0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Ostatni dzień kampanii samorządowej

Na żywo

Po przegranej w wyborach samorządowych PiS może się już nie podnieść – mówił w TVN24 prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski. Tymczasem najnowszy sondaż Ipsos dla OKO.press i TOK FM pokazuje, że to PiS może zdobyć przewagę w tych wyborach

Google News

11:07 19-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Hołownia: Sytuację w mediach publicznych można uzdrowić ustawą. Uchwała to tylko apel

Uchwała ws. TVP nie rodzi skutków prawnych – mówi marszałek Sejmu Szymon Hołownia. „Niektórzy marzą o spektakularnej okazji do męczeństwa, ale takich nie będzie, zapewniam”

Na stronie Sejmu pojawił się dziś projekt uchwały ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej. Podczas briefingu prasowego marszałek Szymon Hołownia podkreślał, że uchwała wyraża co prawda opinię i apel, ale nie rodzi skutków prawnych. Bo nie jest ustawą.

"Żadne działania tutaj [red. – w Sejmie] nie będą podejmowane na zasadzie, że wyłączymy komuś prąd.

Niektórzy marzą o spektakularnej okazji do męczeństwa, ale takich nie będzie, zapewniam" – mówił Hołownia.

Marszałek Sejmu tłumaczył, że uchwała wyraża wątpliwości dotyczące funkcjonowania Rady Mediów Narodowych. „Jest tam jasne odwołanie do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2016 roku, który zastanawia się, jak to jest możliwe, że skoro KRRiTV odpowiada za ten proces, to tworzy się ciało pośrednie i silnie polityczne, które będzie miało wpływ na de facto bajpasowanie kompetencji krajowej rady” – mówił.

Przeczytaj także:

Hołownia podkreślał, że w apelu Sejmu jest zaszyte zobowiązanie, którego celem będzie ustawowe uregulowanie „kwestii popsutych za rządów PiS w stosunku do mediów publicznych”. I dodał, że sytuację można ostatecznie uzdrowić tylko za pomocą rozwiązań ustawowych. „I o takie będziemy walczyć” – mówił Hołownia.

Dodał, że wśród ugrupowań tworzących koalicję 15 października są różne pomysły na uregulowanie mediów publicznych.

Pierwsze czytanie uchwały odbędzie się w Sejmie dziś o godzinie 14:30.

10:46 19-12-2023

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

„Nie będzie lansu i kuglarstwa”. Pierwsze posiedzenie komisji ds. wyborów kopertowych

Dariusz Joński został przewodniczącym komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. „Pokażemy, że prace komisji mogą trwać miesiące, a nie lata” – deklaruje.

Ruszyła pierwsza komisja śledcza – będzie zajmowała się wyborami prezydenckimi 2020, które ze względu na pandemię COVID-19 miały być przeprowadzone w formie „kopertowej”, czyli korespondencyjnie.

O tym, dlaczego wybory się nie odbyły pisał w OKO.press Michał Danielewski.

Przeczytaj także:

Na wtorkowym posiedzeniu wybrano przewodniczącego komisji – Dariusza Jońskiego. Wiceprzewodniczącymi zostali Jacek Karnowski z KO, Bartosz Romowicz z Polski 2050 i Waldemar Buda z PiS.

Joński ogłosił, że kolejne posiedzenie odbędzie się w piątek, 22 grudnia, o 9 rano. „Będziemy działać szybko i precyzyjnie. Rzetelnie, skutecznie i profesjonalnie, tak wyobrażam sobie działanie komisji. Zrobimy wszystko, żeby komisja pokazała, czy władza i organizacja wyborów kopertowych doprowadziły do złamania prawa” – podkreślał przewodniczący.

PiS chce pierwszych przesłuchań

Posłowie PiS domagali się powołania pierwszych świadków już na wtorkowym posiedzeniu – Rafała Trzaskowskiego, Małgorzatę Kidawę Błońską oraz Tomasza Grodzkiego. „Chcemy wyjaśnić, kto rzeczywiście zablokował organizację wyborów” – mówił Waldemar Buda.

Przedstawiciele PiS nie chcieli zgodzić się na „przewlekanie prac do piątku”. Przemysław Czarnek apelował o „mniej formalizmu”.

Joński zapowiedział, że bez planu pracy nie będzie można kontynuować pracy komisji. Plan pracy ma zostać ustalony w piątek – razem z listą pierwszych osób, które mają zostać przesłuchane.

Dodał: „Nie będzie panie pośle Czarnek lansu i kuglarstwa, zamykam to posiedzenie”.

09:06 19-12-2023

Tusk: „Zapinamy pasy”

Premier Donald Tusk zapowiada na portalu X:

„No to zapinamy pasy. Nowi szefowie służb, w tym CBA, przyjęcie budżetu, odwołanie Kurskiego z Waszyngtonu – to na początek dnia. Długiego dnia”.

    08:30 19-12-2023

    Dziś pierwsze posiedzenie komisji „kopertowej”

    O godz. 10 zaczyna działanie komisja śledcza ds. organizacji tzw. wyborów kopertowych. Według nieoficjalnych informacji jej przewodniczącym ma zostać poseł KO Dariusz Joński.

    „Chciałbym, żeby jeszcze przed świętami pojawiły się pierwsze nazwiska, konkretne daty i godziny, kiedy świadkowie się pojawiają w Sejmie na przesłuchanie. Myślę, że pierwsze przesłuchania mogłyby się odbyć około połowy stycznia” – mówił w rozmowie z RMF FM. Na liście osób do przesłuchania są m.in. Jacek Sasin i Mateusz Morawiecki.

    Joński chciałby, żeby przesłuchany został również Jarosław Kaczyński.

    Sprawę wyborów kopertowych przypominał w OKO.press Michał Danielewski:

    Przeczytaj także:

    06:54 19-12-2023

    WP: nowy pomysł na porządki w mediach publicznych. Czabański do odwołania

    Portal Wirtualna Polska przedstawia nowy wariant zmian w mediach publicznych. Nowy rząd pilnie chce wymienić władze w TVP i zakończyć lata propagandy PiS.

    „Będziemy potrzebowali dokładnie 24 godzin, żeby pisowska telewizja rządowa zamieniła się w publiczną” – mówił we wrześniu w kampanii wyborczej Donald Tusk. Dziś widać już, że od strony prawnej operacja jest dużo trudniejsza, niż deklarował obecny premier.

    Nowy pomysł opiera się na jednym z przepisów ustawy o Radzie Mediów Narodowych.

    „Członkiem Rady nie może być osoba posiadająca udziały albo akcje spółki lub w inny sposób uczestnicząca w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub producentem radiowym, lub telewizyjnym” – czytamy w ustawie.

    Rada Mediów Narodowych to instytucja powołana przez PiS w 2016 roku. To ona powołuje władze na przykład w Telewizji Polskiej. Jej prezesem jest związany z PiS Krzysztof Czabański, a PiS ma w radzie większość.

    WP powołując się na rozmowy z trójką konstytucjonalistów twierdzi, że przepis ten może prowadzić do odwołania Czabańskiego, ponieważ uczestniczy on „w działalności co najmniej jednego podmiotu będącego dostawcą usługi medialnej”. Czabański jest członkiem rady fundacji Instytut im. Lecha Kaczyńskiego.

    Instytut ten jest większościowym udziałowcem w spółce Srebrna. Z kolei spółka Srebrna posiada 100 proc. udziałów w spółce Geranium. Geranium oraz Srebrna są akcjonariuszami Forum SA. A ta jest wydawcą „Gazety Polskiej Codziennie”. Srebrna jest też udziałowcem Słowa Niezależnego, a to wydawca portalu niezależna.pl i Telewizji Republika.

    Zmian w mediach publicznych najpewniej nie można wprowadzić nową ustawą, bo tę zablokuje prezydent Andrzej Duda.