Wewnętrzne prawybory w Koalicji Obywatelskiej wygrał Rafał Trzaskowski i to on będzie kandydatem KO na prezydenta RP w wyborach w maju 2025 r.
“To największą porażką operacyjna od dziesięcioleci” – tak próbę zamachu na byłego prezydenta nazwała szefowa Secret Service, Kimebrly Cheatle. Zmian na czele służby ochraniającej najważniejsze osoby w USA jednak nie będzie.
Kimberly Cheatle została wezwana na przesłuchanie przed Komisją Nadzoru amerykańskiej Izby Reprezentantów. Kongresmeni domagali się wyjaśnień w sprawie zabezpieczenia wiecu w Pensylwanii, podczas którego doszło do nieudanego zamachu na Donalda Trumpa.
“13 lipca ponieśliśmy porażkę. Nie udało nam się. Jako dyrektor Secret Service Stanów Zjednoczonych biorę pełną odpowiedzialność za wszelkie naruszenia bezpieczeństwa. Próba zamachu na byłego prezydenta Donalda Trumpa, do której doszło 13 lipca, jest największą porażką operacyjną Secret Service od dziesięcioleci” – stwierdziła Cheatle przed komisją.
Kongresmeni pytali o szczegóły zabezpieczenia wiecu, liczbę rozlokowanych w terenie snajperów i ich reakcję, a także o to, dlaczego Secret Service odmawiało dodatkowej ochrony, o którą zwracali się sztabowcy Trumpa.
Pośród pytań padały też wezwania do dymisji. “Jestem głęboko przekonany, dyrektor Cheatle, że powinna pani zrezygnować” – mówił republikański kongresman James Comer.
Szefa Secret Service mianuje i odwołuje urzędujący prezydent. Według in informacji Associated Press, Kimberly Cheatle nadal cieszy się poparciem Białego Domu i najprawdopodobniej pozostanie na swoim stanowisku.
Podczas spotkania unijnych szefów dyplomacji, Radosław Sikorski apelował o zdjęcie ograniczeń na użycie przez Ukrainę przekazywanej jej broni dalekiego zasięgu. „Nie jest eskalacją obrona dziecięcych szpitali onkologicznych” – przekonywał szef polskiego MSZ.
W Brukseli trwa posiedzenie Rady ds. Zagranicznych. Podczas spotkania szef polskiej dyplomacji zaapelował do pozostałych ministrów państw członkowskich o złagodzenie w ich krajach obostrzeń dotyczących wykorzystania przez Ukrainę przekazywanej jej broni dalekiego zasięgu.
Chodzi o możliwość użycia jej do atakowania takich celów jak samoloty, z pokładu których odpalane są rosyjskie pociski manewrujące kierowane na cele cywilne oraz lotniska, z których takie samoloty startują.
"To byłaby w pełni obrona własna, która jest legalna w świetle prawa międzynarodowego. Obrona dziecięcych szpitali onkologicznych nie jest eskalacją” – podkreślał Sikorski.
Według aktualnych ustaleń broń, którą Ukraina otrzymuje od państw członkowskich UE, może być wykorzystywana tylko w celu odpierania rosyjskich ataków, a nie zapobiegania im.
Kamala Harris zabrała publicznie głos po raz pierwszy od ogłoszenia przez Joe Bidena rezygnacji ze startu w wyborach. “W ciągu jednej kadencji prześcignął dokonania większości prezydentów, którzy sprawowali tę funkcję przez dwie kadencje” – mówiła Harris.
Kamala Harris spotkała się dziś w Białym Domu ze sportowcami rywalizującymi w akademickich rozgrywkach w ramach National Collegiate Athletic Association (NCAA). Wiceprezydentka wzięła udział w spotkaniu w zastępstwie za chorego na Covid-19 Joe Bidena.
„Dziedzictwo dokonań Joe Bidena na przestrzeni ostatnich trzech lat nie ma sobie równych we współczesnej historii. W ciągu jednej kadencji prześcignął dokonania większości prezydentów, którzy sprawowali tę funkcję przez dwie kadencje” – mówiła Kamala Harris podczas wystąpienia w Białym Domu.
Kamala Harris przypomniała, że zanim poznała przyszłego prezydenta USA, miała okazję pracować z jego najstarszym synem Beau, kiedy oboje pełnili funkcje stanowych prokuratorów generalnych.
“Beau często opowiadał mi historie o swoim ojcu. Opowiadał mi, jakim ojcem i człowiekiem jest Joe. Cechy, które Beau szanował u swojego ojca, są tymi samymi cechami, które codziennie dostrzegam u naszego prezydenta: jego uczciwość, zaangażowanie w wiarę i rodzinę, wielkie serce i głęboką miłość do naszego kraju” – mówiła Kamala Harris.
Jeszcze dzisiaj wiceprezydentka ma udać się do Delaware, gdzie Joe Biden przechodzi rekonwalescencję po zakażeniu się wirusem Covid-19. W Delaware Harris ma spotkać się z członkami sztabu wyborczego Bidena.
Joe Biden ogłaszając swoją decyzję o rezygnacji ze startu w wyborach, wskazał Kamalę Harris jako swoją następczynię. Jednak o tym, czy Harris zostanie nową kandydatką Demokratów, zdecyduje partyjna konwencja, która odbędzie się w dniach 19-22 sierpnia 2024.
Informację o śmierci Alexa Dancyga przekazaną przez izraelskie wojsko, potwierdza polskie MSZ. Dancyg był przetrzymywany od 7 października przez palestyński Hamas.
"Jesteśmy głęboko zasmuceni śmiercią uprowadzonego do Strefy Gazy Alexa Dancyga – człowieka pokoju i przyjaźni, który wniósł ogromny wkład w dialog polsko-żydowski” – czytamy we wpisie Ministerstwa Spraw Zagranicznych na platformie X.
Alex Dancyg został porwany podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 roku. Od tego czasu był przetrzymywany wraz z pozostałymi 240 zakładnikami na terenie Strefy Gazy.
Alex Dancyg był historykiem i działaczem na rzecz dialogu polsko-żydowskiego. Urodził się w 1948 roku w Warszawie. W wieku 9 lat wyemigrował wraz z rodzicami do Izraela. Współpracował z Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Washem i z Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Dancyg prowadził szkolenia dla polskich nauczycieli, pracowników muzeów i księży. W Izraelu szkolił przewodników oprowadzających wycieczki izraelskiej młodzieży po Polsce. Sam spotykał się także z polską młodzieżą. Jedno z tych spotkań uchwyciła kamera OKO.press:
Jeszcze w sobotę oficjalnym komunikatem było to, że Joe Biden startuje w wyborach. W niedzielę prezydent USA zaskoczył wszystkich decyzją o rezygnacji z ubiegania się o reelekcję. CNN: nie chodziło o kwestie zdrowotne.
„Ostateczna decyzja Bidena o wycofaniu się z wyścigu została podjęta w ciągu ostatnich 48 godzin” – pisze CNN, powołując się na rozmowę z anonimowym źródłem, będącym blisko kampanii wyborczej. Przez ten czas Biden miał konsultować się ze swoimi doradcami i rodziną. Źródła CNN podają, że Biden nie był przekonany, czy powinien rezygnować.
„Analizował napływające dane i doszedł do przekonania, że [jego dalsze ubieganie się o reelekcję] utrudni pokonanie Trumpa” – czytamy. CNN podkreśla jednak, że to nie względy zdrowotne zdecydowały o rezygnacji Bidena z udziału w wyborach.
O kulisach decyzji Bidena pisze również Reuters. „W nocy przesłanie było takie, żeby wszystko kontynuować, cała naprzód” – przekazało jedno ze źródeł, prosząc o anonimowość. „Około godz. 1.45 dzisiaj prezydent powiedział swojemu zespołowi wyższego szczebla, że zmienił zdanie” – dodał rozmówca agencji.
Prezydent o swojej decyzji poinformował współpracowników online w niedzielę, ze swojego domu w Rehoboth Beach w Delaware, gdzie izoluje się w związku z zakażeniem COVID-19. Podczas telekonferencji odczytał list, który niedługo później pojawił się w mediach społecznościowych Bidena.
Jego treść publikowaliśmy w OKO.press:
Wcześniej, w sobotę wieczorem, spotkał się ze swoją rodziną, żeby przekazać jej informację.
„Biden i Harris rozmawiali kilkakrotnie w niedzielę przed jego ogłoszeniem, według źródła zaznajomionego ze sprawą. Biden odbył również osobne rozmowy z szefem sztabu Jeffem Zientsem i współprzewodniczącą kampanii Jen O'Malley Dillon, informując każdego o swojej decyzji” – pisze CNN.
Ponad 30 Demokratów namawiało Bidena do rezygnacji z kandydowania w wyborach prezydenckich po nieudanej debacie z Trumpem i wpadkach podczas szczytu NATO. Biden jednak do tej pory ignorował te apele. Utrzymywał, że kiedy wydobrzeje po zakażeniu koronawirusem, wznowi kampanię. „Gdyby Pan Wszechmogący zstąpił i powiedział: »Joe, wycofaj się z tego wyścigu«, wycofałbym się” – mówił niedawno w wywiadzie dla telewizji ABC.