Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny
30-latek wjechał samochodem w tłum uczestników filipińskiego święta, Dnia Lapu Lapu w Vancouver. Przynajmniej kilka osób nie żyje, wielu jest rannych.
„Kilka osób zginęło, a wiele zostało rannych, gdy kierowca wjechał w tłum na festiwalu ulicznym na 41st Avenue i Fraser krótko po 20:00 dziś wieczorem. Kierowca jest w areszcie” – podała policja z Vancouver o poranku polskiego czasu. To 30-latek, który był już znany policji. Funkcjonariusze podają, że nie był to akt terroryzmu.
Do zdarzenia doszło podczas święta filipińskie, Dnia Lapu Lapu. „Impreza dobiegała końca, ale wiele osób zostało na dłużej po koncercie. Nagle jakiś pojazd wjechał w strefę przeznaczoną wyłącznie dla pieszych, mijając food trucki i potrącając uczestników festiwalu” – relacjonuje portal Vancuver Sun.
„Wyszedłem z food trucka, spojrzałem w dół drogi i wszędzie były ciała” – powiedział jeden ze świadków, właściciel punktu gastronomicznego. „Nie załamałem się, dopóki nie wróciłem do domu. Takie coś zdarza się w Stanach, ale nie tutaj” – dodał.
Według relacji świadków, kierowca wyszedł z pojazdu i mówił przechodniom, że przeprasza za to, co właśnie zrobił.
„Jestem załamany, słysząc o przerażających wydarzeniach na festiwalu Lapu Lapu w Vancouver wcześniej tego wieczoru. Składam najszczersze kondolencje bliskim ofiar, społeczności filipińsko-kanadyjskiej i wszystkim mieszkańcom Vancouver. Wszyscy jesteśmy w żałobie razem z wami. Bacznie monitorujemy sytuację i jesteśmy wdzięczni naszym ratownikom za szybką reakcję” – napisał na X premier Kanady Mark Carney.
Do zdarzenia doszło przed wyborami do federalnej Izby Gmin w Kanadzie, zaplanowanymi na poniedziałek 28 kwietnia. Według sondaży największe szanse na zwycięstwo ma partia liberałów. Jej liderem jest Mark Carney, który od marca 2025 zastępuje na stanowisku premiera Justina Trudeau.
„Carney, 60-latek, który wcześniej stał na czele banków centralnych Kanady i Wielkiej Brytanii, twierdzi, że jego globalne doświadczenie w zarządzaniu kryzysami gospodarczymi czyni go idealnym kandydatem do pokierowania Kanadą w czasie wojny handlowej wywołanej cłami Trumpa” – podaje “Guardian”.
Sondaże pokazują jednak, że Partia Konserwatywna tuż przed wyborami zyskuje na popularności.
Według jednego z nich, który przeprowadzono na zlecenie publicznego nadawcy CBC sześć dni przed wyborami, liberałowie mogą liczyć na 43,1 proc. poparcia, a konserwatyści – 38,4 proc.
Trump po spotkaniach w Rzymie skrytykował Putina: „Nie było żadnego powodu, by wystrzeliwał w ostatnich dniach rakiety w obszary cywilne, miasta i miasteczka. To sprawia, że myślę, że on nie chce zatrzymać wojny, tylko mnie podpuszcza, i że trzeba się nim zająć inaczej – poprzez bankowość i sankcje wtórne. Zbyt wielu ludzi umiera!!!"
W sobotę przed mszą pogrzebową papieża Franciszka prezydent USA Donald Trump spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Liderzy odbyli piętnastominutową rozmowę w Bazylice Św. Piotra. Wydarzenie zostało udokumentowane przez ukraińskie służby dyplomatyczne. To pierwsze spotkanie prezydentów od lutego 2025 i rozmowy w Gabinecie Owalnym, która skończyła się kłótnią.
Rzecznik Białego Domu nazwał spotkanie „bardzo produktywnym”. Szerzej skomentował je w social mediach Wołodymyr Zełenski.
„Dobre spotkanie. Dużo rozmawialiśmy sam na sam. Mamy nadzieję na rezultaty we wszystkim, co omawialiśmy. Ochrona życia naszych ludzi. Pełne i bezwarunkowe zawieszenie broni. Niezawodny i trwały pokój, który zapobiegnie wybuchowi kolejnej wojny. Bardzo symboliczne spotkanie, które ma potencjał stać się historyczne, jeśli osiągniemy wspólne rezultaty” – napisał prezydent Ukrainy.
Na jednym ze zdjęć zrobionych jeszcze przed ceremonią widać Zełenskiego, Trumpa, premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera i prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Mężczyźni stoją w ciasnej grupie, wymieniają uprzejmości. Po pogrzebie Zełenski odbył też spotkania sam na sam ze Starmerem i Macronem. W planach ma także rozmowy z m.in. przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen.
Rzecznik prezydenta Ukrainy informował rano, że Trump i Zełenski mają się spotkać drugi raz po pogrzebie. Nie doszło jednak do tego. Prezydent USA opuścił Rzym krótko po ceremonii, czego oficjalnym powodem miał być napięty harmonogram.
Po południu Prezydent Trump zabrał głos na platformie TruthSocial. W długim wpisie Trump atakuje dziennikarzy New York Times’a, którzy krytykują fakt, że prezydent USA w ramach negocjacji proponuje Rosji przejęcie Krymu i innych terytoriów Ukrainy. Trump pisze, że „nie ma nic wspólnego z tą głupią wojną”, za ktorej wybuch odpowiedzialni są Barack Obama i Joe Biden. W ostatnich zdaniach odnosi się jednak także do Władimira Putina, pisząc, że „nie było żadnego powodu, by wystrzeliwał w ostatnich dniach rakiety w obszary cywilne, miasta i miasteczka”.
„To sprawia, że myślę, że on nie chce zatrzymać wojny, tylko mnie podpuszcza, i że trzeba się nim zająć inaczej – poprzez bankowość i sankcje wtórne. Zbyt wielu ludzi umiera!!!” – podsumowuje Trump.
W piątek specjalny wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff spotkał się w Moskwie z Władimirem Putinem. W sobotę po południu głos w tej sprawie zabrał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
„Podczas wczorajszej rozmowy z wysłannikiem Trumpa, Witkoffem, Władimir Putin powtórzył, że strona rosyjska jest gotowa wznowić proces negocjacji z Ukrainą bez żadnych warunków wstępnych” – przekazał dziennikarzom. Dodał też, że „Putin mówił o tym już wiele razy”.
Plan Trumpa w sprawie zawieszenia broni, który na Kremlu prezentował Witkoff, zakłada m.in. oddanie Rosji części terytorium Ukrainy. Ukraina oraz europejscy liderzy stoją na stanowisku, że o zmianie granic nie ma mowy do rzeczywistego przerwania wojny, i dopiero wtedy mogą zacząć się rozmowy o zniesieniu sankcji dla Rosji.
Nie ma jeszcze oficjalnych informacji na temat przyczyn eksplozji.
Irańskie media państwowe poinformowały o potężnej eksplozji, do której doszło w największym porcie w kraju – Shahid Rajaee położonym w Bandar Abbas. Według źródeł agencji Reuters do wybuchu kilku kontenerów najprawdopodobniej przyczyniły się składowane tam materiały chemiczne. Nie ma na razie dowodów, które wskazywałyby, że wydarzenie może mieć związek z rozpoczęciem trzeciej tury negocjacji nuklearnych między Iranem i USA.
W wyniku eksplozji cztery osoby straciły życie, ponad 500 zostało rannych.
W wyniku ataku ucierpiały obwody kirowohradzki, charkowski, kijowski i dniepropietrowski.
Ukraińskie siły powietrzne poinformowały, że w nocy Rosja zaatakowała Ukrainę z użyciem rakiety przeciwokrętowej Onyks, dwóch rakiet przeciwradarowych Ch-31P oraz 114 dronów.
Wojsko podaje, że na wschodzie, północy, południu i w centrum kraju udało się zestrzelić 66 dronów. Kolejne 31 bezzałogowców zniknęło z radaru, nie powodując zniszczeń.
W wyniku ataku ucierpiały obwody kirowohradzki, charkowski, kijowski i dniepropietrowski. Nie podano jednak szczegółowych informacji na temat skali zniszczeń.
Na zdjęciu – Charków po ataku dronami 22 kwietnia 2025 r.
Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 10.00 i ma potrwać ok. 90 minut.
Pogrzeb papieża Franciszka odbywa się na placu świętego Piotra przed Bazyliką świętego Piotra. Mszą żałobną prowadzi włoski kardynał Giovanni Battista Re. Re to emerytowany urzędnik watykański i ceremonialny przewodniczący Kolegium Kardynałów. Na placu świętego Piotra zgromadziły się tłumy wiernych.
Watykan szacuje, że w uroczystościach weźmie do 250 tysięcy osób. Na pogrzebie zjawiło się także wielu światowych liderów. Obecni są między innymi: prezydent Andrzej Duda, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent USA Donald Trump, były prezydent USA Joe Biden, premier Wielkiej Brytanii Kier Starmer, książę William, prezydent Argentyny Javier Milei, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
W związku z masowością wydarzenia oraz obecnością delegacji dziesiątek państw okolice patroluje ponad 2000 policjantów, do których doliczyć trzeba kilka tysięcy funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa. Reuters podaje, że środki bezpieczeństwa obejmują patrole na Tybrze, drony, wojskowe urządzenie do neutralizowania wrogich obiektów latających oraz snajperzy rozstawieni wokół placu św. Piotra.
Media Watykanu udostępniają relację live w języku polskim:
W związku z pogrzebem papieża prezydent Andrzej Duda zdecydował o wprowadzeniu w Polsce w sobotę 26 kwietnia żałoby narodowej. Nie oznacza ona jednak, że imprezy masowe, czy wydarzenia rozrywkowe są odwołane. Leży to w gestii samych organizatorów.