0:00
0:00

0:00

Prawa autorskie: NATO Secretary General Jens Stoltenberg (R) talks with Ukraine's President Volodymyr Zelensky ahead of the Opening Plenary session of the European Political Community meeting, at Blenheim Palace in Woodstock, southern England, on July 18, 2024. (Photo by Kin Cheung / POOL / AFP)NATO Secretary Gener...

Dzień na żywo. Walki w Syrii przeciw Asadowi. Zełenski: Ukraina może czasowo zrezygnowac z okupowanych ziem w zamian za przyjęcie do NATO

Świat

Walczący z syryjskim rządem islamistyczni rebelianci wkroczyli do drugiego pod względem wielkości miasta kraju, Aleppo. Prezydent Ukrainy zapowiedział, że może przystać na rozejm z Rosją, jeśli nieokupowana część Ukrainy zostanie przyjęta do NATO

Google News

06:52 01-08-2024

Prawa autorskie: Fot. AMIR COHEN / POOL / AFPFot. AMIR COHEN / PO...

Netanjahu ostrzega Izraelczyków: “Trudne dni przed nami”

„Czekają nas trudne dni, bo od momentu ataku w Bejrucie słyszymy groźby ze wszystkich kierunków. Jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz i pozostaniemy zjednoczeni i zdeterminowani” – powiedział premier Izraela w telewizyjnym orędziu.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział wczoraj w orędziu do Izraelczyków, że w ostatnich dniach armia Izraela “zadała druzgoczące ciosy” wrogom. Odniósł się do zabicia Fauda Szukra, jednego z wysokich rangą dowódców Hezbollahu. Szukr zginął w poniedziałkowym ataku w Beirucie.

W wystąpieniu telewizyjnym Netanjahu podkreślił, że to Szukr był odpowiedzialny za “wiele brutalnych ataków” na Izraelczyków w ciągu ostatnich 9 miesięcy (od październikowych ataków terrorystycznych, od których rozpoczęła się wojna w Strefie Gazy), w tym sobotnich (27 lipca) ataków w miejscowości Madżdal Szams na Wzgórzach Golan, w których zginęło 12 dzieci.

Dodał, że był to poszukiwany międzynarodowym listem gończym terrorysta, za którego wytropienie USA wyznaczyły 5 milionów dolarów nagrody. USA ustanowiły nagrodę za pomoc w wytropieniu Szukra, ponieważ był on odpowiedzialny za śmierć 241 amerykańskich i 58 francuskich żołnierzy w Bejrucie w 1983 roku.

Netanjahu podkreślił w przemówieniu do Izraelczyków, że „czekają nas trudne dni, bo od momentu ataku w Bejrucie słyszymy groźby ze wszystkich kierunków”. Dodał jednak, że “jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz i pozostaniemy zjednoczeni i zdeterminowani”.

“Dotąd nie ulegliśmy presji zewnętrznej i wewnętrznej, by odstąpić od wojny. Gdybyśmy to zrobili, dziś nie bylibyśmy w sytuacji, w której zadajemy naszym wrogom druzgoczące ciosy, nie zlikwidowalibyśmy korytarza Filadelfia, głównej arterii zaopatrzenia Hamasu w Strefie Gazy, nie wyeliminowalibyśmy tylu bojowników wroga. Nie spoczniemy, dopóki nie zrealizujemy celów tej wojny: nie sprowadzimy wszystkich bojowników do domu i nie zlikwidujemy w pełni zagrożenia wobec Izraela ze strony Hamasu" – powiedział Netanjahu.

Sytuacja w regionie zaostrza się, a konflikt znajduje się wciąż na ścieżce „powolnej, ale bardzo niebezpiecznej eskalacji” – przestrzega sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres.

Iran grozi, że Izrael zostanie „srogo ukarany” za zabicie przywódcy Hamasu, Ismaila Hanijego. Hanije został zabity w ataku w Teheranie w środę 31 lipca, dzień po tym, jak w Bejrucie zginął Szukr. Izrael nie potwierdził swojej odpowiedzialności za atak w Teheranie. Także USA podkreśliły, że nie miały nic wspólnego z zabójstwem Hanijego.

Wojna w Strefie Gazy i destabilizacja regionu trwa od 7 października 2023, kiedy to niemal 3 tysiące bojowników Hamasu przeprowadziło skoordynowany atak z terenu Gazy na Izrael. W ataku zabitych zostało 1139 osób w Izraelu, a 251 osób zostało uprowadzonych do Strefy Gazy jako zakładnicy. Według danych izraelskiej armii, podawanych przez dziennik Times of Israel, 111 osób wciąż pozostaje na terenie Gazy, z czego 39 z nich nie żyje.

19:51 31-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Roman Rogalski / Agencja Wyborcza.plFot. Roman Rogalski ...

WP.pl: Babiarz czytał, co Kurski pod nos mu podsunął. Nieznane szczegóły Igrzysk 2022

Przemysław Babiarz, zawieszony przez TVP po krytyce „Imagine” Johna Lennona podczas ceremonii otwarcia Igrzysk, wcześniej miał czytać tekst, który mógł pochodzić od samego Jacka Kurskiego.

Zawieszony przez TVP i odsunięty od komentowania zawodów w ramach Igrzysk Olimpijskich dziennikarz sportowy Przemysław Babiarz miał czytać formułki na osobiste zlecenie Jacka Kurskiego. Tak wynika z informacji, do których dotarła Wirtualna Polska.

Miało do tego dojść w czasie Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku. Na nagraniu pozyskanym przez WP widać, jak do budki komentatorskiej w czasie zawodów skoków narciarskich wchodzi mężczyzna, stawiając przed komentującymi dwie kartki papieru. Jak pisze portal, widać na niej dopisek „od prezesa i dyr. Marka (Szkolnikowskiego – ówczesnego dyrektora TVP Sport – red.)”

„Współprowadzący program kręci głową na chwilę po zerknięciu w tekst. Przemysław Babiarz bierze głęboki oddech, ale ostatecznie czyta. To tekst sugerujący, że Dawid Kubacki zdobył medal w zasadzie dzięki telewizji publicznej. Gdy transmisja skoków była w konkurencyjnym TVN, medali i wygranych nie było – sugeruje. Jak wróciła do TVP, pojawiły się sukcesy. Najprawdopodobniej fragment dotyczący mediów publicznych Babiarzowi został podstawiony pod nos przez władze TVP” – sugeruje portal.

„Skoki wróciły do domu, i od razu jest efekt” – mówił Babiarz. Do domu – czyli do TVP, które dzieli się prawami do pokazywania poszczególnych konkursów z TVN-em.

17:17 31-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Maciek Jazwiecki / Agencja Wyborcza.plFot. Maciek Jazwieck...

Przeciąga się spotkanie PKW. Czy PiS straci subwencję?

Przed nami skomplikowana decyzja – przekonuje członek Państwowej Komisji Wyborczej, Ryszard Kalisz.

Przedłuża się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej, która ma zdecydować o sprawie subwencji budżetowej dla Prawa i Sprawiedliwości. Ugrupowanie może być zmuszone zwrócić państwowe pieniądze w związku z aferą Funduszu Sprawiedliwości i to, że w kampanii wyborczej komitet PiS miał korzystać z wyprowadzonych z niego środków. W szczegółach sprawę tłumaczy na naszych łamach Anna Mierzyńska.

Przeczytaj także:

Zaplanowane na dziś spotkanie Państwowej Komisji Wyborczej przeciąga się. Nadal nie wiadomo, czy sprawozdanie finansowe PiS z kampanii zostanie przyjęte.

„Sprawy są bardzo skomplikowane i wiele razy się powtarza, że kiedyś z powodu małych braków formalnych, mówię to jako adwokat, że sądy zawsze szukają braków formalnych, bo to jest najprostsze. A my musimy podjąć decyzję merytoryczną, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Chcę państwu przypomnieć również, że istnieje art. 149 w Kodeksie Wyborczym, który stanowi, że jeżeli w stosunku do jakiekolwiek komitetu wyborczego, stwierdzi się przyjęcie korzyści nielegalnej na rzecz komitetu wyborczego, to ta korzyść przepada na rzecz skarbu państwa. Uchwała PKW jest takim tytułem wykonawczym przepadku, w związku z tym, jeżeli ta korzyść ma ulec przepadkowi to ona co do złotówki musi być określona” – mówił dziennikarzom Ryszard Kalisz, były polityk SLD i członek PKW.

Kłopot Komisji sprawiają przepisy zmienione przez PiS – konkretnie usunięty przecinek w jednym z artykułów kodeksu wyborczego.

Pprzed nowelizacją z 2018 roku artykuł 106.1 kodeksu brzmiał:

„Każdy wyborca może prowadzić agitację wyborczą na rzecz kandydatów, w tym zbierać podpisy popierające zgłoszenia kandydatów, po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego”.

Po nowelizacji w 2018 roku ten sam artykuł brzmi:

„Agitację wyborczą może prowadzić każdy komitet wyborczy i każdy wyborca, w tym zbierać podpisy popierające zgłoszenia kandydatów po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego”.

„Skutek jest taki, że w obecnym stanie prawnym nie ma formalnych przeszkód, by każdy wyborca nakłaniał innych do głosowania na konkretnego kandydata czy partię. Może to robić także za pieniądze. W praktyce oznacza to realizowanie kampanii wyborczej, ale poza komitetem wyborczym, bez jego zgody, ba, nawet bez informowania go, oraz bez obostrzeń prawnych, którym podlegają komitety” – wyjaśnia Mierzyńska. – "

Jak wynika z kodeksu wyborczego, taką płatną, niekontrolowaną kampanię może dziś prowadzić osoba fizyczna (czyli wyborca). Nie mogą tego robić osoby prawne (firmy czy instytucje). Tyle że usunięto przepisy mówiące o sankcjach. Tym samym, jeśli instytucja lub firma wykupi reklamy wyborcze, to zgodnie z kodeksem Państwowa Komisja Wyborcza nie może nic z tym zrobić. Bo nie istnieją sankcje za takie działania. W ten sposób usunięcie przecinka otworzyło drogę między innymi do wspierania kandydatów dotacjami z Funduszu Sprawiedliwości czy z Rządowego Centrum Legislacji" – zauważa nasza autorka.

15:47 31-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Petras Malukas / AFPFot. Petras Malukas ...

Ukraina dostała pierwsze F-16

Zgodnie z ustaleniami Ukraina miała dostać pierwsze myśliwce F-16 do końca lipca i tak się stało — donosi Bloomberg,

Pierwsza dostawa myśliwców F-16 od sojuszników z NATO dotarła na Ukrainę. Liczba samolotów jest niewielka. Nie jest jasne, czy ukraińscy piloci, którzy w ciągu ostatnich miesięcy szkolili się u swoich zachodnich sojuszników, będą mogli od razu używać samolotów bojowych, czy też cały proces potrwa dłużej — podaje agencja.

Nawet jeśli początkowo transfer samolotów będzie niewielki, z czasem powinien pomóc Kijowowi zbudować potencjał, który pozwoli mu osłabić przewagę powietrzną Rosji. To ona pozwoliła Kremlowi zniszczyć infrastrukturę energetyczną Ukrainy, co doprowadziło do okresowych przerw w dostawie prądu.

Dotarcie do tego punktu zajęło ponad rok. Prezydent Joe Biden wycofał swój sprzeciw wobec wysłania F-16 na Ukrainę w maju 2023 r., po wielokrotnych prośbach prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i sojuszników z NATO. W międzyczasie pole bitwy uległo zmianie, obie strony coraz bardziej polegają na tanich dronach, a Rosja wzmacnia swoją obronę powietrzną.

Przeczytaj także:

13:18 31-07-2024

Prawa autorskie: Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.plFot. Patryk Ogorzałe...

Blinken: USA nie wiedziały o ataku na szefa Hamasu

Sekretarz stanu USA Anthony Blinken zareagował na wiadomości o śmierci Ismaila Hanije.

„Nie wiedzieliśmy o tym ani nie mamy z tym związku” – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji, odnosząc się do operacji ataku, w którym zginął lider Hamasu, Ismail Hanije.

„Brat, przywódca, mudżahedin Ismail Hanije, szef ruchu, zginął w syjonistycznym ataku na siedzibę w Teheranie po tym, jak wziął udział w inauguracji nowego (irańskiego) prezydenta” – podał Hamas w oświadczeniu. Irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała, że Hanije zginął „męczeńską śmiercią” wraz z ochroniarzem w wyniku uderzenia w jego rezydencję w Teheranie.

Blinken, pytany o sytuację w trakcie swojego wyjazdu do Singapuru, wyraźnie unikał konkretów. Jak stwierdził „bardzo trudno spekulować” jak śmierć Hanijego wpłynie na sytuację w regionie. Jednocześnie stwierdził że „nic nie podważa znaczenia osiągnięcia zawieszenia broni” w Strefie Gazy między Izraelem i Hamasem. Jak stwierdził, takie porozumienie, którego jeszcze nie osiągnięto, jest konieczne. Izrael na razie nie skomentował sprawy – nie przyznał się również do odpowiedzialności za atak.

Hanije pełnił funkcję szefa biura politycznego Hamasu od 2017 roku. Do grupy dołączył w 1987 roku podczas wybuchu pierwszej palestyńskiej intifady — powstania przeciwko izraelskiej okupacji, które trwało do 1993 roku. Był dobrze znaną postacią, ponieważ od 2006 roku przewodził rządowi Palestyny po niespodziewanym zwycięstwie ugrupowania Hamasu w wyborach parlamentarnych. Hanije miał dobre relacje z szefami różnych palestyńskich frakcji, w tym z rywalami Hamasu.