zmarłych. Zaś propaganda wychwalała biurokratyczne zasługi zmarłych. Teraz propaganda mówi więc wyraźnie, że Aleksiej Nawalny nie był kimś z tej kategorii. A to dużo.
Pieskow też zauważył protestujących Rosjan — użył frazy charakterystycznej dla reżimu, że “powstrzyma się od wydawania osądów na temat osób, które zebrały się w moskiewskiej świątyni, aby pożegnać Nawalnego”. A następnie pogroził: “Wszelkie nielegalne zgromadzenia stanowią naruszenie prawa, a ich uczestnicy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności”.
O 12.00 czasu polskiego rozpoczął się w Moskwie pogrzeb Aleksieja Nawalnego. „Kreml nie ma nic do powiedzenia bliskim Nawalnego w dniu jego pogrzebu”, powiedział Pieskow. Ale służby gęsto obstawiły miejsce uroczystości
Cerkiew, gdzie odbywa się pogrzeb rosyjskiego opozycjonisty, została obstawiona przez policję. Zwolennicy Aleksieja Nawalnego szacują, że w uroczystości uczestniczy 1000 osób – podał Reuters. Nabożeństwo odbywa się w cerkwi Ikony Matki Bożej „Ugaś moje smutki”, a trumna zostanie pochowana na cmentarzu Borysowskich na obrzeżach Moskwy.
W ceremonii uczestniczą dyplomaci europejscy m.in. ambasador USA Lynn Tracy, ambasador Niemiec Alexander Graf Lambsdorff, ambasador Francji Pierre Levy.
Według doniesień medialnych, w dniu pogrzebu Nawalnego rosyjskie służby bezpieczeństwa pełniły służbę pod pomnikami ofiar represji politycznych w regionach Rosji, sprawdzając dokumenty osób niosących kwiaty. W Woroneżu zatrzymano co najmniej siedem osób, które jechały do Moskwy na pogrzeb.
Ludzie ustawili się w kolejce do cerkwi. Zebrani skandują nazwisko opozycjonisty, co uchwycił na filmie dziennikarz BBC, Francis Scarr:
Policja, która obstawiła uroczystość, sprawdza dokumenty na checkpointach. Dostęp do internetu jest ograniczony. „Dzień wcześniej organy ścigania zainstalowały obok cerkwi antenę, która ma zapewnić specjalną łączność siłom bezpieczeństwa i zagłuszać resztę sygnałów” — napisał „The Insider”.
Reporter Wall Street Journal, Matthew Luxmoore, zamieścił na portalu X swoją relację z pogrzebu:
Incredible scenes in Moscow today, surreal even. Hundreds chanting Navalny’s name as his body is brought to the church – honouring a man the Kremlin branded an extremist, and killed pic.twitter.com/Oy3FeZCkyL
— Matthew Luxmoore (@mjluxmoore) March 1, 2024
Na licznych filmach i zdjęciach, którymi uczestniczy uroczystości, także dziennikarze, dzielą się na portalu X widać m.in. jak matka Nawalnego żegna syna:
The family is saying a last goodbye to Navalny pic.twitter.com/UmSx5uJh1o
— Visegrád 24 (@visegrad24) March 1, 2024
Portal Nexta pokazuje film, na którym tłum krzyczy: Putin to morderca.
Navalny’s mother says her final goodbye to her son pic.twitter.com/m4hOreJlVZ
— Visegrád 24 (@visegrad24) March 1, 2024
Tłum skanduje „Nie dla wojny”
BREAKING:
The thousands of Russians attending Navalny’s funeral in Moscow today are chanting the most forbidden words in Russia:
“No to the war” pic.twitter.com/l46GKTvjTO
— Visegrád 24 (@visegrad24) March 1, 2024
Transmisję online z pogrzebu można śledzić na kanale Aleksieja Nawalnego na Youtube:
W najnowszym sondażu CBOS 50 proc. Polek i Polaków uważa, że pigułka „dzień po” powinna być dostępna w aptece bez recepty dla osób, które ukończyły 15 lat. 42 proc. badanych jest przeciwnego zdania, a 8 proc. nie ma zdania.
To oznacza wzrost poparcia dla antykoncepcji awaryjnej bez recepty w stosunku do roku 2015 r. Wtedy 44 proc. uważało, że decyzja rządu w tej sprawie jest słuszna (w 2015 r. rząd PO-PSL postanowił uchylić obowiązek recept na pigułkę „dzień po”). Prawie tyle samo – 42 proc. – uważało tę decyzję za złą. 13. proc. nie miało zdania.
W tegorocznym badaniu wyraźnie rysuje się różnica pokoleniowa. Aż 70 proc. najmłodszych – 18-24 lata – chce pigułki bez recepty. Tak samo odpowiedziało jedynie 35 proc. osób po 60 rż. Odpowiedzi różnicuje także miejsce zamieszkania – na wsi „tak” pigułce bez recepty powiedziało 42 proc., a w największych miastach – 66 proc.
Stopnie alarmowe będą obowiązywać do końca maja 2024 r. Tak naprawdę jednak to nic nowego – BRAVO obowiązuje już od kwietnia 2022 r. i teraz premier przydłużył tylko jego obowiązywanie
„Prezes Rady Ministrów wprowadził stopnie alarmowe BRAVO oraz BRAVO-CRP (obowiązuje do 31 maja 2024r.). Są one sygnałem dla służb i administracji publicznej do zachowania szczególnej czujności” – przeczytaliśmy wczoraj na portalu X Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Ale uspokajamy – to nic nowego. Oba te stopnie obowiązują w Polsce w związku z wojną w Ukrainie: „Wystąpienie podwyższonego zagrożenia o charakterze terrorystycznym wynikającego z sytuacji geopolitycznej w regionie, w tym zbrojnego ataku na Ukrainę, oraz działań hybrydowych ze strony Rosji i Białorusi” (jak czytamy na stronie ministerstwa).
W sumie mamy cztery stopnie alarmowe – ALFA, BRAVO, CHARLIE, DELTA w przypadku zdarzeń o charakterze terrorystycznym. W przypadku „zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym, które dotyczy systemów teleinformatycznych organów administracji publicznej lub systemów teleinformatycznych” mamy stopnie CRP (ALFA CRP, BRAWO CRP, CHARLIE CRP, DELTA CRP).
BRAVO obowiązuje od kwietnia 2022 r., a BRAVO-CRP od marca 2022 r. Teraz premier przedłużył je do końca maja 2024 r.
Więcej informacji o tym, kiedy obowiązywały które stopnie alarmowe, można znaleźć tutaj.
Opis alarmów znajdziemy na stronie rządowej:
"BRAVO oznacza, że należy wykonać zadania wymienione dla pierwszego stopnia alarmowego oraz kontynuować lub sprawdzić wykonanie tych zadań, jeżeli wcześniej nie został wprowadzony stopień ALFA. Ponadto:
BRAVO-CRP oznacza, że należy wykonać zadania wymienione dla pierwszego stopnia alarmowego CRP oraz kontynuować lub sprawdzić wykonanie tych zadań, jeżeli wcześniej był wprowadzony stopień ALFA-CRP. Ponadto należy:
1 marca na cmentarzu Borysowskim na obrzeżach Moskwy zostanie pochowany rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny. Służby rosyjskie pozostają w gotowości, opozycja przewiduje aresztowania
Mimo trudności, na które napotykali organizatorzy pogrzebu rosyjskiego opozycjonisty, pogrzeb Nawalnego odbędzie się 1 marca o 12.00 czasu polskiego w cerkwi Ikony Matki Bożej w Moskwie. Potem ciało zostanie pochowane na cmentarzu na obrzeżach Moskwy.
Jak informowali 29 lutego współpracownicy Nawalnego, żaden zakład pogrzebowy nie chciał podjąć się obsługi uroczystości. Wiadomo także, że żałobnicy będą kontrolowanie przez rosyjskie służby. Dokumenty odwiedzających cmentarz sprawdzano już dzień przed pogrzebem. Obok cmentarza zamontowano kamery, a teren nekropolii ogrodzono metalowymi barierkami.
Uczelnie ostrzegają studentów przed uczestnictwem w uroczystości.
Nawalny zmarł 16 lutego w kolonii karnej w Rosji. Jego matka, Ludmiła Nawalna, długo walczyła o wydanie ciała syna. Otrzymała je ponad tydzień od śmierci Nawalnego.
Według oficjalnego komunikatu regionalnego oddziału Federalnej Służby Więziennej w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, Aleksiej Nawalny poczuł się źle po spacerze, niemal natychmiast tracąc przytomność.
„Personel medyczny kolonii natychmiast przybył na miejsce i wezwano zespół pogotowia ratunkowego”, napisano w komunikacie.
Nikt jednak nie miał wątpliwości, że Nawalny został zabity przez rosyjski reżim.