Witaj w dziale depeszowym OKO.press. W krótkiej formie przeczytasz tutaj o najnowszych i najważniejszych informacjach z Polski i ze świata, wybranych i opisanych przez zespół redakcyjny
Podczas spotkania unijnych szefów dyplomacji, Radosław Sikorski apelował o zdjęcie ograniczeń na użycie przez Ukrainę przekazywanej jej broni dalekiego zasięgu. „Nie jest eskalacją obrona dziecięcych szpitali onkologicznych” – przekonywał szef polskiego MSZ.
W Brukseli trwa posiedzenie Rady ds. Zagranicznych. Podczas spotkania szef polskiej dyplomacji zaapelował do pozostałych ministrów państw członkowskich o złagodzenie w ich krajach obostrzeń dotyczących wykorzystania przez Ukrainę przekazywanej jej broni dalekiego zasięgu.
Chodzi o możliwość użycia jej do atakowania takich celów jak samoloty, z pokładu których odpalane są rosyjskie pociski manewrujące kierowane na cele cywilne oraz lotniska, z których takie samoloty startują.
"To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego. Obrona dziecięcych szpitali onkologicznych nie jest eskalacją” – podkreślał Sikorski.
Według aktualnych ustaleń broń, którą Ukraina otrzymuje od państw członkowskich UE, może być wykorzystywana tylko w celu odpierania rosyjskich ataków, a nie zapobiegania im.
Kamala Harris zabrała publicznie głos po raz pierwszy od ogłoszenia przez Joe Bidena rezygnacji ze startu w wyborach. “W ciągu jednej kadencji prześcignął dokonania większości prezydentów, którzy sprawowali tę funkcję przez dwie kadencje” – mówiła Harris.
Kamala Harris spotkała się dziś w Białym Domu ze sportowcami rywalizującymi w akademickich rozgrywkach w ramach National Collegiate Athletic Association (NCAA). Wiceprezydentka wzięła udział w spotkaniu w zastępstwie za chorego na Covid-19 Joe Bidena.
„Dziedzictwo dokonań Joe Bidena na przestrzeni ostatnich trzech lat nie ma sobie równych we współczesnej historii. W ciągu jednej kadencji prześcignął dokonania większości prezydentów, którzy sprawowali tę funkcję przez dwie kadencje” – mówiła Kamala Harris podczas wystąpienia w Białym Domu.
Kamala Harris przypomniała, że zanim poznała przyszłego prezydenta USA, miała okazję pracować z jego najstarszym synem Beau, kiedy oboje pełnili funkcje stanowych prokuratorów generalnych.
“Beau często opowiadał mi historie o swoim ojcu. Opowiadał mi, jakim ojcem i człowiekiem jest Joe. Cechy, które Beau szanował u swojego ojca, są tymi samymi cechami, które codziennie dostrzegam u naszego prezydenta: jego uczciwość, zaangażowanie w wiarę i rodzinę, wielkie serce i głęboką miłość do naszego kraju” – mówiła Kamala Harris.
Jeszcze dzisiaj wiceprezydentka ma udać się do Delaware, gdzie Joe Biden przechodzi rekonwalescencję po zakażeniu się wirusem Covid-19. W Delaware Harris ma spotkać się z członkami sztabu wyborczego Bidena.
Joe Biden ogłaszając swoją decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach, wskazał Kamalę Harris jako swoją następczynię. Jednak o tym, czy Harris zostanie nową kandydatką Demokratów, zdecyduje partyjna konwencja, która odbędzie się w dniach 19-22 sierpnia 2024.
Informację o śmierci Alexa Dancyga przekazaną przez izraelskie wojsko, potwierdza polskie MSZ. Dancyg był przetrzymywany od 7 października przez palestyński Hamas.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią uprowadzonego do Strefy Gazy Alexa Dancyga – człowieka pokoju i przyjaźni, który wniósł ogromny wkład w dialog polsko-żydowski” – czytamy we wpisie Ministerstwa Spraw Zagranicznych na platformie X.
Alex Dancyg został porwany podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. Od tego czasu był przetrzymywany wraz z pozostałymi 240 zakładnikami na terenie Strefy Gazy.
Alex Dancyg był historykiem i działaczem na rzecz dialogu polsko-żydowskiego. Urodził się w 1948 roku w Warszawie. W wieku 9 lat wyemigrował wraz z rodzicami do Izraela. Współpracował z Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Washem i z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Dancyg prowadził szkolenia dla polskich nauczycieli, pracowników muzeów i księży. W Izraelu szkolił przewodników oprowadzających wycieczki izraelskiej młodzieży po Polsce. Sam spotykał się także z polską młodzieżą. Jedno z tych spotkań uchwyciła kamera OKO.press:
Jeszcze w sobotę oficjalnym komunikatem było to, że Joe Biden startuje w wyborach. W niedzielę prezydent USA zaskoczył wszystkich decyzją o rezygnacji z ubiegania się o reelekcję. CNN: nie chodziło o kwestie zdrowotne.
„Ostateczna decyzja Bidena o wycofaniu się z wyścigu została podjęta w ciągu ostatnich 48 godzin” – pisze CNN, powołując się na rozmowę z anonimowym źródłem, będącym blisko kampanii wyborczej. Przez ten czas Biden miał konsultować się ze swoimi doradcami i rodziną. Źródła CNN podają, że Biden nie był przekonany, czy powinien rezygnować.
„Analizował napływające dane i doszedł do przekonania, że [jego dalsze ubieganie się o reelekcję] utrudni pokonanie Trumpa” – czytamy. CNN podkreśla jednak, że to nie względy zdrowotne zdecydowały o rezygnacji Bidena z udziału w wyborach.
O kulisach decyzji Bidena pisze również Reuters. „W nocy przesłanie było takie, żeby wszystko kontynuować, cała naprzód” – przekazało jedno ze źródeł, prosząc o anonimowość. „Około godz. 1.45 dzisiaj prezydent powiedział swojemu zespołowi wyższego szczebla, że zmienił zdanie” – dodał rozmówca agencji.
Prezydent o swojej decyzji poinformował współpracowników online w niedzielę, ze swojego domu w Rehoboth Beach w Delaware, gdzie izoluje się w związku z zakażeniem COVID-19. Podczas telekonferencji odczytał list, który niedługo później pojawił się w mediach społecznościowych Bidena.
Jego treść publikowaliśmy w OKO.press:
Wcześniej, w sobotę wieczorem, spotkał się ze swoją rodziną, żeby przekazać jej informację.
„Biden i Harris rozmawiali kilkakrotnie w niedzielę przed jego ogłoszeniem, według źródła zaznajomionego ze sprawą. Biden odbył również osobne rozmowy z szefem sztabu Jeffem Zientsem i współprzewodniczącą kampanii Jen O'Malley Dillon, informując każdego o swojej decyzji” – pisze CNN.
Ponad 30 Demokratów namawiało Bidena do rezygnacji z kandydowania w wyborach prezydenckich po nieudanej debacie z Trumpem i wpadkach podczas szczytu NATO. Biden jednak do tej pory ignorował te apele. Utrzymywał, że kiedy wydobrzeje po zakażeniu koronawirusem, wznowi kampanię. „Gdyby Pan Wszechmogący zstąpił i powiedział: »Joe, wycofaj się z tego wyścigu«, wycofałbym się” – mówił niedawno w wywiadzie dla telewizji ABC.
RMF FM podaje, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła śledztwo w sprawie zakupu przez Centralne Biuro Antykorupcyjne apartamentu dla szefa tej służby – Andrzeja Stróżnego.
Jak podaje RMF FM prokuratura sprawdza, czy były szef CBA przekroczył uprawnienia i działał na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. O sprawie jako pierwsze informowało nowe kierownictwo CBA, kiedy odkryło, że CBA kierowane przez Andrzeja Stróżnego kupiło mieszkanie w Warszawie za 1 255 000 złotych. Stróżny wykorzystywał je w celach prywatnych. Pieniądze na zakup nieruchomości pochodziły z funduszu operacyjnego. W kwietniu 2024 CBA zawiadomiło prokuraturę.
Teraz ustalenia dziennikarzy potwierdzają, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie rozpoczęła śledztwo.
„Rozmówcy reportera RMF FM związani z CBA zwracają uwagę, że Biuro nie miało nigdy mieszkań służbowych. Taki zakup zdarzył się po raz pierwszy, gdy szefem CBA był pochodzący spoza Warszawy Andrzej Stróżny” – czytamy na RMF24.pl.
Na razie nie wiadomo, co stanie się z mieszkaniem. Możliwe, że zostanie wystawione na sprzedaż.