0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

11:43 28-11-2023

Marszałek Hołownia chciał przeprowadzić obrady do kolejnego punktu, czyli powołania Rzecznika Praw Dziecka. Posłowie PiS domagają się jednak wprowadzenia do obrad plenarnych uchwały o sprzeciwie wobec zmian w traktatach Unii Europejskiej. Propozycja Pawła Jabłońskiego z PiS przepadła, bo posłowie zagłosowali przeciwko przerwaniu obrad, celem zgłoszenia wniosku o uzupełnienie porządku prac Sejmu.

11:31 28-11-2023

Morawiecki domaga się jak najszybszego procedowania rządowych „wrzutek”

Premier Mateusz Morawiecki na początku kolejnego dnia obrad nowego Sejmu przekonywał, że marszałek Szymon Hołownia „zamroził” projekty rządowych ustaw o zerowym vacie na żywność, utrzymaniu cen energii na niezmienionym poziomie, wakacjach kredytowych i emeryturach stażowych.

„Doskonale wiemy, że projekty ustaw, które przygotowaliśmy, niektóre w Sejmie poprzedniej kadencji, które powtórzyliśmy na poziomie rządowym, czekają na uchwalenie. Marszałek żartuje, żeby Polacy kupili popkorn i oglądali posiedzenie Sejmu. A ja życzę sobie, żeby ta izba debatowała nad tematami ważnymi, a nie zastępczymi, jak jakieś komisje śledcze” – mówił Morawiecki.

„Mamy konkretne ustawy, nie zauważylem ich w porządku obrad. Chciałem w związku z tym przedstawić, jakie to ustawy. Wakacje kredytowe – inflacja jest wysoka, to pomoże milionom ludzi” – mówił Morawiecki. Hołownia przerwał mu mówiąc, że projekt ten znalazł się w sejmowym harmonogramie. – „Zerowy VAT na żywność. Dlaczego nie rozporządzenie? Bo ustawa nie może być zmieniona, jest gwarancją zerowego VAT-u na żywność” – mówił Morawiecki. Dlaczego to na tym etapie ten projekt powinien być procedowany i dlaczego nie był procedowany wcześniej? Według Morawieckiego prace nad nim mogą być szybkie, a w poprzednich latach na tym etapie to rozwiązanie nie było jeszcze wdrożone w życie.- „Zamrożenie cen energii – zaproponowaliśmy odpowiednie mechanizmy, które są w większości mechanizmami pozabudżetowymi. Wnioskujemy o to, by nie doszło do skokowego wzrostu cen energii elektrycznej. W końcu emerytury stażowe – to wybór, kiedy miliony Polaków chcą pójść na emeryturę.”

„To nie popkorn, ale miód na moje serce, co mówił pan o tym, że trzeba pracować nad projektami ważnymi dla Polaków. Izba nie pracowała od 30 sierpnia do 15 listopada, bo została zamknięta na czas kampanii wyborczej. Robimy teraz, co możemy, by te projekty były przeprocedowane” – odpowiadał Morawieckiemu Hołownia. Jak przekazał, projekt o wakacjach kredytowych jest w komisji, jeśli wyda ona pozytywną opinię, będzie poddany pod głosowania; projekt o zerowym vacie na żywność jest obarczony wadami formalnymi i będzie odesłany do wnioskodawców z PiS; w przypadku ustawy o cenach prądu procedowane będą dwa projekty, bo swój złożyła większość sejmowa. Hołownia zaprosił również Morawieckiemu rozmowę o emeryturach stażowych.

Morawiecki wyszedł na mównicę ponownie za pozwoleniem Hołowni ponownie domagając się jak najszybszego procedowania ustaw rządu PiS.

11:30 28-11-2023

Sąd przyznał wolontariuszce KiKu zadośćuczynienie za zatrzymanie na granicy polsko-białoruskiej

Weronika Klemba została zatrzymana w marcu 2022 r. na granicy polsko-białoruskiej pod zarzutem organizowania nielegalnego przekroczenia granicy, za co groziło jej nawet do ośmiu lat więzienia

25 marca 2022 r. Weronika Klemba została zatrzymana na granicy polsko-białoruskiej. Była tam wolontariuszką w Punkcie Interwencji Kryzysowej Klubu Inteligencji Katolickiej i niosła pomoc humanitarną osobom przekraczającym granicę.

Została zatrzymana na 48 godzin, a jej mieszkanie w Warszawie zostało przeszukane. "Skuli mnie kajdankami z tyłu, wsadzili do radiowozu i zawieźli do Sokółki.

Na miejscu cały czas prosiłam o kontakt z adwokatem, ale nie było takiej opcji. Pytałam, jakie mam prawa, więc dostałam kartkę z informacją, że mam prawo do bezpośredniego kontaktu z adwokatem, ale nie wiem, co dla nich znaczy bezpośredni kontakt. Była też informacja, że mogę poprosić o powiadomienie osoby najbliższej.

Poprosiłam o powiadomienie mojego ojca. A wyglądało tak, że następnego dnia rano w Warszawie przyszło do niego dwóch policjantów i przeszukało mieszkanie" – mówiła w rozmowie z OKO.press:

Przeczytaj także:

21-latka w areszcie spędziła 48 godzin, podczas których została przesłuchana – także w kajdankach.

Dokładnie rok temu, 28 listopada 2022 r. prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie. A 27 listopada 2023 r. sąd przyznał jej zadośćuczynienie za zatrzymanie w wysokości 21 tys. 400 zł.

"Bardzo się cieszę z decyzji sądu. Pokazuje ona, że racja leży po stronie osób działających na granicy. Pomaganie jest i będzie legalne niezależnie od panującej narracji politycznej. Niestety na granicy polsko-białoruskiej działa wiele osób, które nadal są zastraszane przez policję podczas udzielania pomocy humanitarnej. Ten spektakl polityczny musi się skończyć. Aktywiści przyjezdni i lokalni działający na granicy (i w innych miejscach), prawnicy ich wspomagający, osoby wysyłające materialną pomoc, wszyscy ci ludzie współtworzą siatkę pomocową pokazując tym samym, że w świecie pełnym nienawistnych przekazów jest jeszcze miejsce na zwyczajne ludzkie odruchy.

Mam nadzieję, że te osoby odczytają tę decyzję jako potwierdzenie słuszności dla swoich działań. Kryminzalizowanie udzielania pomocy humanitarnej to jeden problem, ale nie należy zapominać, że koszmar ludzi w drodze nadal trwa i to oni na co dzień są ofiarami bezprawnych, przemocowych działań służb. Wystarczy już tej krzywdy i nienawiści" – mówi Weronika cytowana przez Klub Inteligencji Katolickiej w komunikacie na stronie internetowej.

11:13 28-11-2023

Rozpoczynają się obrady kolejnego dnia pierwszego posiedzenia Sejmu. Jego program został uzupełniony między innymi o:

  • głosowanie nad odwołaniem członków komisji ds. badania wpływów rosyjskich (lex Tusk),
  • wystąpienie premiera w sprawie protestu przewoźników,
  • powołanie członków komisji do spraw pedofilii,
  • rozpatrzenie obywatelskiego projektu o minimalnym wynagrodzeniu dla niektórych zawodów medycznych, w tym pielęgniarek i pielęgniarzy,
  • rozpatrzenie propozycji przełożenia niedzieli handlowej z 24 grudnia na 10 grudnia.

Obradować ma również Komisja Zdrowia.

10:53 28-11-2023

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Szymon Hołownia o nowym rządzie: lubię teatr, ale nie zawsze odpowiada mi repertuar

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia skrytykował prezydenta za spowolnianie procesu powołania rządu Donalda Tuska, a rząd Mateusza Morawieckiego za „wrzutki” projektów ustaw, na które uchwalenie miał dużo czasu.

Marszałek Szymon Hołownia przed kolejnym dniem pierwszego posiedzenia Sejmu mówił między innymi o ustawach „wrzucanych” na ostatnią chwilę przez rząd PiS. Premier Mateusz Morawiecki domaga się ich natychmiastowego przyjęcia i spotkania z Hołownią. Ten zapewnia, że zapraszał szefa rządu na rozmowę o jego expose, jak również do wystąpienia przed Sejmem. Konfederacja zgłosiła wniosek o informację premiera na temat protestu przewoźników na granicy polsko-ukraińskiej.

Hołownia: był czas, a teraz projekty „wrzucane” są na szybko

„Dziś pojawiają się nagle projekty proponowane przez kluby: wakacje kredytowe, mrożenie cen prądu, zerowy VAT na żywność, górnictwo – projekt ustawy, bez której górnictwo będzie miało problemy, zaraz przed posiedzeniem Sejmu” – mówił Hołownia zaznaczając, że rząd miał czas, by przygotować projekty ustaw i przeprowadzić je jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu, od 30 sierpnia do 15 listopada. Jak podkreślił, środki na zapewnienie zerowego VAT-u na żywność nie znalazły się w projekcie budżetu autorstwa poprzedniego rządu. Skrytykował jednocześnie prezydenta Andrzeja Dudę, który zwlekał ze zwołaniem pierwszego posiedzenia parlamentu, a potem rządu, który ma szansę przetrwać najwyżej dwa tygodnie. Jak dodał, projekt ustawy o mrożeniu cen prądu trafił już do komisji, a jego procedowanie nie będzie spowalniane.

Hołownia skomentował też wczorajsze zaprzysiężenie nowego rządu Mateusza Morawieckiego:

„Lubię teatr, ale nie zawsze odpowiada mi repertuar. Mam wrażenie, że to jest czymś, co nie powinno zdarzyć się w Rzeczpospolitej. 15 października wyborcy jasno wskazali, kto powinien rządzić Polską” – mówił marszałek. – „Te wszystkie rzeczy, o które wnosi teraz PiS teraz musimy przeprowadzić na szybko. Gdzie byliście wcześniej? Pewne rzeczy teraz trzeba nadganiać, a oni tworzą rząd na dwa tygodnie. Odejdą z odprawami, i tyle będzie tego rządzenia. Ktoś chyba po prostu nie umie przegrywać. Formalnie wszystko jest w porządku, ale ja – i nie tylko ja – mam prawo do oceny” – przekonywał lider Polski 2050.

Komisje śledcze jak najszybciej, ale ich powołanie jest skomplikowane

Hołownia zapytany został również o szanse na szybkie powołanie komisji śledczych. Dziś Sejm podejmie decyzje w sprawie uchwał o utworzeniu komisji badających sprawy wyborów kopertowych, używania programu szpiegowskiego Pegasus i afery wizowej.

„Powołanie komisji śledczej to skomplikowana sprawa – po drodze będzie wiele wniosków, pytań, potem czeka nas wyłonienie członków. Myślę, że przynajmniej w przypadku jednej komisji do końca roku uda się ten proces przeprowadzić. Powinniśmy postawić na to, że przy komisji śledczej pojawiła się nieuchronność. Komisje powinny zamykać swoje postępowania, wysyłać wnioski do prokuratury i przechodzić do kolejnych wątków. Nieuchronność konsekwencji, a nie medialność komisji” – mówił Hołownia.

Według zapowiedzi marszałka Sejm powinien jeszcze w czasie obecnego posiedzenia procedować obywatelski projekt o podwyżkach dla pielęgniarek i innych zawodach medycznych. Przedstawił również kalendarz dalszych posiedzeń Sejmu. Odbędą się one 11 i 12 grudnia (wtedy planowane jest expose premiera i prawdopodobne jest powołanie rządu Donalda Tuska), 21 i 22 grudnia i pomiędzy świętami a Nowym Rokiem, kiedy powinny zebrać się jedynie sejmowe komisje.