0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Ilustracja: Iga Kucharska / OKO.pressIlustracja: Iga Kuch...

Krótko i na temat: najnowsze depesze OKO.press z Polski i ze świata

Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny

Google News

14:54 11-04-2025

Prawa autorskie: Fot. TATYANA MAKEYEVA / AFPFot. TATYANA MAKEYEV...

Witkoff u Putina. Trump lekko grozi Rosji

Do Petersburga przyjechał 11 kwietnia specjalny wysłannik Trumpa w sprawie Ukrainy. To jego kolejna wizyta w Rosji. W czasie, gdy prowadził rozmowy, Trump w social mediach napisał: „Rosja musi działać. Zbyt wiele osób ginie – tysiące tygodniowo – w okropnej i bezsensownej wojnie".

Jest to jego kolejne wezwanie do zakończenia wojny, którą obiecywał powstrzymać w 24 godziny od objęcia urzędu.

Co się dzieje?

Steve Witkoff – jak podaje rzecznik Kremla Pieskow – przyjechał z posłaniem Trumpa do Putina. „Rozmowa miała dotyczyć różnych aspektów uregulowania sytuacji na Ukrainie. Aspektów jest wiele, ich istota jest bardzo złożona”.

Putin jak zwykle dał na siebie poczekać. Gdy Witkoff już był w Petersburgu, Putin wystąpił na pokazywanym w mediach spotkaniu poświęconym rosyjskiej marynarce wojennej i opowiadał o jej potędze.

Było to znaczące, bo odkąd zaczął się wywołany przez Trumpa kryzys celny, a przez to rosyjska gospodarka popadła w głębokie tarapaty, Putin nie zabierał głosu w sprawach światowych. Propaganda – jak zawsze w kryzysie – odwoływała się do archiwalnych komentarzy wodza. A on sam – jak zawsze w kryzysie — zajmował się wyłącznie sprawami pobocznymi – np. rynkiem mieszkaniowym w Rosji (który z tajemniczych powodów – jeśli nie liczyć wojny, inflacji i załamania się gospodarki — się nie rozwija).

Opowiadając o okrętach i morskich dronach Putin pokazywał więc publicznie Trumpowi, że się nie boi. Wcześniejsze przecieki z Białego Domu sugerowały bowiem, że zdaniem Trumpa władze rosyjskie „przeciągają” negocjacje w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie. W związku z tym Biały Dom rozważać miał możliwość „agresywnego zastosowania sankcji”.

Czekając, aż Putin skończy, „w ciepłej, przyjaznej atmosferze w przededniu Paschy” Witkoff w towarzystwie wysłannika Putina do USA, Kiriłłem Dmitriewem, odwiedził naczelnego rabina Petersburga.

Spotkanie z Putinem zaczęło się przed godz. 17 naszego czasu.

AKTUALIZACJA: Trwało ponad cztery godziny i miało „format zamknięty”, czyli nie należy się spodziewać komunikatu z rozmów. Padło tylko ogólne stwierdzenie, że Putin z Witkoffem rozmawiał o Ukrainie.

Jaki jest kontekst?

Przeciąganie rozmów przez Rosjan nie jest wrażeniem Trumpa, ale faktem.

Po ogłoszonej jako przełomowe rozmowie telefonicznej Putina z Trumpem 12 lutego rozmowy amerykańsko-rosyjskie w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie utknęły. Kolejna runda negocjacji 10 kwietnia w Stambule trwała wiele godzin i dotyczyła… normalizacji pracy misji dyplomatycznych obu krajów i „możliwości zapewnienia im usług bankowych”.

11 kwietnia szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow powiedział nawet: „Nie ma co łudzić się co do kontaktów między Moskwą a Waszyngtonem; w tej chwili konieczne jest podjęcie działań w kierunku normalizacji stosunków”.

Trump co jakiś czas opowiada, że w rozmowach następuje postęp, albo lada chwila nastąpi. Ale Moskwa po każdej rundzie rozmów zaostrza stanowisko. Powtarza, że jest jak najbardziej za pokojem Trumpa, ale dopiero wtedy, gdy zostaną zrealizowane jej postulaty. A chodzi jej o podporządkowanie Ukrainy.

W czasie tego miesiąca dyplomaci Putina myśl tę przedstawiali na różne sposoby:

  • Że trzeba zlikwidować „przyczyny wojny” (niezależną od Rosji Ukrainę)
  • Trzeba wymienić władze ukraińskie, bo obecne, po zakończeniu kadencji prezydenta, nie mają mandatu do podpisywania rozejmu
  • Oraz że rozejmu nie da się podpisać, ponieważ ukraińskie dowództwo nie panuje nad wszystkimi podległymi formalnie sobie oddziałami. Bo taka jest rosyjska interpretacja faktu, że ukraińskie drony precyzyjnie niszczą rosyjską infrastrukturę wojenną coraz dalej od frontu.

Proponowane przez Amerykanów dwa rozejmy: dotyczący infrastruktury energetycznej i na Morzu Czarnym nie weszły w życie. Po tej ostatniej propozycji, która wedle strony amerykańskiej była już praktycznie uzgodniona, Rosjanie ogłosili, że w ogóle nie ma mowy o zawieszeniu broni, dopóki będą obowiązywać sankcje finansowe na Rosję (utrudniają jej handel zbożem). Wobec tego Trump musi zmusić swoich sojuszników do wycofania tych sankcji. Następnie propaganda Kremla ogłosiła, że Trump w ogóle nie ma możliwości, by zmusić choćby Europę do wycofania się z sankcji na Rosję. Był to więc jasny dowód na to, że Rosja nie planuje przerwania wojny.

Przez cały miesiąc Rosja po staremu ostrzeliwała Ukrainę. Ukraińcy bronili się zażarcie i prowadzili ostrą ofensywę dyplomatyczną: prezydent Zełenski zaoferował Trumpowi duże kontrakty wojskowe. Ukraina w ostatnich dniach podkreślała też, że sojusznikiem Putina w wojnie w Ukrainie są Chiny – dziś największy wróg Trumpa w wojnie celnej. Dowodem – chińscy jeńcy wojenni. Kolejna runda rozmów ukraińsko-amerykańskich ma się odbyć w przyszłym tygodniu.

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

11:37 11-04-2025

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jaźwieck...

Szymon Hołownia i Magdalena Biejat wyruszają do Końskich. Chcą walczyć o miejsca na debacie

Szymon Hołownia: „Nie pozwolę wykluczyć połowy Polski”. Kandydat na prezydenta domaga się miejsca na debacie

Szymon Hołownia ostro skrytykował pomysł organizacji debaty telewizyjnej, w której mieliby wziąć tylko dwaj najsilniejsi sondażowo kandydaci na prezydenta – Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. I choć nadal nie wiadomo, czy taka debata w ogóle się odbędzie, Hołownia ogłosił, że i on jedzie do Końskich w województwie świętokrzyskim, by wziąć w niej udział. Hołownia podkreśla, że obowiązkiem TVP jako telewizji publicznej jest organizacja debaty ze wszystkimi kandydatami biorącymi udział w wyborach prezydenckich.

„Sytuacja się zmieniła. Nie pozwolę wykluczyć połowy Polski z wyborów. O ich wyniku mają rozstrzygać ludzie, nie kandydaci z TV na telefon. Telewizja publiczna ma obowiązek bronić zasad wolnych i uczciwych wyborów. Jadę dziś do Końskich, by wystąpić w debacie” – napisał Hołownia na platformie X.

Wirtualna Polska poinformowała z kolei, że do Końskich wyrusza również Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na prezydentkę.

09:48 11-04-2025

Prawa autorskie: Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Żuchowicz...

Adam Bodnar publikuje odtajnione dokumenty dotyczące zakupu Pegasusa

Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało dokumenty dotyczące zakupu oprogramowania szpiegującego Pegasus w okresie rządów PiS

Na stronie resortu sprawiedliwości pojawiło się 9 dokumentów związanych z zakupem oprogramowania szpiegującego Pegasus w 2017 roku. Pegasus był wykorzystywany do nielegalnej inwigilacji polityków opozycji i działaczy organizacji, które wzięła na celownik władza PiS. Do zakupu oprogramowania użyto środków z nadzorowanego przez resort sprawiedliwości Funduszu Sprawiedliwości – mającego w teorii służyć pomocy ofiarom przestępstw.

Wśród opublikowanych przez ministerstwo sprawiedliwości dokumentów jest m.in. wniosek ówczesnego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdy do ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry o przekazanie 25 mln złotych na zakup „środków techniki specjalnej do wykrywania i zapobiegania przestępczości”. Bejda reklamował w nim Pegasusa jako „„nowoczesny, zaawansowany system kontroli operacyjnej, który pozwoli na realizację zadań w zakresie technicznie niedostępnym dla instytucji”.

Ministerstwo sprawiedliwości opublikowało również umowę między resortem sprawiedliwości dotyczącą zakupu Pegasusa, oraz sprawozdanie z jej wykonania. Na stronie resortu znalazły się też dokumenty dotyczące przelewów pieniężnych między instytucjami na zakup oprogramowania.

„Opinia publiczna powinna poznać możliwie najwięcej szczegółów dotyczących zakupu systemu Pegasus przez naszych poprzedników. Dlatego zdecydowałem się, by zaprezentować odtajnione dokumenty w tej sprawie.” – tak tłumaczył publikację dokumentów minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Bodnar podkreślił, że pisma dotyczące Pegasusa zostały wcześniej na jego wniosek odtajnione przez CBA.

08:52 11-04-2025

Prawa autorskie: Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Wyborcza.plFot. Grzegorz Celeje...

Chaos wokół debaty prezydenckiej nadal trwa. A nawet się pogłębia

Sztaby kandydatów i telewizje nadal nie doszły do porozumienia. Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zamierzają tego wieczoru być w Końskich. Czy jednak się spotkają przed kamerami – wciąż nie wiadomo

W piątek rano nadal nie wiadomo, czy w piątek wieczorem w Końskich w województwie świętokrzyskim odbędzie się jedna wspólna debata dwóch najsilniejszych sondażowo kandydatów na prezydenta.

Swoją debatę organizują TVP, TVN i Polsat – ale udział w niej zadeklarował jak dotąd jedynie Rafał Trzaskowski. Osobne wydarzenie organizuje prawicowa TV Republika – tam zapowiedział się wyłącznie Karol Nawrocki.

Wciąż trwają negocjacje między sztabami kandydatów i telewizjami, by obaj kandydaci stanęli przed kamerami w jednym czasie i miejscu i odpowiadali na te same pytania. Wiadomo, że Rafał Trzaskowski nie wybiera się do TV Republiki, z kolei Nawrocki deklaruje, że może wziąć udział we wspólnej debacie trzech stacji telewizyjnych wyłącznie pod warunkiem, że dołączy do nich jako czwarty organizator TV Republika.

Są więc w grze dwa najbardziej prawdopodobne scenariusze:

  • Sztaby kandydatów i telewizje dojdą do porozumienia i ostatecznie odbędzie się jedna debata, w której udział wezmą wyłącznie Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Ta debata miałaby zacząć się o 20.oo w piątek 11 kwietnia i transmitowana byłaby przez TVP, TVN i Polsat. Niewykluczone, że w takim układzie w związku z żądaniami sztabu Nawrockiego do grona organizatorów dołączyłaby TVP Republika. W takim wypadku doszłoby do konfrontacji przed kamerami obu najsilniejszych sondażowo kandydatów, jednak bez udziału żadnego z ich pozostałych konkurentów.
  • Karol Nawrocki – sam ze sobą – wystąpi w debacie TV Republika zaplanowanej na 18.50 w piątek 11 kwietnia. Z kolei Rafał Trzaskowski – również jako jedyny uczestnik – wystąpi w debacie TVP, TVN i Polsatu zaplanowanej na 20.00 w piątek 11 kwietnia.

Rzecz jasna w takiej sytuacji słowo „debata” przestałoby być adekwatne w odniesieniu do każdego z tych wydarzeń.

20:09 10-04-2025

Prawa autorskie: 10.04.2025 Warszawa , plac Pilsudskiego . 15. rocznica , czyli 180. miesiecznica katastrofy smolenskiej . Prezydent RP Andrzej Duda podczas uroczystosci przed pomnikiem Ofiar Tragedii Smolenskiej 2010 roku i pomnikiem sp. Prezydenta Lecha Kaczynskiego . Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.pl10.04.2025 Warszawa ...

Prezydent Duda w orędziu: „Nie udało się wymazać dziedzictwa tych, którzy zginęli w Smoleńsku”

W 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie. Mówił z jednej strony o wspólnocie, z drugiej wytknął oponentom m.in. brak ulicy im. Lecha Kaczyńskiego w Warszawie

"Minęło już 15 lat, a ja wciąż mam przed oczami tamtą Warszawę i stojące w Pałacu trumny Pary Prezydenckiej i moich zmarłych przyjaciół. Tworzyły żałobną aleję, którą kroczył niekończący się pochód oddających im hołd Polaków. Gabinet Lecha Kaczyńskiego był pusty. Pod drzwiami biur tych, którzy odeszli, płonęły znicze. Pałac Prezydencki, zwykle tętniący życiem, rozbrzmiewający rozmowami i spotkaniami – nagle zamarł. Wypełniła go cisza. I rozpacz.

Mam też przed oczami wielki gmach prosektorium w Moskwie i jego mroczne pomieszczenia, w których znajdowały się ciała Ofiar tragedii smoleńskiej" – mówił w orędziu prezydent Andrzej Duda.

10 kwietnia 2025 r. odbyły się obchody 15. rocznicy katastrofy, w której zginęło 96 osób, w tym para prezydencka:

Przeczytaj także:

Przez 15 lat ta tragedia była zarzewiem silnego sporu politycznego, szczególnie rozgrywanego przez PiS. W czasach jego rządów miesięcznice smoleńskie zyskały rangę obchodów państwowych. Opisał to dzisiaj Piotr Pacewicz:

Przeczytaj także:

Testament pomordowanych w Katyniu

O godzinie 20.00 swoje orędzie wygłosił prezydent Andrzej Duda.

"15 lat temu, w blasku tysięcy zniczy przed Pałacem Prezydenckim, opłakując ofiary największej tragedii w powojennych dziejach Polski – znów dostrzegliśmy w Rzeczypospolitej naszą najcenniejszą rzecz wspólną. Dalece ważniejszą od dzielących nas różnic i doraźnych sporów. Potrafiliśmy i chcieliśmy być razem.

W kronikach tamtego czasu pozostanie wspomnienie o przebudzeniu olbrzymiej siły, jaką jest solidarność – ale niestety i pamięć o tych, którzy próbowali ją złamać. Jednak wierzę, że próby zniszczenia tamtej jedności przez tzw. przemysł pogardy ostatecznie okryje zasłona hańby".

Wypomniał oponentom kwestię braku ulicy im. Kaczyńskiego w Warszawie: "Dlatego nie sposób pogodzić się z tym, że do dzisiaj władze Warszawy nie zdołały nadać jednej z ulic w mieście imienia śp. Profesora Lecha Kaczyńskiego – Prezydenta Polski i Prezydenta stolicy.

Doskonale pamiętam moment, gdy zdejmowano tabliczki z napisem „Aleja Lecha Kaczyńskiego”, zastępując je „Aleją Armii Ludowej”. Zachowano tradycję komunistyczną, a zignorowano dorobek Prezydenta wybranego w demokratycznych, wolnych wyborach. Twórcy Muzeum Powstania Warszawskiego – jednej z najważniejszych instytucji dla tożsamości stolicy. W tym kontekście można użyć słowa „hańba”, ale wystarczy powiedzieć, że tak po ludzku to po prostu nieuczciwe".

Zakończył wezwaniem do walki z rosyjskim imperializmem: "A jednak z tej wielkiej straty narodziła się wspólnota. W tamtych pamiętnych tygodniach wiele osób podjęło decyzję o zaangażowaniu się w sprawy publiczne. Powstały oddolne inicjatywy społeczne i płaszczyzny współpracy na rzecz dobra wspólnego.

Taka Polska – ambitna, pewna swojego miejsca w Europie i w świecie, świadoma swojej historii, silna solidarnością obywateli i budująca potęgę swojej armii – to najlepsza odpowiedź na współczesne zagrożenia i odrodzony rosyjski imperializm.

Tylko w ten sposób wypełnimy testament pomordowanych w Katyniu oraz testament tych, którzy zginęli 10 kwietnia w Smoleńsku".

Całe orędzie można znaleźć tutaj.

Katastrofa smoleńska – przeczytaj więcej na ten temat w OKO.press

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

Przeczytaj także:

Przeczytaj także: