0:00
0:00

0:00

Dzień na żywo. MTK wydał nakaz aresztowania premiera Izraela i szefa Hamasu. Rosja użyła międzykontynentalny pocisk balistyczny przeciw Ukrainie

Świat

Poza Benjaminem Netanjahu MTK chce aresztować byłego ministra obrony Izraela Jo'awa Galanta oraz lidera Hamasu Mohammeda Deifa. Chodzi o zbrodnie wojenne podczas wojny w Strefie Gazy

Google News

12:57 11-09-2024

Prawa autorskie: Photo by Mark Schiefelbein / POOL / AFPPhoto by Mark Schief...

Tłoczno w Kijowie. Wizyty przedstawicieli USA, Wielkiej Brytanii, Litwy i Łotwy

Szef brytyjskiej dyplomacji spotkał się już z ukraińskim premierem. Ale w Kijowie przebywają dziś nie tylko szefowie amerykańskiej i brytyjskiej dyplomacji

W Kijowie trwa wspólna wizyta brytyjskiego ministra spraw zagranicznych i amerykańskiego sekretarza stanu. Szef brytyjskiego MSZ David Lammy spotkał się już z ukraińskim premierem Denisem Szmyhalem. Po spotkaniu Szmyhal napisał w mediach społecznościowych:

„Rozmawialiśmy też o przekazaniu Ukrainie systemów obrony powietrznej i sytuacji w ukraińskim sektorze energetycznym. Dzięki pomocy naszych partnetów odbudowujemy to, co Rosja zniszczyła. Jesteśmy bardzo wdzięczni brytyjskiemu rządowi i Brytyjczykom za ich silne i niezachwiane wsparcie”.

Lammy i Anthony Blinken spotkają się dziś też z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

W tym samym czasie w Kijowie z wizytą przebywają też litewski prezydent Gitanas Nauseda i łotewska premier Evika Silina. Po spotkaniu z Siliną Szmyhal dziękował jej między innymi za przekazanie kolejnych dronów. Prezydent Litwy otwierał dziś forum sektora obronnego, gdzie podpisano memorandum o dalszej współpracy militarnej między Litwą a Ukrainą.

12:10 11-09-2024

Prawa autorskie: Photo by Anton Vaganov / POOL / AFPPhoto by Anton Vagan...

Rzecznik Kremla do kandydatów na prezydenta USA: zostawcie Putina w spokoju

W debacie między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem kilkukrotnie poruszono temat Rosji. Rzecznik Kremla nie jest z tego powodu zadowolony

Rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow skomentował dziś to, że w debacie amerykańskich kandydatów na prezydenta wspominano o Rosji i Władimirze Putinie.

„Oczywiście, że zauważyliśmy, że oboje kandydatów wspominało o naszym prezydencie, o naszym kraju, Oczywiście, nasze stanowisko jest jasne – USA jako państwo, bez względu na to, z jakiej partii pochodzą kandydaci, utrzymuje negatywne, nieprzyjacielskie stanowisko wobec naszego kraju” – powiedział Pieskow.

W debacie między Donaldem Trumpem a Kamalą Harris temat Rosji poruszany był przede wszystkim w kontekście wojny na terenie Ukrainy. Donald Trump przekonywał, że jeżeli zostanie wybrany, zakończy wojnę jeszcze przed zaprzysiężeniem na prezydenta. Kamala Harris pytała Trumpa retorycznie, czy jest gotowy poświęcić Polskę w imię uznania ze strony Putina.

„Nazwisko prezydenta Putina jest wykorzystywane jako instrument w wewnętrznej politycznej walce w USA. Bardzo, bardzo się nam to nie podoba i mamy nadzieję, że Amerykanie przestaną powoływać się na nazwisko naszego prezydenta” – komentował Pieskow.

10:38 11-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Wyborcza.plFot. Slawomir Kamins...

Hołownia: Sejm nie będzie powoływał nowych członków obecnego TK

W grudniu kończą się kadencje trójki sędziów TK powołanych przez PiS. Szymon Hołownia zapowiada, że większość sejmowa najpewniej zbojkotuje TK w obecnej formie

„Większość sejmowa nie będzie powoływać nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, gdy sukcesywnie będą wygaszać kadencje jego obecnych członków” – powiedział dziś na konferencji prasowej Marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Szymon Hołownia brał wczoraj udział w Senacie w spotkaniu, na którym z ekspertami omawiano możliwości wyjscia z kryzysu związanego z upolitycznieniem Trybunału Konstytucyjnego przez PiS. Jego zdaniem większość ekspertów była zgodna: po upływie kandencji obecnych sędziów w Trybunale Konstytucyjnym pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej nie należy do tego grona powoływać nowych sędziów.

„Nawet jeśli jakimś cudem znaleźliby się chętni, żeby pracować z Przyłębską w TK i być tam mniejszością. Nie obsadzać, nie wchodzić do tego zatrutego źródła, zatrutej sadzawki. Poczekać aż będziemy mogli tę sprawę rozwiązać systemowo. I do tego głosu będziemy musieli się w poważny sposób jako izba się odnieść” – mówił w Sejmie Hołownia.

Kadencja sędziów TK trwa 9 lat. W grudniu minie 9 lat od powołania do TK Julii Przyłębskiej. W grudniu skończą się również kadencje Mariusza Muszyńskiego, Piotra Pszczółkowskiego, a w maju przyszłego roku – Zbigniewa Jędrzejewskiego. Jeśli więc ostatecznie spełni się plan, o którym mówił Hołownia będziemy mieli do czynienia de facto z bojkotem obecnego Trybunału ze strony dzisiejszej większości sejmowej.

09:04 11-09-2024

Prawa autorskie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza.plFot . Kuba Atys / Ag...

Druga nowelizacja emerytur w 2025 roku. Rząd za, a nawet przeciw

Rząd jest zadowolony z ustawy o dodatkowej waloryzacji emerytur i rent. Ale przyjmie ją dopiero, gdy „będzie taka konieczność”. To zaskakujące tłumaczenie

Na wtorkowym posiedzeniu rządu podjęto temat ustawy, która wprowadziłaby awaryjną, drugą w ciągu roku waloryzację emerytur i rent w przypadku, gdyby inflacja w pierwszej połowie roku przekroczyła 5 proc.

W komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów czytamy:

"Rada Ministrów omówiła projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Projekt spełnił oczekiwania członków rządu. Rada Ministrów powróci do procedowania projektu, jeżeli pojawi się ryzyko przekroczenia 5 proc. inflacji. Na razie Ministerstwo Finansów nie przewiduje jednak takiego wzrostu. Mechanizm dodatkowej waloryzacji jest opracowany, a dalsze procedowanie projektu ustawy może zostać podjęte w każdym momencie, jeżeli będzie taka konieczność. Podstawowa waloryzacja emerytur i rent pozostaje bez zmian, co oznacza, że emeryci i renciści otrzymają wyższe świadczenia w marcu przyszłego roku".

Czyli – projekt jest wprawdzie dobry i o to rządowi chodziło, ale nie ma potrzeby go przyjmować. To zaskakujące tłumaczenie, ponieważ ustawa zakłada, że dodatkowa waloryzacja wchodzi w życie tylko wówczas, gdy inflacja rzeczywiście przekroczy 5 proc. Jeśli więc ustawa – jak twierdzi rząd – jest dobra, to nie ma przeciwskazań, by ją przyjąć.

Druga, uzależniona od poziomu inflacji waloryzacja emerytur i rent była obietnicą wyborczą Koalicji Obwyatelskiej i Lewicy.

Co z inflacją w 2025 roku?

Normalna, coroczna waloryzacja emerytur i rent odbywa się w marcu. Druga miałaby mieć miejsce we wrześniu, jeśli w piewszym półroczu inflacja wobec drugiego półrocza poprzedniego roku przekroczy 5 proc.

W ustawie czytamy:

„Proponuje się, by dodatkowa waloryzacja przeprowadzana była od dnia 1 września, w sytuacji gdy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w pierwszym półroczu danego roku1 przekroczy 105 proc. [...] w stosunku do poprzedniego okresu (drugiego półrocza poprzedniego roku)”.

Nie jest to więc standardowy wskaźnik inflacyjny (rok do roku).

W rządowym komunikacie czytamy, że rząd nie przewiduje dziś takiego wzrostu. I rzeczywiście – w projekcie budżetu na 2025 rok mamy założenie średniorocznej inflacji na poziomie 5 proc., To oznacza, że inflacja półroczna niemal na pewno nie przekroczy 5 proc.

Tłumaczenie rządu i tak jest jednak zaskakujące. Skoro bowiem nie ma takiego ryzyka, a ustawa ma mieć charakter ratunkowy, gdyby wystąpiły dane warunki (półroczna inflacja na poziomie 5 proc.), to nie ma potrzeby czekać z jej uchwaleniem na odpowiedni moment, bo jej uchwalenie dziś nie ma żadnego negatywnego kosztu ekonomicznego.

07:59 11-09-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Zmiany w Polsce 2050. Szef klubu parlamentarnego rezygnuje

Mirosław Suchoń nie jest już szefem klubu parlamentarnego Polski 2050. Partię Hołowni czeka reorganizacja

Mirosław Suchoń niespodziewanie złożył wczoraj rezygnację z funkcji przewodniczącego klubu parlamentarnego Polski 2050. Oficjalnie chodzi o powody osobiste. Anonimowo politycy formacji Szymona Hołownii mówią jednak, że przyczyna jest zupełnie inna.

„Zbliżają się wybory prezydenckie i nasz klub musi zacząć lepiej funkcjonować. Musimy być bardziej wyraziści, bardziej aktywni. W ostatnim czasie to szwankowało” – mówi Onetowi polityk partii.

Zgodnie z informacjami portalu w najbliższym czasie zarząd klubu ma zostać poszerzony. Dotychczas tworzyły go tylko dwie osoby. Poza Suchoniem znajdował się w nim też poseł Marcin Skonieczka.

Zdaniem Polskiej Agencji Prasowej największe szanse na objęcie stanowiska po Suchoniu ma Paweł Śliz, przewodniczący sejmowej Komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz wiceprzewodniczący Komisji śledczej ds. Pegasusa