0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: Fot: Kent Nishimura / AFPFot: Kent Nishimura ...

Dzień na żywo. Joe Biden wycofał się z wyborów prezydenckich w USA. Teraz Kamala Harris?

Na żywo

Joe Biden wycofał się z wyścigu prezydenckiego z Donaldem Trumpem. Decyzja prezydenta USA pozostawia nominację Demokratów otwartą kwestią, ale zdecydowaną faworytką jest Kamala Harris

Google News

15:35 02-06-2024

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jazwieck...

Ziobryści reagują na nagranie Mraza i Giertycha

Ziobryści: Może i wydawaliśmy pieniądze na Kościół. Ale Tusk wydawał pieniądze na „szkolenie anarchistycznych bojówek ulicznych i fundację właścicieli sex-shopów dla sadomasochistycznych gejów fetyszystów”

Suwerenna Polska, partia Zbigniewa Ziobry, wydała w mediach społecznościowych oświadczenie w reakcji na opublikowane dziś przez Romana Giertycha nagranie „wyznań” Tomasza Mraza, byłego urzędnika resortu sprawiedliwości. Na nagraniu Mraz opisuje nielegalne praktyki polegające na wydawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości na kampanię wyborczą Suwerennej Polski i twierdzi, że cały proceder osobiście nadzorował Zbigniew Ziobro.

Przeczytaj także:

„Generalnie – powtarzane są te same tezy. Przypominamy, że Mraz jako podejrzany może zgodnie z prawem 'kłamać'. A Giertych jako podejrzany o wyprowadzenie ponad 90 mln wiele lat ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości i teraz ma motywację do osobistej zemsty. Widać, że Giertych 'prowadzi' Mraza, który był wprowadzony do ministerstwa jako agent i jak widać na taśmach, sam cały czas prowokuje wątki i rozmowy pod swoją narrację” – piszą w utrzymanym w bardzo kwiecistym stylu oświadczeniu ziobryści.

A następnie próbują przejść do kontrataku:

„Mraz narzeka, że za dużo było dotacji 'związanych z Kościołem katolickim'. Więc od początku podkreślamy, że są dwie metody podziału środków z funduszów: albo jak ekipa Tuska w samorządach na programy typu: rozpowszechnianie wiedzy na temat branży usług seksualnych, szkolenie anarchistycznych bojówek ulicznych, fundację właścicieli sex-shopów dla sadomasochistycznych gejów fetyszystów, projekt 'Szkoła strefą wolną od homofobii i transfobii' oraz pogadanki o zmianie płci w szkołach i inne, gdzie samorządy wydały tylko w 2022 roku 1 149 637 864,59 zł, albo jak Fundusz Sprawiedliwości, który wydał 262 mln na Ochotnicze Straże Pożarne i znacznie mniej środków na organizacje związane z Kościołem katolickim, który dla społeczeństwa robi znacznie więcej niż organizacje 'genderowe', na które idą fundusze za PO” – napisali ziobryści.

14:18 02-06-2024

Palestyński resort zdrowia podał nową liczbę ofiar śmiertelnych wojny w Strefie Gazy

Od 7 października na skutek izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy zginęło co najmniej 36 439 Palestyńczyków, a 82 627 zostało rannych – poinformowało w niedzielę palestyńskie ministerstwo zdrowia.

Resort poinformował też, że w ciągu ostatnich 24 godzin zginęło 60 Palestyńczyków. 220 zostało natomiast rannych.

10:16 02-06-2024

Prawa autorskie: Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.plFot. Dawid Zuchowicz...

Obajtek wezwany do prokuratury. Ma się stawić w poniedziałek

Były prezes Orlenu ma zostać przesłuchany przez prokuratorów – ujawnił Michał Szczerba, poseł KO

„Na jutro Daniel Obajetek został wezwany do prokuratury. To samo, co robi z wezwaniami komisji śledczej, tak samo zachowuje się w odniesieniu do działań prokuratury, która prowadzi trzy gigantyczne śledztwa w jego sprawie” – stwierdził w Polsat News poseł KO Michał Szczerba, przewodniczący komisji śledczej ds afery wizowej.

Szczerba zaznaczył też, że „zrobi wszystko”, by Obajtek stawił się na posiedzenie komisji. We wtorek 28 maja, gdy komisja zamierzała go przesłuchiwać, tak się nie stało. Obajtek ogłosił po tym, że nie został „formalnie wezwany” na posiedzenie i że oczekuje „zaproszenia” po kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Zadeklarował jednocześnie, że jego adwokat wskaże komisji jego adres.

Obajtek jest kandydatem PiS startującym z 1 miejsca na będącym bastionem prawicy Podkarpaciu. Ma niemal gwarancję uzyskania mandatu i tym samym immunitetu. Obecnie najprawdopodobniej przebywa poza krajem – na Węgrzech lub Słowacji, na terytorium Polski wjeżdża jedynie na spotkania wyborcze.

09:24 02-06-2024

Prawa autorskie: Fot. AMIR COHEN / POOL / AFPFot. AMIR COHEN / PO...

Izrael akceptuje plan pokojowy dla Strefy Gazy. Ale niechętnie i z grymaszeniem

Doradca premiera Benjamina Netanjahu potwierdza, że Izrael zaakceptuje plan pokojowy. Jednym tchem zaznacza jednak, że to „nie jest dobry układ”

W rozmowie z „The Sunday Times” Ophir Falk, główny doradca Benjamina Netanjahu ds. polityki zagranicznej, stwierdził, że propozycja pokojowa opisana w piątek przez prezydenta USA Joego Bidena to „porozumienie, na które się zgadzamy. To nie jest dobry układ, ale bardzo chcemy uwolnienia zakładników, wszystkich”.

Falk zaznaczył zarazem, że z perspektywy Izraela plan wymaga jeszcze pracy. „Jest wiele szczegółów do dopracowania” – stwierdził. Podkreślił, że warunki izraelskie, w tym „uwolnienie zakładników i zniszczenie Hamasu jako ludobójczej organizacji terrorystycznej” nie uległy zmianie.

Biden w piątek ogłosił trójfazowy plan pokojowy dla Strefy Gazy. Stwierdził, że to propozycja przedstawiona przez rząd Netanjahu mająca na celu zakończenie wojny. W sobotę przedstawiciele rządu Izraela dystansowali się jednak od tej wersji – sugerując, że przynajmniej pewna część planu mogła zostać wynegocjowana przez Stany Zjednoczone, czy też Waszyngton wręcz zmusił Tel-Awiw do przyjęcia niektórych rozwiązań.

  • W pierwszym etapie planu opisanego przez Bidena miałoby rozpocząć się 6-tygodniowe zawieszenie broni. Izrael miałby wycofać wojska z zamieszkałych części Strefy Gazy, zaś Hamas miałby uwolnić kobiety i dzieci przetrzymywane jako zakładnicy. Do Strefy Gazy miałyby ruszyć na dużą skalę konwoje z pomocą humanitarną (mowa o 600 ciężarówkach dziennie).
  • W drugim etapie miałoby dojść do uwolnienia wszystkich pozostałych zakładników Hamasu w zamian za paleństyńskich więźniów przetrzymywanych w Izraelu.
  • Trzecią i ostatnią fazą miałoby być rozpoczęcie odbudowy Strefy Gazy i oddanie szczątków zabitych lub zmarłych zakładników ich rodzinom w Izraelu.

16:22 01-06-2024

Prawa autorskie: 04.12.2021 Usnarz Gorny , obszar objety zakazem przebywania ( nowe okreslenie dla obszaru w strefie przygranicznej , dawna strefa stanu wyjatkowego po przyjeciu nowej ustawy przez sejm RP ) . Tylko mieszkancy oraz wojsko , policja i straz graniczna moga poruszac sie swobodnie po strefie . Media wykluczone , ale po zgloszeniu checi wjazdu do strefy , mozna uzyskac zezwolenie i pod kontrola oraz w obecnosci strazy granicznej mozna odbyc cos w rodzaju wycieczki w strefe przegraniczna polsko bialoruska . Granica jest pilnowana przez wosko i straznikow granicznych . Miejsce , gdzie byla przetrzymywana grupa uchodzcow w pasie granicznym miedzy Polska a Bialorusia . Fot. Agnieszka Sadowska/ Agencja Wyborcza.pl *** Local Caption *** .04.12.2021 Usnarz Go...

Będziemy wchodzić do strefy zamkniętej! Obywatele i obywatelki podpisują deklarację

„W ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa i sprzeciwu sumienia nie zamierzamy przestrzegać żadnych ograniczeń w strefie buforowej, która ma (znów!) zacząć funkcjonować na polsko-białoruskim pograniczu przez 90 dni, poczynając od 4 czerwca (sic!) 2024 roku”

Powstała deklaracja obywatelek i obywateli, którzy zapowiadają, że w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa będą wchodzić do tzw strefy buforowej na granicy polsko-białoruskiej. Zamknięcie pasa przygranicznego zapowiedział 29 maja Donald Tusk. Początkowo mówił o pasie o szerokości 200 metrów, ale już po południu tego samego dnia okazało, że w niektórych miejscach granica strefy odbiega nawet kilka kilometrów od granicy:

Przeczytaj także:

Protestujemy i będziemy protestować

1 czerwca powstała zatem deklaracja o obywatelskim nieposłuszeństwie. Czytamy w niej:

"Oświadczamy, że w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa i sprzeciwu sumienia nie zamierzamy przestrzegać żadnych ograniczeń w strefie buforowej, która ma (znów!) zacząć funkcjonować na polsko-białoruskim pograniczu przez 90 dni, poczynając od 4 czerwca (sic!) 2024 roku. Deklarujemy gotowość poniesienia wszelkich konsekwencji i oświadczamy, że z dumą staniemy przed sądami Rzeczypospolitej z tego powodu. Nie tylko wierzymy, ale mamy również mocne podstawy sądzić, że wyroki sądów w sprawach wniesionych przeciw nam przez służby państwa, którego jesteśmy obywatelkami i obywatelami, będą podobne do tych, które zapadały w czasach rządów PiS. (...)

Wyjściem są przejścia graniczne, zapewniające każdej i każdemu z ofiar swobodny dostęp i zgodną z prawem możliwość złożenia stosownych dokumentów. Wyjściem są znane od dawna, zgodne z konwencjami genewskimi procedury, po których zapada decyzja wydana z poszanowaniem praw każdej i każdego: ochrona w Polsce, albo humanitarna deportacja. Panie Premierze, „humanitarny push-back” to makabryczny oksymoron, nie ma czegoś takiego.

Nie, Panie Premierze, to nie naiwny idealizm w sytuacji, która wymaga świadomości powagi sytuacji i stanowczych kroków. Znamy poziom zagrożenia i powoduje nami właśnie realizm. Głęboko niepokoi nas krótkowzroczność polityki prowadzonej w naszym imieniu. Zbrzydzenie budzą w nas publiczne wystąpienia naszych przedstawicieli.

Protestujemy i będziemy protestować – każda i każdy na miarę własnych możliwości. Będziemy zawsze wspierać ratujących życie".

Całą deklarację można znaleźć tutaj. Na ten moment podpisało się pod nią prawie 360 osób.